W.o...Motoryzacji i naszych autach, kupno, nowinki techniczn

Admiiin · Post » 17 gru 2006, o 18:51

Honda , Toyota to damskie samochody ?
hmm.... dziwne....

aurynka · Post » 17 gru 2006, o 18:53

Administrator pisze:Honda , Toyota to damskie samochody ?
hmm.... dziwne....

Tak powiedział nawet raz chyba Hołek. Stwierdził, ze facet, to powinien mieć auto dobre ale takie, którego nawet nazwa jest twarda i męska.

Wymienił wtedy podczas tego wywiadu( tak w biegu )kilka nazw typowo dla mężczyzn : VW, BMW, Volvo, Subaru, Merc, Land Rover, Saab, Lexus,Mitsubisi.

Yaro32 · Post » 17 gru 2006, o 19:00

No tak tylko zastanawiam się, gdzie podziała się twarda jazda naszego Pana Krzysia. Ostatnimi czasy to więcej go widać w telewizji niż na rajdowych trasach. Wracając jednak do tematu to zawsze wydawało mi się, że wymienione przez Ciebie sportowe marki to raczej auta dla mężczyzn. Chociaż kobiety też są wspaniałymi kierowcami. Aniu czy to chwilowe zauroczenie terenówkami, czy po prostu przemyślany zakup.

Pozdrawiam - Jarek

aurynka · Post » 17 gru 2006, o 19:06

Yaro32 pisze: Aniu czy to chwilowe zauroczenie terenówkami, czy po prostu przemyślany zakup.

Pozdrawiam - Jarek

Ja jeszcze nic nie kupiłam ale być może w nastepnym roku(początkiem) będę musiała coś wybrać.
Jarku, ja terenówkami interesuję się od dawna i na pewno nie jest to chwilowe zauroczenie. Te auta mają moc i potęgę w sobie. Osobówki, to dla mnie tylko zło konieczne.

Yaro32 · Post » 17 gru 2006, o 19:15

Aniu czy Twoje zainteresowanie samochodami terenowymi wiąże się z tym , ze w przeszłości miałaś możliwość sprawdzić jak sprawuje się w użytkowaniu taki samochód. Wiesz co innego interesować się danym samochodem a co innego możliwość jazdy nim. Czy mogłaś poczuć tę moc drzemiącą pod maską? Ciekawi mnie fakt jak masz zamiar ewentualnie wykorzystywać samochód o takim silniku. Do jazdy po mieście, krótkich tras raczej ten samochód się nie kalkuluje. co innego długie podróże poza miasto na trudny teren. Zimowa jazda to jest czas dla takich aut.

Pozdrawiam - jarek

Admiiin · Post » 17 gru 2006, o 19:20

Najważniejsze to mieć zimowe opony.

aurynka · Post » 17 gru 2006, o 19:32

Yaro32 pisze:Aniu czy Twoje zainteresowanie samochodami terenowymi wiąże się z tym , ze w przeszłości miałaś możliwość sprawdzić jak sprawuje się w użytkowaniu taki samochód. Wiesz co innego interesować się danym samochodem a co innego możliwość jazdy nim. Czy mogłaś poczuć tę moc drzemiącą pod maską? Ciekawi mnie fakt jak masz zamiar ewentualnie wykorzystywać samochód o takim silniku. Do jazdy po mieście, krótkich tras raczej ten samochód się nie kalkuluje. co innego długie podróże poza miasto na trudny teren. Zimowa jazda to jest czas dla takich aut.

Pozdrawiam - jarek

Jechałam dwa razy jako pasażer Hummerem, raz Jeepem i dwa razy Toyotą(Rav i LC). Było świetnie. Myślę Jarku, że na nasze polskie drogi to tylko terenówka najlepiej się nadaje, aby po zimie nie stracić zawieszenia na popękanym i zapadnietym asfalcie.

Poza tym jest bezpieczniejsze od osobówki np. podczas zderzenia czołowego. Na działkę mam spory odcinek żwirówką z wystającymi kamieniami - tam też by się przydała.

