Mój ogród na fotografii- cz. 10
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Beatko,
wiało okropnie , a deszczu wcale. Ziąb przenikliwy , tak jakby to była jesień
Moje lilie też z wiosennego sadzenia. Czekam na kwitnienie drzewiastej , na szczęście wiatr nie połamał 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- inka52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2170
- Od: 5 lis 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu przepiękny ten rząd żółtych liliowców , nie wspomnę o całym ogrodzie wraz z dobrodziejstwami tunelu pozdrawiam 
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu ano cisza, bo wszyscy zabiegani z konewkami na działkach
ale jak widać u Ciebie roślinki sobie super radzą
nie wspominając już o warzywkach. Plony bardzo ładne, pomidorki jak zawsze zadbane, ogóreczki duże, fasolka rośnie no same smakołyki 
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Przepięknie prowadzone pomidorki, chwastu wokół nie uświadczysz.
Bogusiu każdy teraz zajęty intensywnymi pracami w ogrodzie, wiadomo forum wtedy idzie na bok.
Bogusiu każdy teraz zajęty intensywnymi pracami w ogrodzie, wiadomo forum wtedy idzie na bok.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu ostatnio też na nic nie mam czasu, więc przybiegam szybciutko i choć jedno zdanie zostawię 
Piękne masz warzywka, już do jedzenia.
Chwastów nie widzę, więc pewnie siedzisz non stop w ogrodzie
Piękne masz warzywka, już do jedzenia.
Chwastów nie widzę, więc pewnie siedzisz non stop w ogrodzie
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Witam moich wspaniałych gości
Czekałam , czekałam na deszcz...prawie dwa miesiące biegałam z" wężami " i doczekałam się
. W niedzielę popadało umiarkowanie . Wczoraj w ciągu dnia kilka razy , z różną intensywnością. Dzisiaj piękna słoneczna pogoda, przeplatana kilkoma w ciągu dnia deszczowymi epizodami ,a o 20 :00 "lunęło " solidnie , by w końcu przejśc do spokojnego ,miarowego opadu. Ach, jaka jestem szczęsliwa
Tereniu, dominują żółte i pomarańczowe ale wśród nich są w niewielkiej ilości 4 inne odmiany. Docelowo będzie rabatka zmodyfikowana, część przeniosę na inną miejscówkę , by dosadzić w to miejsce inne odmiany. / czekam , by się rozrosły , bo dopiero w ubiegłym roku sadzone /
Warzywka z ogrodu i tunelu foliowego smakują wybornie . Uprawa ekologiczna , bez nawozów sztucznych
Mariuszu ja oprócz 2-3 godzinnego podlewania , walczyłam z nornicami . Skarpy stawu, to dla nich doskonałe siedlisko, niestety wyruszyły w głąb ogrodu w poszukiwaniu " pokarmu". Okazuje się ,że sama im ten komfort tworzyłam . Jako ,że dla mnie nie ma przerwy w sadzeniu roślin
nawoziłam , urządzane nowe rabatki kompostem , a z nim " robaczki", podlewałam solidnie a nornice miały raj . Do tej pory znane mi były tylko takie jak myszy ,z długim ryjkiem . To co zobaczyłam dwukrotnie, przyprawiło mnie niemal o zawał . Nornica ruda , podobna do chomika . Dwa razy zalewając tunele , spowodowałam ,że takie zmoczone wydostały się na trawnik i ....niestety " zasuwając jak małe samochodziki" uciekły mi w mój roślinno - trawiasty busz. Teraz podsypałam im w kanały " zatrutego pokarmu" Nornit , nie wiem czy poskutkuje ...na razie / jeden dzień / nie widać nowych śladów .
Nie wiem czy nie stracę swoich ogrodowych smakołyków , ponieważ w poniedziałek przychodzi ekipa instalować przydomową oczyszczalnię ścieków .
Dorotko
wiem , wiem ...ogrody, podlewanie, zaprawianie owoców , ogórków. Staram się nie dopuszczać do " buszowania " chwastów i systematycznie, w zarodku je niszczyć.
Kasiusprawiłaś mi wielką radość , wpadając choć na chwilkę . Sporo czasu spędzam w ogrodzie , ale też nie zaniedbuję domu, rodziny. Mam też czas dla siebie / to obowiązkowo/
a i weekendowe wypady czy jednodniowe wycieczki. We wrześniu obowiązkowo dłuższy wyjazd gdzieś w Polskę
Zostawię dzisiejsze co nieco
/ glicynia kwitnie po raz drugi, oczywiście skromniej /









Czekałam , czekałam na deszcz...prawie dwa miesiące biegałam z" wężami " i doczekałam się
Tereniu, dominują żółte i pomarańczowe ale wśród nich są w niewielkiej ilości 4 inne odmiany. Docelowo będzie rabatka zmodyfikowana, część przeniosę na inną miejscówkę , by dosadzić w to miejsce inne odmiany. / czekam , by się rozrosły , bo dopiero w ubiegłym roku sadzone /
Warzywka z ogrodu i tunelu foliowego smakują wybornie . Uprawa ekologiczna , bez nawozów sztucznych
Mariuszu ja oprócz 2-3 godzinnego podlewania , walczyłam z nornicami . Skarpy stawu, to dla nich doskonałe siedlisko, niestety wyruszyły w głąb ogrodu w poszukiwaniu " pokarmu". Okazuje się ,że sama im ten komfort tworzyłam . Jako ,że dla mnie nie ma przerwy w sadzeniu roślin
Nie wiem czy nie stracę swoich ogrodowych smakołyków , ponieważ w poniedziałek przychodzi ekipa instalować przydomową oczyszczalnię ścieków .
Dorotko
Kasiusprawiłaś mi wielką radość , wpadając choć na chwilkę . Sporo czasu spędzam w ogrodzie , ale też nie zaniedbuję domu, rodziny. Mam też czas dla siebie / to obowiązkowo/
Zostawię dzisiejsze co nieco









