Sosna - choroby, szkodniki

[Szczurbobik]

Tak jak radzą poprzednicy. Sosny nie lubią też mieć zbyt mokro

[labeo]

Sosna zwyczajna najczęściej posiada tzw. korzeń palowy, który musi rosnąć w głąb i nie powinno się go uszkodzić. O ile uszkodzenie korzeni bocznych jeszcze zniesie o tyle uszkodzenie palowego to raczej śmierć. Sosna to drzewo pionierskie które umie się dostosować do środowiska dlatego występuje też na torfowiskach i bagnach wówczas nie wytwarza silnego korzenia palowego ale bardzo dobrze rozwija system korzeni bocznych (powierzchniowych). Jeśli jest w doniczce to system korzeniowy zwykłej sosny za długo nie wytrzyma (nie może się w pełni rozwinąć) dlatego należy jak najszybciej ją przesadzić do gruntu. Są gatunki sosny które nadają się do uprawy w doniczkach (specjalnie segregowane) czy do bonsai ale to inna historia.

[Szczurbobik]

Na bagnach i innych podmokłych terenach rosną, ale nie dożywają sędziwego wieku ani nie osiągają rozmiarów właściwych dla gatunku. Zauważcie, że największą powierzchnię naszych sadzonych lasów zajmują właśnie lasy sosnowe. Sadzono je na najbardziej suchych i jałowych glebach, gdzie inne drzewa by nie dały rady. czasem na gołym piachu. Taka gleba sośnie odpowiada i tam dobrze rośnie.

[Szwagier07]

Witam wszystkich! Jestem tu nowy i nie ukrywam, że piszę pierwszego posta w akcie desperacji. Zaczyna się trzeci rok kiedy walczę z gubieniem igieł na sośnie szczepionej. Jestem dość mocnym laikiem i nie mam już pomysłów. W zeszłym roku znalazłem coś co wyglądało jak mszyce. Oprysk zrobił swoje i myślałem, ze będzie spokój. Teraz jednak widzę, że gałęzie ponownie zaczynaja rdzewieć (jak na zdjęciach). To usychanie postępuje i stopniowo dotyka kolejnych gałęzi powodując ich całkowite obumieranie.

Czy mógłbym uprzejmie prosić o jakąś podpowiedź co z tym robić?

Pozdrawiam,
Tomek

[Szczurbobik]

Może najpierw Wysadź ją z tej doniczki w miejsce docelowe? Rośliny w doniczkach producenckich trzymane za długo zwyczajnie się duszą.

[dmader]

Witam,
Od zeszłego roku mam sosny w donicach z chorobami.
Igły żółkną i opadają. Końcówki pędów obumierają i wypuszczają chyba żywicę.
Psikałem Emulparem, SCORPION 325 SC i ostanio w glebę dałem Poliversum - nic to nie dało.
Proszę o pomoc.

[Krystian111111]

Dzień dobry
Czy to osutka sosny? Popryskałem 3 razy na przemian Scorpionem i Amistarem i wygląda jak by się zatrzymało. Na koniec tego tygodnia, jak się trochę ochłodzi jeszcze popryskam Amistarem.
Ps. Macie jakieś sposoby na przypalanie się młodych igieł (przez słońce) na nowych przyrostach wiosną? Takie coś występuje na Pinus contorta Chief Joseph, Pinus contorta Taylor's Sunburst.
https://imagizer.imageshack.com/img922/5959/tnoutf.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/6788/m3yDVA.jpg

-- 20 lip 2022, o 21:45 --

[art87]

Dzień Dobry,

prośba o wsparcie w identyfikacji co może być przyczyną gubienia igieł przez moją sosnę bośniacką. To pierwszy sezon drzewka u mnie.
Sosna rośnie na balkonie, została przesadzona do donicy z z drenażem. Niestety igły na szczytach pędów żółkną. Podobnie igły w środku drzewka. Występuje też biały nalot na szczycie pędów i na pniu.

[fantomek]

Mogę prosić Was o opinię czy to normalne w tej porze roku? Ewentualnie jak zaradzić

[Szczurbobik]

Całkiem normalne zrzucanie starych igieł o tej porze roku. Jak zaradzić? Założyć coś grubego z długim rękawem i grube rękawice. Potem należy "czesać" rękami stare igły. W takim kolorze powinny odpadać przy dotknięciu. Można je potem stosować jako ściółkę pod rośliny kwasolubne lub zostawić pod drzewem. Wszystkie sosny niezależnie od gatunku podobnie zrzucają igły. O tej porze roku takie zjawisko można zaobserwować również na cyprysikach i tujach.

---

[Hanna_Ant]

Witam,
chciałabym prosić o pomoc w zdiagnozowaniu co może dolegać moim sosnom. Są to sosny Green Twist (na pniu i krzak), posadzone jesienią 2021. Przez ten rok, kilka zupełnie zbrązowiało i zostały wymienione na nowe. Później już przestałam je wymieniać/kupować nowe, bo ewidentnie coś im nie pasuje. Obecnie jednak w przeciągu ostatnich dwóch tygodni, dosłownie wszystkie zaczęły żółknąć lub brązowieć (linki do zdjęć poniżej). Dodam, że założone jest nawadnianie kropelkowe i początkowo podlewane było 2xpo 5 minut, później zmniejszyłam na 2xpo 3 minuty, ponieważ ogrodnik sugerował, że być może za dużo wody, a obecnie nawadnianie jest zupełnie wyłączone.

https://imagizer.imageshack.com/img924/7585/27X1ZR.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/2472/gP1unB.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/3882/aVU9dp.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/4692/9OrN4s.jpg

Z góry bardzo dziękuję za pomoc!

[Szczurbobik]

Wygląda na normalne jesienne zrzucanie igieł. Sosny tak mają niezależnie od gatunku. U mnie jedynie himalajka zrzuca igły na wiosnę
Jeśli nie Masz pewności, Poczekaj do wiosny. Jeśli świeczki normalnie ruszą, to znaczy, że wszystko jest ok. Sosny raczej wolą sucho niż za mokro.

[Aqualung]

Witam,
Proszę o pomoc w diagnozie żółknięcia igieł u sosny czarnej. Zdjęcie zrobione 2 marca, jeszcze 3 tygodnie temu wszędzie była zielona...

https://i.postimg.cc/4y8T6yqG/20240302-103134.jpg

[Pyna1]

[Karo]

Pokaż całe drzewo czy jest co ratować jeszcze?

Czy nie ma żadnego wycieku z konarów?

To niewątpliwie larwy jakieś siedzą w tych otworkach , trzeba chyba wydłubać to to i zdiagnozować ostatecznie co niszczy Twoje drzewo.
Może to rozpoznany już kiedyś na forum smolik sosnowy.
A może to popularny również politycznie kornik drukarz? Bo to ponoć on zostawia takie 'piękne regularne otworki'?