U mnie w tej chwili na minusie,niedawne opady śniegu spowodowały,że wkoło nas biało.Początek roku,a ja z grubej rury 3 zamówienia posłałam i banan na twarzy.Płatność dopiero przy odbiorze,więc dopiero portfel odczuje w momencie odbioru.
Mimo wszystko już się cieszę.bo wiem,że wybrałam pewniaki

Taka Lady Emma albo Jalitah wychwalana nie mogą mi zrobić psikusa prawda?
Zamówiłam takie lilie:
1 x Lilia rarytas MISTERY DREAM
1 x Lilia azjatycka STRAWBERRY CREAM
1 x Lilia azjatycka TROGON
1 x Lilia azjatycka niska MATRIX
1 x Lilia azjatycka niska CURITIBA
1 x Lilia Orienpet ARLUNO
1 x Lilia Orienpet GAUCHO
1 x Lilia Orienpet ZAMBESI
1 x Lilia Orientalna pełna LILAC CLOUD
1 x Lilia azjatycka GOLDEN STONE
1 x Lilia rarytas APRIC
Do tego wszystkiego jeszcze będę zamawiała szałwie niskie i wysiewała,ale to już później zatrwian.
Maju ostróżki bylinowe hmm,muszę zgłębić temat...dzięki za namiary na szałwie
Aneczka właśnie zakwitły hiacynty z B,ładny mają odcień niebieskiego,trochę się zwiesiły,ale sznurkiem obwiązałam i jest ok

Ja chyba bym uschła,gdybym nic nie zamówiła,przecież to oczekiwanie jest najlepszym kąskiem
Ewelinka co roku mówię sobie,że już dość mam tych roślin,basta,a jak zobaczę nową ofertę to wszystkie plany idą w kąt i zamawiam.Lubię lilie,bo w lipcu róże odpoczywają,a one dają wtedy popis.
Tak trzecia lilia to Bejing Moon,bardzo ciekawa odmiana polecam.
Ewa nie wszystkim różom porobiłam kopce,kilka wrażliwych nie dostało,to będzie egzamin dla róż.Mam nadzieję,że nie będzie tak źle.Jeśli wymrozi mi słabsze to ok pogodzę się i kupię inne
Oj tak Jalitah rozreklamowana na prawo i lewo,ale chyba zasługuje na to.Już niedługo wiele z nas same się przekonają,czy było warto na nią stawiać?
Gosiu podziwiam,ale i tak wiem,że długo nie wytrzymasz.Chyba gdzieś mi mignęło,że kupujesz Munstead Wood?
Auto to spory wydatek,ale jak mus to mus,trzeba czymś roślinki przywozić
Na stronach dopiero jest zachęta,tylko klik i Twoje,a potem na koncie cyferek ubywa,ale jaka radość,gdy dana roślina kwitnie
Jolu niestety z liliami jestem na bakier,mało co pamiętam daną odmianę.Z patyczków poschodził marker i nazwa nieznana.
Jedynie te najbardziej charakterystyczne poznaję bez znacznika np The Edge lub Bejing Moon.
W Lilypolu są podobne lilie w kolorze różu,coś na pewno wybierzesz.Na cebule zawsze znajdę miejsce,gorzej z różami,dół wykopać trzeba spory,a tu tylko mały dołek i gotowe:) Bejing Moon jest cudna jak dla mnie i chyba Aneczka tez ją ma. Flashpoint co roku zakwita i ładnie się mnoży. Corinthe nie mam,ale ciekawa:)
Gosiu jesienią ani jednej cebuli nie posadziłam,za to teraz ze zdwojoną mocą zamawiam
Wiesz...czym dłużej się powstrzymuję,tym gorzej

I tak w końcu coś zamówię,to jak walka z wiatrakami...
Ewa co masz na myśli?
Basiu nawet ładnie wyszło,czasem mi się uda coś zestawić
Hiacynty sprzed 3 dni
I nagle flajt leży...
William Morris pokazuje swą urodę
czyli mam w połowie Abrahama
A tu widać Morrisa z Leonardem ,gaworzą sobie aż miło
Ostatnio zakupiona żurawka,kupiłam ją na giełdzie.Zobaczymy,czy da radę w tym roku? Moje wszystkie inne jakieś takie słabe.
Jedyny powojnik,który mnie lubi to Roogouchi
Miłego dzionka
