Uratowane storczyki (Art) :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Post »

super Paphiopedilum. zawsze lubiłam te z liśćmi w kratkę.
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Post »

Joasiu już nic nie powiem na temat twojego sabotka. Wszystko już tutaj zostało powiedziane, ale mimo wszystko troszkę zazdroszczę (ale pozytywnie) :) Piękne kolorki ma :)
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Michale, Duśka, Halinko wam również dziękuję za pochwały mojego Sabotka.
Halinko, ta pozytywna zazdrość mobilizuje nas do pogłębiania wiedzy na temat naszych podopiecznych (mnie również :) )
Elu, bądź cierpliwa - mnie też wyczekiwanie na pędzik wydawał się wiecznością ;:65

Pisałam już kiedyś, że mam jeszcze drugie, bliźniacze Paphiopedilum, ale ono zachowuje się zupełnie inaczej ;:24
Poprzednie kwitnienie miały w tym samym czasie. Teraz, drugi Sabotek zatrzymał wzrost większej rozetki i zajął się
rozrostem innej, młodziutkiej, ok. 5-centymetrowej. Warunki mają identyczne. Jak widać, nie ma żadnych reguł na zachowanie
naszych storczyków. Każdy z nich to indywidualista.

Pozdrawiam, Joanna :)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Joasiu, zgadzam się z Tobą. Każda roślinka to odrębna, indywidualna ,,istotka,, mimo identycznych warunków same decydują czym nas zaskocza i ucieszą. Jedne potrzebuja dłuższego odpoczynku, inne to długodystansowcy, ale wszystkie kochamy tok samo :D Pozdrawiam Agnieszka
marta83
100p
100p
Posty: 160
Od: 23 kwie 2008, o 10:41
Lokalizacja: woj.łódzkie

Post »

Dzięki Joasiu za odwiedzanie mnie, z tą biedronką to tak wyszło ,że mama kupiła mi to takiego fajnego potem dodam foto więc zajrzyj do mnie, a z Radkiem idziemy dziś do lekarza i pewnie antybiotyk albo coś tam fuj fuj jak on to mówi.pozdrawiam.p.s. ja też bywam u ciebie. bardzo ciekawa kolekcja u ciebie, ja w tej chwili mam tylko 15 szt. :wink:
martuś
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Asiu, co słuchać u Ciebie, jak storczyki mają się w czasie remontu, dajesz sobie z tym wszystkim radę??Powiem Ci ,że mój Tikuś łobuz odgryzł mi kwiat Paphiopedilum, zrobił to w czwartek, a w sobotę przy podlewanie odgryzł pączek, jestem zła, tak się nim cieszyłam, widzę że jest jeszcze jeden malutki pączek to może zakwitnie.

Pozdrawiam :P
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Renatko dziękuję za troskę ;:58
Krótko mówiąc - ja jestem u kresu wytrzymałości (pomijając wszelkie niewygody, od półtora miesiąca codziennie od samego rana obcy mężczyźni w domu :evil: !)
Co do storczyków - mają się chyba całkiem nieźle. Dbam o nie, mimo karkołomnych warunków przy podlewaniu.
Kwitnie mi już tylko moja "perełeczka" Paphiopedilum. Reszta jest zdrowa i przyrasta we wszystko (poza pędami :? )
One chyba też czują, że muszą przetrwać ten horror ;:175, a potem pewnie wezmą się do roboty... :)
Żal mi Twojego Paphiopedilum. Gdybym nie widziała, jaki Tikuś jest słodki, pogoniłabym go miotłą za to rozrabianie !!!
Chroń swoje kwiatuszki, bo tak długo czeka się na kwitnienie, że naprawdę szkoda.
SUPER, że tyle się u Ciebie dzieje (z tego co czytałam w Twoim wątku) ;:138
Trzymam kciuki za wszystkie nowe pędy, żeby przy Tikusiu dotrwały do kwitnienia :!:

Pozdrawiam cieplutko, Joanna
Awatar użytkownika
renata75
1000p
1000p
Posty: 1604
Od: 5 kwie 2008, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Joanno dziękuję za cieplutkie słowa.Powiem krótko trzymaj się dzielnie, u mnie dzisiaj kładą płytki na balkonie więc nabawem będę miała okna na świat.

Pozdrowionka :P
Awatar użytkownika
sonia
1000p
1000p
Posty: 1086
Od: 21 maja 2007, o 00:50
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Joanno odbiegnę od tematu i życzę Ci by remont skończył się jak najszybciej, sam przerabiałam to nie tak dawno, tyle, że na zewnątrz i ekipy się tak wlokły, że koszmar, nawet nie miałam ochoty spędzać wolnego czasu w ogrodzie, bo wszędzie pełno było obcych ludzi ;:134
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Renatko, Soniu, dziękuję Wam za wsparcie i słowa otuchy. Jutro ostatnie (mam nadzieję :roll: ) kąpanie storczyków
w tych fatalnych warunkach, a potem już powinno być "z górki". Może wypatrzę jakiś pędzik ???

Pozdrawiam serdecznie, Joanna
dorcia
1000p
1000p
Posty: 1039
Od: 19 lut 2008, o 19:20
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

Joasiu, kwitnący sabotek - po prostu cudowny, a tym bardziej większa radość, że doczekałaś "własnego" kwitnienia.
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Dorciu, dziękuję za miłe słowa !
Dobrze, że mój sabotek cieszy kolorkami, bo wszystkie inne - okazy zdrowia - nawet nie myślą pokazać milimetra nowych pędów. Smutno i mało kolorowo ostatnio w moim wątku.
Tym bardziej cieszę się z pięknych kwitnień innych osób w naszym dziale. Może doczekam się dopiero jakiejś zimowej "niespodzianki" ;:227 ?

Pozdrawiam, Joanna :)
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Post »

Doczekasz doczekasz Joasiu, przecież musimy być cierpliwe. Tego uczą nas nasi podopieczni :)
Po remoncie, jak już się uporasz ze wszystkim, pewnie dojrzysz jakąś niespodziankę wśród gąszcza liści swoich pupili, czego Ci życzę z całego serducha ;:12
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Joasiu, sabotek w Twoim kwitnieniu :roll:...gratuluję. Za "zimową niespodziankę" trzymam kciuki, ale sprzątania po remoncie nie zazdroszczę :wink:
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3378
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Ech... remoncik dał mi się we znaki, ale czas wreszcie "odkurzyć" swój wątek :wink:
Po przerwie przedstawiam więc zdjęcie mojej katlejki, która coś sobie po kryjomu tworzy...
(piszę "po kryjomu", bo niespodzianka normalnie schowana jest pod liściem, jak pod daszkiem. Do zdjęcia ten "daszek" odchyliłam)

Obrazek

Ciekawa jestem, dlaczego na 4 młode przyrosty - dwa wytworzyły po 1 liściu, a inne, po 2 liście?
Cattleya całe lato była werandowana na balkonie, stała na podstawce z wilgotnym keramzytem, a wcześniej (po przekwitnięciu) miała wymienione podłoże.
Zachęcona rozwojem mojej katlejki, kupiłam sobie kolejną na wystawie w Sosnowcu...

Obrazek

Tu mała zagadka - ile rozwiniętych kwiatów jest na zdjęciu ?
Pozdrawiam, Joanna :)
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”