Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
- 
				chudziak
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2567
 - Od: 8 maja 2010, o 22:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Trzy sezony temu w ramach wspólnych zakupów bodajże w Tomatofest kupiłam m.in koktajlowe odmiany Rosalitę i Elfin. Do dzisiaj mam tylko tę drugą . Niestety nie pamiętam czemu Rosalita "wyleciała", chyba po prostu Elfin wydawał nam się smaczniejszy.
			
			
									
						
										
						- Teresa Pszczola
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1059
 - Od: 6 sty 2016, o 17:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Co by nie napisać, to własne pomidorki czy to z galaretką, czy z twardą, czy z miękką skórką są o całe niebo lepsze od sklepowych!
Więc kochani forumowicze
 siejmy, pikujmy i sadźmy to co najzdrowsze, najpiękniejsze i sprawiające nam radość, a przynoszące zdrowie 
 
Pszczoła
			
			
									
						
										
						Więc kochani forumowicze
 Pszczoła
- justa_be
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 740
 - Od: 26 lut 2014, o 08:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: WLKP
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Rosalita smaczna wg mnie, słodka tylko musi być dojrzała, cienka skórka, dość plenna, w zeszłe lato puszczona na żywioł gdyż byłam w końcówce ciąży, owoce pomroziłam, bo nie miałam już co z nimi zrobić, a teraz do zupki jak znalazł 
			
			
									
						
							Pozdrawiam ;)
			
						- malowanalala
 - 100p

 - Posty: 197
 - Od: 5 lut 2016, o 19:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Rumia
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Miałam Rosalitę. Nie pamiętam już powodu dla którego wypadła. Ale jakiś musiał być.
Nawet nasion nie zachowałam na przyszłość. Widocznie inne odmiany były ciekawsze, smaczniejsze.
			
			
									
						
							Nawet nasion nie zachowałam na przyszłość. Widocznie inne odmiany były ciekawsze, smaczniejsze.
-------------------------------------------------------------
brak podpisu
			
						brak podpisu
- 
				beata_m
 - 500p

 - Posty: 805
 - Od: 17 kwie 2015, o 20:04
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Marki/W-wa
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Czyli nie warto sobie zawracać głowy Rosalitą. Dzięki za informacje. Moje poszukiwania pomidorowego "Świętego Graala" trwają.
Pozdrawiam
Bea
			
			
									
						
							Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
			
						Bea
- 
				anulab
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 11535
 - Od: 22 lut 2011, o 18:41
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: województwo mazowieckie
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
U mnie w dodatku szybko łapała alternariozę .
			
			
									
						
										
						- Ika2008
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2203
 - Od: 24 maja 2013, o 08:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Dokładnie tak. To, co mnie smakuje, niekoniecznie zachwyci kogoś innego i na odwrót.justa_be pisze:Każdemu smakuje co innego
Trzeba próbować kolejnych odmian, żeby trafić we własny gust.
W ubiegłym sezonie posadziłam do donic Vilmę , efekty wizualne b.dobre, fajne małe zwarte krzaczki, natomiast smak do niczego. Przynajmniej dla mnie.
Nadal szukam słodkiej doniczkowej odmiany.
Pozdrawiam, Marta.
			
						Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Vilma to raczej ozdobny pomidor, ale zjeść się da z kanapką, trzeba tylko nawozić przy każdym podlewaniu, no i dużo słońca wtedy są słodkie. Oczywiście nie są aż tak smaczne, jak inne koktajlówki.
			
			
									
						
										
						- Ika2008
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2203
 - Od: 24 maja 2013, o 08:59
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Ozdobny jak najbardziej, zamiast pelargonii można go uprawiać, do jedzenia niekoniecznie. 
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Marta.
			
						- 
				GrazynaW
 - Przyjaciel Forum - Ś.P.

 - Posty: 6698
 - Od: 14 sty 2009, o 18:33
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Z karłowych słodkich to mi Pendulina Orange odpowiadała.
			
			
									
						
										
						- LaKamila
 - 200p

 - Posty: 427
 - Od: 20 lut 2016, o 12:24
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontakt:
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Bez NPK się nie daLaKamila pisze:
Powinnam jeszcze dokarmiać czymś ? (tylko mi chemii żadnej nie proponujcie)
Kasia
			
						- zeberka4
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 6411
 - Od: 10 sty 2009, o 17:25
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Poznań
 
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Moje też miały tak wilgotno, wolę zalać ziemię raz, bo wtedy w szklarence ładniej wilgoć trzyma i nasiona kiełkują, podczas parowania i tak część wody ucieknie ze szklarenki, a resztę spiją pomidorki.
			
			
									
						
										
						




 
		
