Hala naprawdę imponująca, z ekonomią produkcji też w pełni się zgadzam, zbyt duża chryzantema potrafi być kłopotem
Co do podlewania... U mnie z węża 1 cal zasilane jest 150 chryzantem na dystansie 20m kroplospływami bez kompensacji, część z labiryntem a część bez. Kroplowniki bez labiryntu daję do odmian w których nawożeniu przewiduję mocznik, labirynty potrafią się nim zatykać, ale lepiej rozprowadzają wodę... Trudno tu definitywnie ocenić po niecałym sezonie

Również mam małą wydajność źródła wody, więc zastosowałem zbiorniki. Zbiornik 25l jest napełniany i dopiero po napełnieniu otwieram przepływ do linii, jutro wstawię fotki i opiszę dlaczego takie rozwiązanie
Chryzantemy stoją ciasno, bo miałem spory problem z zakupem wężyków w dobrej cenie, dopiero w przyszłym tygodniu przyjedzie jeszcze 500m i wtedy będziemy przestawiać
