Pod Puszczą cz-1

[pela11]

Witam Was Dziewczyny .

Wandeczko , miło że wpadłaś w odwiedziny .Pomysł ze styropianem jest super .Wykorzystam na pewno bo balie lubią wędrować a wypełnione ziemią nie dają się podnieść . .Dzięki za podpowiedz z tym że dziur nie będę jednak robiła .

Krysiu , od przybytku głowa nie boli .Na drugą też znajdziesz zastosowanie .

Dorotko ,Pomysł Wandzi jest super ,ale ja nie będę robiła dziur bo szkoda mi psuć balie .Potem nie wykorzystam już do niczego , wiadomo że w ogrodzie koncepcje się zmieniają a jak mi przyjdzie chęć moczyc nogi no to w czym ?

Idzie majówka i bardzo się cieszę bo spędzę w ogrodzie więcej czasu .Miałam przywieść wszystkie obeliski ąle niestety nie będzie dostępnej przyczepy więc zabierzemy tylko te, które wejdą nam do samochodu . Dobre i to ,róże przecież dopiero startują . Największy obelisk jest dla Laguny a ona dopiero przyjdzie pod koniec maja ,więc spokojnie zdążę przywieśc wszystkie 11 szt.

[leszczyna]

ELA nie mam drugiej balii a chętnie bym przygarnęła, ale tak myślę czy gdziś na złomowisku by się nie znalazla.

dobrej nocki życzę

[Maska]

Elu ja teraz chyba najlepiej lubię Picasa http://download.komputerswiat.pl/grafik ... jec/picasa kiedyś inne programy ale chcieli kasę to zrezygnowałam. Przede wszystkim powiększ sobie rozmiar zdjęć w aparacie, a potem zmniejszysz i możesz poprawiać jego jakość. Ściągnij program i potem popróbuj na zdjęciu
Miałam swoją wanienkę na pierwszej działce, ale złomiarzom bardziej się przydała

[pela11]

Krysiu ,teraz na złomowiskach ciężko o takie rzeczy bo wszystko zgniatają ,chyba że się umówisz żeby Ci zostawiali .

Marysiu ja mam Picasa ,czyli musze w nim pogrzebać ,ale to dopiero jak wrócę po wtorku z ogrodu .Przestawię aparat i zobaczymy co sie zmieni jeżeli chodzi o jakość zdjęć .Na ogród jadę chyba jutro po południu jeszcze nie wiem dokładnie , bo syn jutro pracuje i nie wiadomo o której wróci .

[Zenia]

Elu..na obeliski czekam z . Na pewno będą . A co to za amorek towarzyszy ci na działeczce.

[Maska]

Zeniu to bardziej Adonis, bo na amorka za bardzo przerośnięty

[Zenia]

Amorek. .aj tam, aj tam...tylko skrzydełka mu jeszcze nie urosły. Etam..ja się na nich nie znam.

[pela11]

Witam wszystkich przepracowanych ,oraz tych ,którzy uczciwie świętowali .Ja to oczywiscie pierwsza grupa bo jakże by inaczej mogło być .Na ogrodzie pielenie ,sadzenie ,grabienie ciągle jeszcze resztek po wycince ,już koszenie niestety ,no i robota w domku i na tarasie ,czyli nie wiadomo w co ręce włożyć . Obeliski niestety nie dojechały bo albo syn pracował albo wykonawcy nie było w zakładzie .Może na soboę dojadą czekam juz z niecierpliwościa .Zdjęć zrobiłam mało bo po prostu nie miałam czasu a i teraz trzeba czekać na azalie i rododendrony .Przez 3 dni byłam sama ,więc pędziłam z robotą.Na sobotę mam sprzątanie kuchni i pielenie jagodnika bo straszliwie zarósł .oraz trochę oddechu czyli spacer po lesie bo muszę jednak trochę też odpocząć .I to by było na tyle .Jeszcze oczywiście parę fotek.

[leszczyna]

ELA widzę, że kawał roboty odwaliłaś, ja też lubię być sama na działce czy w ogrodzie jak mam dużo do wykonanie, nikt nie przeszkadza, robię co chcę, nie muszę herbatek serwować
U Ciebie widzę już kwitnące begonie, ja jeszcze kwitnacych jednorocznych jeszcze nie mam.

pozdrawiam

[Dorota71]

Ale fajne masz te białe przęsła (pergolki?) w ogrodzie. Zrób im zdjęcie proszę.

[iwona0042]

Już masz ładnie czyściutko , a jak tak będziesz gonić, to potem co, będziesz siedzieć i popijać kawkę

[Zenia]

Elu..popracowałaś a już następne plany na pracę. . Efekty są a będą jeszcze większe jak to wszystko podrośnie. . Te białe przęsła także by mi się przydały, nie spotkałam takich. Szkoda że obeliski nie dojechały, czekam więc soboty.

[pela11]

Krysiu ,uwielbiam być sama w ogrodzie . Po całym tygodniu z dorosłymi i dziećmi potrzebuję ciszy i spokoju , ładuję akumulatory na następne 5 dni .Jestem szczęśliwa że nikt ode mnie nic nie chce .

Dorotko ,bardzo lubię te białe podpory bo są w ogrodzie widoczne i ozdobne . W tym roku kupiłam czarne bo białych nie było i to nie jest to samo ,są mało widoczne .Fotkę zrobię Ci w sobote .

Iwonko ,kocham pracę w ogrodzie ,ale w tym roku kupiłam ładna ławeczkę i mam nadzieję że będę na niej siadywała z kawką lub wieczorkiem z kieliszeczkiem własnej naleweczki ,a co sobie będe żałowała .

Zeniu , Jestem zła że obeliski nie dojechały ale nie można było zgrać ludzi ,ponadto jestem niestety zależna od syna a on wiadomo ma inne piorytety .Te białe podpory kupiłam w Lidlu i szkoda ze nie było ich w tym roku . Zastanawiam się czy nie przemalować nowych czarnych na białe .

[leszczyna]

ELA ja dzisiaj też byłam ze swoimi myślami sama w ogrodzie, a jak mi bylo dobrze.

[pela11]

Zeniu ,a Tobie chyba już lepiej po chorobie bo Ci jakieś amory chodzą po głowie .Niestety to tylko Hedelix . Na obeliski muszę jeszcze czekać cały tydzień ale mam nadzieję że ostatni bo inaczej mnie coś trafi ze złości i każę synowi targać je na piechotę .