Martuś chyba perovskia się ukorzeniła.

Trzy patyczki zielone, wyniosłam go garażu, żeby się hartowała. Poczekam z miesiąc i zajrzę w korzonki.
beatawroc witam, każdy gość mile widziany.

U mnie ciągłe rewolucje, to każda para oczu cenna, jak popatrzy na moje poczynania i doradzi.
Wiesiu u ciebie tyle się dzieje,

a ja dopiero dziś zabrałam się za prace w ogrodzie.
Madziu przykro, że orliki się nie pokazują.

Moje zwykłe z samosiewu rosną, a kupione w kapersach Barlow pewnie nie zakwitną, dopiero dziś wsadziłam. Niektóre mają 5 cm wyciągnięte bledziutkie pędy.

Poletko sasanek z siewu jeszcze się nie rozkręciło, tylko dwie kwitnie.
Aga jeśli takie temperatury potrwają kilka dni, to kilka kępek tulipanów w weekend zakwitnie.
Zuza stare tulipany dobrze ukorzenione, to szybciej startują. Te które posadziłam jesienią w doniczkach na południowej skarpie dorównują starym, jedna kępka zakwitnie za kilka dni.
Małgosiu zawilcowe pole w zagajniku co roku mniejsze. Jak zaczynałam budowę w 2010 roku, miało pewnie ze 100m kw. Latem przekopano część terenu pod przyłącze wodne i sporo zawilców zniszczono.

Nornice łapie się pułapkami, tam gdzie zakłada się przynętę, kładzie się kleks masła orzechowego. Jedna z forumek złapała tym sposobem osiem gryzoni.

Muszę coś robić, bo zjadły mi Red Barona przy garażu, nie został ani jeden korzonek.
Dziś pracowałam sześć godzin, ledwo siedzę na krześle.

Przycięłam resztę turzyc i ostnic. Posiałam po rządku pietruszki, marchewki i rzodkiewki. Przesadziłam ogromną hostę, bo liście zajmowały pół chodnika. M wiózł na taczkach, ale na miejsce docelowe toczył bokiem.

Dostałam ją od przyjaciółki, nie myślałam, że na moim piasku, w pełnym słońcu wyrośnie taki potwór.

Kolejny raz przerobiłam białą rabatę przy żywopłocie z cisów. Rosną tam białe jeżówki chyba White Swan, ostnica, margerytki, jarzmianka, rozchodnik Frosty Morn, białe tulipany i biały floks szydlasty. Przybędzie kolejna hortensja Polar Bear. Jeszcze trochę miejsca zostało,

muszę coś dosadzić. Jutro może jakieś zdjęcia zrobię, bo dziś skończyliśmy prawie o zmroku. Spokojnej nocy wszystkim.

Na jutro sił i słońca na prace nie tylko w ogrodzie.