"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu jakie cudowności pokazujesz. Mam nadzieję , że ogród masz dobrze podlany, nie ma jak deszczyk, wąż go nie zastąpi.
Teraz dużo mamy pracy, ja też na razie robię soki, ogórki dziś zebrałam pierwszy raz. Chwasty rosną jak zwariowane, na brak pracy nie narzekam.
Teraz dużo mamy pracy, ja też na razie robię soki, ogórki dziś zebrałam pierwszy raz. Chwasty rosną jak zwariowane, na brak pracy nie narzekam.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Dorotko
Od niedzieli do wczoraj sporo padało , ale niestety wiatr i piekące słońce sprawia ,że szybko ziemia wysycha. Rozpoczął się sezon ogórkowy i innych przetworów , a my tradycjonalistki nie pozwolimy, by dary natury zmarnowały się . Młodsze pokolenie, nie przywiązuje raczej wagi do przetworów, wolą kupić sztuczne soki
Ja swoich obdzielam przetworami , głównie z myślą o wnuczkach . Na razie ogród mój wolny od chwastów , dzisiaj dokonałam dokładnego liftingu
więc mogę jutro wziąć się za soki z czerwonej porzeczki a w międzyczasie trochę poleniuchować 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
-
beacik78
- 50p

- Posty: 82
- Od: 25 sie 2014, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Ale cudami dałaś po oczach. Pięknie ci kwitną powojniki U mnie niestety nie chcą się utrzymać, to znaczy zastanawiają się czy mają całkiem paść czy jeszcze zostaną. Chyba muszę im dolomitu dosypać bo może mają za kwaśno, bo i nawóz i wodę dostawały. Piękne liliowce i lilie. U mnie jeszcze żadna lilia nie zakwitła i wygląda na to że jeszcze troszkę na nie poczekam. Za to u ciebie zobaczyłam cudne. Bardzo mi się podoba rabatkę w kształcie księżyca.
Pozdrawiam Beata
Pozdrawiam Beata
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Dziękuję Beatko za pochwały , motywujące do dalszej pracy. Rzadko na razie tu bywam ,bo w domu mam spory remont , na tyłach domu rozryte koparką / instalujemy przydomową oczyszczalnię ścieków/ . a jeszcze na dodatek codzienne 2-3 godzinne podlewanie ogrodu . To jeszcze nie wszystko ...sezon ogórkowy rozpoczęty, zatem ja, tradycjonalistka muszę mieć własne przetwory w piwnicy .
Rabatka w kształcie księżyca przybrała celowo taki kształt, bo musiałam zostawić miejsce na ewentualne postawienie przyczepy campingowej . W związku z tym,ze kocham brzozy i dosadziłam kolejne odmiany , manewry z rabatką były ograniczone . Stworzyłam ją głównie dla nowo nabytych odmian jeżówek , by mieć je w jednym miejscu . Ułatwia to troskę o małe sadzonki/ zasilanie, podlewanie/, nie muszę szukać w moim "buszu." Swoje powojniki dokarmiam tylko nawozem do powojników , podlewam od czasu do czasu roztworem gnojówki z pokrzyw i to wszystko. Są w doskonałej kondycji do tej pory, kwitną jeszcze "burzą" kwiatów. Wstawię później zdjęcie .Liliowce to kolejna moja miłość po jeżówkach. Zgromadziłam już kilka nowych odmian, ale kwitną na razie kilkoma kwiatkami. Lilie w większości kupiłam na wyprzedaży w firmie BENEX , chyba w większości po 2 zł / szt. Sadziłam pod koniec lutego , w częściowo zmrożoną ziemię , nie sądziłam ,że coś z nich będzie a one wszystkie odwdzięczyły się pięknym kwieciem . Jak ich nie kochać???
Pozdrawiam cieplutko 
"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Witam
Jak chcę nacieszyć oczęta to zaglądam do Ciebie.
Dzisiaj dodatkowo postanowiłem to udokumentować.
Jak chcę nacieszyć oczęta to zaglądam do Ciebie.
Dzisiaj dodatkowo postanowiłem to udokumentować.
- bwoj54
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6792
- Od: 8 wrz 2012, o 08:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Jurku, zrobiłeś mi miłą niespodziankę
Zostawiam zatem wczorajsze zdjęcia . Pozdrawiam serdecznie 
Oto moje nowe dzieło..stara beczka zyskała nowe życie













Oto moje nowe dzieło..stara beczka zyskała nowe życie













"Ogród jest nie tylko rozkoszą dla oka, ale i ukojeniem dla duszy "(...) Pozdrawiam! Bogusia
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
Mój ogród na fotografii cz.10 Moje wątki
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Nowe dzieło śliczne, gratuluję i już szybko ozdobione, nie próżnujesz.
zawsze zachwycam się Twoim dojrzałym ogrodem, żałuję że tak rzadko nam tego sezonu go pokazujesz.
zawsze zachwycam się Twoim dojrzałym ogrodem, żałuję że tak rzadko nam tego sezonu go pokazujesz.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój ogród na fotografii- cz. 10
Bogusiu nie zazdroszczę walki z nornicami, ale mam nadzieję, że już się nie pojawiły 
Ogród przepięknie się prezentuje, kwitnień co nie miara, coś pięknego. Basenik widzę też jest więc jest gdzie wypoczywać i się relaksować
Ogród przepięknie się prezentuje, kwitnień co nie miara, coś pięknego. Basenik widzę też jest więc jest gdzie wypoczywać i się relaksować



































