Wysiewanie kaktusów cz.2

ODPOWIEDZ
Arash37
200p
200p
Posty: 371
Od: 26 lut 2017, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Orientuje się ktoś może jak wysiać nasiona Bowiei? Mam nasionka tego sukulenta i nie wiem czy go potraktować tak jak kaktusy czy ma jakieś inne wymagania.
Pozdrawiam, Filip
Rośliny Filipa
Arash37
200p
200p
Posty: 371
Od: 26 lut 2017, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Spryskań nasiona wysianych kaktusów czymś na grzyby zapobiegawczo czy lepiej nie ingerować dopóki nic złego się nie dzieje? :)
Pozdrawiam, Filip
Rośliny Filipa
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Nasiona czy siewki? I w jaki substrat siałeś: mineralny czy z częścią organiczną, jaką wodą podlewasz? Ja mam siewki w mineralnym podłożu i spryskuję co jakis czas Previcurem, bo nie podlewam destylowaną wodą.
Jeśli to nasiona dopiero to kwestia jak dobrze oczyszczone. Ja bym spryskala profilaktycznie .
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Oprysk nie zaszkodzi, można na same nasiona, ale ja od dwóch lat nie pryskam żadną chemią, a ściślej - w ubiegłym roku zrosiłem Previcurem wysiane nasiona, po wschodach - już go nie używałem. W roku bieżącym nie użyłem Previcuru w ogóle. Sieję w podłoże mocno mineralne 1:1, mało tego, część nasion wysiałem w tym roku do starego podłoża, z ubiegłorocznych siewek.
Arash37
200p
200p
Posty: 371
Od: 26 lut 2017, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Nie robiłeś żadnych zabiegów odkażających zeszłorocznego podłoża? Pytam bo ja w tym roku też używałem starego podłoża, tyle że przez godzinę siedziało w 200 stopniach i mam nadzieję że po takim zabiegu podłoże jest jak nowe. :>
Pozdrawiam, Filip
Rośliny Filipa
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Nie. Po prostu wyleżało się parę miesięcy w szafie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Tomek a jaką wodą podlewasz? Jakoś ją dezynfekujesz?
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Siewki z danego roku - kranówką, siewki starsze i rośliny stare - deszczówką (o ile mogę).
Siewek nie pikuję, trzymam dwa (niekiedy trzy) lata w tej samej kuwecie, w tym samym podłożu.

PS. Wyżej napisałem, że sieję w mocno mineralne - pomyłka, miało być w mocno żyzne.
Arash37
200p
200p
Posty: 371
Od: 26 lut 2017, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Czy jeśli na powierzchni podłoża gdzie są wysiane nasiona pojawi się pleśń, oprysk Previcurem powinien pomóc? Jeśli nie, to co zrobić z takimi nasionami?
Pozdrawiam, Filip
Rośliny Filipa
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Previcur powinien pomóc, pomaga ponadto wietrzenie nocą, posypanie miałem z węgla drzewnego; przede wszystkim jednak ja zawsze wybieram pleśń pęsetą.
Jaxer
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 6 lip 2020, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Podczas przesadzania odpadł mi odrost. Z tego co widze ma on juz korzeń. Mozna go od razu wsadzić do ziemi czy jeszcze poczekac?

Obrazek


PS to na czym leży to nie jest docelowa ziemia.
Arash37
200p
200p
Posty: 371
Od: 26 lut 2017, o 12:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sułkowice (koło Krakowa)

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Jak uniknąć pojawiania się glonów na podłożu gdzie wysiewam? Trzeci rok wysiewam i trzeci raz po około miesiącu w niektórych miejscach na powierzchni podłoża pojawia się zielony kolor.
Pozdrawiam, Filip
Rośliny Filipa
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1868
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Posypanie substratu drobniutkim zeolitem ponoć pomaga, a jak się już pojawią to posypanie piaskiem - giną bez światła. Wszystko to prowadzi do ograniczania kolonii. Można wybierać większe kamyczki żwiru na których rosną glony. A w końcu przepikować. Podlewać destylowaną wodą.
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Można troche więcej wietrzyć np rano i wieczorem na chwilę podnieść wieczko pojemnika z wysiewami albo delikatnie uchylić. Poza utrudnienia glonom szkodzi też grzybom.
Awatar użytkownika
tom_ek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1495
Od: 16 sie 2015, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Krosno

Re: Wysiewanie kaktusów cz.2

Post »

Jaxer, sadzić, nie ma na co czekać.

Arash, w tym roku część nasion wysiałem do podłoża z zeolitem - i na nim glon pojawił się jako pierwszy. Ale nie ma co załamywać rąk, cóż z tego, że glon. Z moich doświadczeń wynika, że nie jest on żadnym kłopotem, mało tego, siewki Blossfeldia minima lepiej mi rosły na zazielenionych poletkach. Poniżej zdjęcia siewek z 2018 (pierwsze) i 2019 roku (drugie i trzecie), wszystkie w tym samym podłożu, do którego wysiałem (nie pikuję):

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”