Yaro32 · Post » 17 gru 2006, o 19:38

Tylko jako pasażer? Czyli jak rozumiem nie miałaś okazji zasiąść za kółkiem. Uczucie jest inne siedzieć jako pasażer a zupełnie inaczej prowadzić takie auto. ale życzę Ci jeśli tak bardzo terenówka jest Twoim marzeniem, to niech się ono spełni jak najszybciej. Tylko wyważ dokładnie wybór, tak abyś rozważnie kupiła.

Pozdrawiam - Jarek

Admiiin · Post » 17 gru 2006, o 19:43

Dla mnie za droga w utrzymaniu , za wolna, za mało komfortowa, za głośna a zawieszenie jak jeździ się po asfalcie to osobówka podobne odcinki wytrzyma jak terenówka , a ceny części porównaj - nie sądzę żeby było to korzystne porównanie dla terenówek. Moim zdaniem terenówka jest dobra jako 3-ci lub drugi samochód w rodzinie i to dość zamożnej... chyba... ale może się mylę, nie mam, tylko tak to odczuwam...

aurynka · Post » 17 gru 2006, o 19:52

Administrator pisze:Dla mnie za droga w utrzymaniu , za wolna, za mało komfortowa, za głośna a zawieszenie jak jeździ się po asfalcie to osobówka podobne odcinki wytrzyma jak terenówka , a ceny części porównaj - nie sądzę żeby było to korzystne porównanie dla terenówek. Moim zdaniem terenówka jest dobra jako 3-ci lub drugi samochód w rodzinie i to dość zamożnej... chyba... ale może się mylę, nie mam, tylko tak to odczuwam...

Ja tam lubię słyszeć moc silnika. No i to 4x4 - rewelacja

Lubię twarde samochody, a nie jakieś wycyckane lalunie.

Admiiin · Post » 17 gru 2006, o 20:16

A ja lubię szybkie samochody z dobrym przyspieszeniem i w miarę komfortowe jeśli mnie stać będzie.

Yaro32 · Post » 17 gru 2006, o 20:48

Z radością przyglądam się rozmowie o motoryzacji. Szkoda tylko, że lubić i mieć to dwie bardzo odległe jak pokazuje życie sprawy od siebie. Ja też bardzo lubię sportowe motocykle i samochody. Ich widok, ryk silnika sprawia, iż dreszczyk emocji przenika mnie po plecach. Cóż z tego jeśli moje lubienie na tym się kończy. Koszt zakupu takiego cacka, jego utrzymanie, a dodatkowo nieprzespane noce z powodu obaw przed złodziejami weryfikuje marzenia. No ale cóż marzenia są ludzką sprawą i pomimo tej świadomości też często lubię marzyć.

aurynka · Post » 17 gru 2006, o 21:08

Yaro32 pisze: ...nieprzespane noce z powodu obaw przed złodziejami weryfikuje marzenia.

Bo jak się kusi, to takie są tego konsekwencje

Czasami lepsza 10 letnia przybrudzona terenówka, niż wypasiona, oszlifowana osobówka z górnej półki

Yaro32 · Post » 17 gru 2006, o 21:11

Oj to Cię zdziwię Aurynko. Ostatnimi czasu jest duże zainteresowanie terenówkami z każdej półki i tych super drogich i tych tańszych. Czytałem, ze właśnie dużo w tym czasie ginie takich aut. Rosjan już stać na nie, ale w dawnych republikach takie auto nawet 10-15 letnie to nadal rarytas.

aurynka · Post » 17 gru 2006, o 21:16

Yaro32 pisze:Oj to Cię zdziwię Aurynko. Ostatnimi czasu jest duże zainteresowanie terenówkami z każdej półki i tych super drogich i tych tańszych. Czytałem, ze właśnie dużo w tym czasie ginie takich aut. Rosjan już stać na nie, ale w dawnych republikach takie auto nawet 10-15 letnie to nadal rarytas.

To chyba czytamy inne wiadomości. Ja w Auto Świat znalazłam niedawno artykuł o wzmożonej kradzieży osobowych aut szwedzkich i niemieckich. No ale każde źródło ma swoją własną prawdę i trzeba na wszystkie takie nowinki patrzeć z dystansu.