Kropelka zaprasza cz.4.

[Maska]

Mariolko czy ta piękna czerwona róża powtarza kwitnienie? bo u sąsiadów widzę podobne ale kwitną tylko raz.
Piękne piwonie dalej szaleją, moje już powoli odchodzą....i znowu trzeba czekać prawie rok!

[clem3]

świetnie wygląda ta rabata z hostami Zresztą jak i cała reszta

[apus]

Co Ty zrobiłaś tej róży, że ona taka wielka?
Daje czadu!
W ogóle piękne masz kwitnienia i nasadzenia, a to zdjęcie:

ten fragment ogrodu jest zachwycający, jak z katalogu!

[Amanita]

Mariolko

Miałam właśnie chęć też zacytować zdjęcie, co Basia powyżej. Zdjecie faktycznie jak z katalogu, albo jak ogród botaniczny Pięknie!

Podoba mi się ten dereń w tle, bardzo je lubię, posadziłam z nich żywopłot, bo uwielebiam te białoobrzeżone liście i dlatego, że szybko rośnie

[Florian Silesia]

Urzekło mnie pierwsze zdjęcie goździka brodatego. W takiej masie identycznych kwiatków wygląda pięknie! Nie podoba mi się natomiast jak jest pstrokato, bo każdy kwiatek inny. Dlatego tępię go u mnie, bo za bardzo się rozsiewa.

[kropelka]

Kochani,
dziękuję Wam bardzo za wpisy, miłe słowa i ogólne uznanie mojej pracy w ogrodzie
Bardzo jestem Wam za to wdzięczna

Florian, mnie pstrokacizna w ogrodzie w ogóle nie przeszkadza. Nie doszłam jeszcze na "wyższy poziom ogrodnictwa", nie dążę do perfekcji; ot- zachwyca mnie większość roślin, które długo i obficie kwitną.

Pąki na Pashminie



Amanita- dzięki za dobre słowo, cieszę się, że do mnie zajrzałaś i zostawiłaś wpis
Dla mnie dereń rośnie za szybko, a jeszcze nie przetestowałam przycinania go.

Graham Thomas


Basiu, wychodzi na to, że to geny różane odpowiadają za jej wzrost. Ja niczym roślin nie dokarmiam, ani nie podlewam. Jedynie to co nowo sadzę, ale tez przez krótki czas.
Zdjęcie... hmm, faktycznie ciekawe ujęcie





Małgosiu, serdeczne dzięki. Hosty uwielbiam za ich bezobsługowość.



Marysiu, ta róża powtarza kwitnienie, ale już bardzo słabo w stosunku do pierwszego kwitnienia. To chyba Flammentanz. I u mnie piwonie powoli marnieją. Niektóre już są bez kwiatów No cóż- życie, nieustanne przemijanie...




Leszczyno, i piwonie, i płatki róż dostarczały nam kwiatów do sypania. Na razie nikt nie pokusił się jeszcze na makowiny. No ale niewiadomo czego dziś po ludziach sie spodziewać, bo o kradzieży trampoliny nawet przez chwilę nie pomyślałam, a jednak stało się!




Inka52, fajnie, że zajrzałaś! Ogród niby duży, a jednak mały... ale pracy huk! Jednak nie zamieniłabym jej na żadną inną

[leszczyna]

Ejjjj trampolinę wyniesiono chyba nie było Was w domu.
Nie będę teraz chwalić tylko poproszę o dojrzałą makówkę czerwonego maku. Teraz mam ogród w zasięgu ręki i wzroku może nacieszę się makami...jezeli nie będzie problemu to poproszę.

[ewelkacha88]

Witaj . Świetne zdjęcia . Derenia możesz ciąć nisko to dobrze się zagęści. On bardzo lubi cięcie więc na pewno mu nie zaszkodzi . Ewentualnie jeśli boisz się tak mocnego cięcia to przytnij o połowę albo jedną trzecią . Pashmina kusi pąkami . Masz rację, pewnie za kilka(kilkanaście) lat będę narzekała, że miejsca nie ma . Póki co perspektywa na najbliższe lata jest i to lubię . Pozdrawiam .

[kropelka]

Leszczyno, no tak, skradziono dzieciom trampolinę z ogrodu w nocy 13/14 maj. Oczywiście sprawcy nie znaleziono :C
Nie ma problemu, poproszę adres na pw, już adresuję koperty-jak tylko nasiona dojrzeją, polecą dalej w świat

Ewelina- jakoś do tej pory nie pomyślałam o cięciu derenia
Widzę, że te pąki na Pashminie każdego dnia coraz bardziej się rozchylają...
A te wolne przestrzenie... hmmm, fajna perspektywa- zwłaszcza, ze tworzenie ogrodu od początku idzie Ci bardzo dobrze!

[apus]

Te ścieżeczki, zakamarki ogródkowe... uroczo, uroczo... aż się chcę spacerować.
Ogród romantyczny masz i już!
A osobiście lubię jak jest pstrokato i kolorowo, dlatego liczę, że mi się kamienne goździki wysieją Każdy lubi coś innego i dobrze, bo nie jest nudno
Ja u siebie nawożę, róże i inne rośliny w następnym roku po posadzeniu dostają obornik granulowany, a co jakiś czas w ramach bonusu rozcieńczone pachnidło z pokrzyw, albo mniszka, albo innych chwastów. Właśnie muszę nastawić jakieś perfumy

[kropelka]

Basiu, ja zaprzestałam stosowania pokrzywowych gnojówek jak załatwiłam sobie jednego roku ogórki. Fakt, rosły jak szalone, zieleniutkie, owocowały... ja nakisiłam mnóstwo słoików, a potem wszystko wywaliłam, bo smród był niemiłosierny, iste bagno ogórkowe.
I tak się zraziłam do wszelkich nawozów naturalnych, wyciągów itp.
A sztucznych nie stosuję, bo uważam, ze to nie ma potrzeby.

[apus]

O ogórkach (i pomidorach) słyszałam, że jak już kwitną, to nie wolno ich takimi "tematami" nawozić, bo mogą śmierdzieć i jednak coś w tym jest!

Co to za hortensja?

[kropelka]

No ja oczywiście musiałam doświadczyć na własnej skórze, bo pewnie nie uwierzyłabym na słowo
Hortensja, hmmm to chyba Annabell, kwitnie wielkimi białymi kulkami.

[kropelka]

A tu widok na cały ogród z górnego balkonu

[ewelkacha88]

Mariolu te zdjęcia z perspektywy balkonu są świetne . Widać wszystko czarno na białym ile pracy kosztował Cię Twój ogród . Ja tam lubię przycinać wszystko i wszędzie , takie moje zboczenie . Twoje hostowisko jest niesamowite, genialnie wygląda . Dodatkowe areały zawsze się przydadzą chociaż na początku będzie trudno to ogarnąć .