Ogród za borem - Danio

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Danio Witaj ........dziękuję za pocieszenie przy sadzeniu rózycy w przerębli :lol: .......na moim chinskim termometrze -4 :( .......chyba ze sciemnia kryzysowo :?

jutro rano na czapkę pójdzie wiadro ciepłego popiołu......hmmmm zależy mi na tym shrub-ie to Fred Loads.......mocny witalny mrozoodporny[ale po angielsku :? ]......chcę go skrzyzowac z FJ? :D ......myslisz ze przy silnym mrozie moge go podlac ostrożnie po srednicy gorącą wodą?....podobno nad ranem to skuteczne?

cmokasy z gór i lody do biszkopta
:lol: [świetną ma sylwetke widać ze aktywnie wybiegany bez sladu otyłosci co u labów nieczeste] Obrazek
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Smoku na laniu wody się nie znam, wydaje mi się jednak dosyć ryzykowne. Idzie odwilż - poza pogodnką mówią o tym moje kości.
Może lepiej obłóż dodatkowo obornikiem, będzie grzał powolutku, bez szaleństw.
Labka dziękuje za komplementy, trenuje ze swoją panią. Pani chodzi z kijami w rękach, a Labka w pysku
Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Danio :D

odwilzy brak ......slizgam sie po lodzie :( .........dobrze że śnieg cienko zalega i temp nie spada poniżej 10.........przynoszę wspomnienie lata Obrazek..ta angielka jeszcze trzyma liscie :shock:

cmokasy z gór
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Post »

Dorotko widzę u Ciebie Miskanta powiec coś więcej na jego temat . Ja też mam już drugiego , pierwszy zmarzł jak była ta sroga zima chyba 3 czy 4 lata temu .Miałam go obłożonego i związanego ale nie przetrzymał .Teraz też okryłam i zrobiłam jak u Ciebie .Myślisz ,że to wystarczy .
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Danio :D ........przyniosłam Ci zimę

Obrazek

proszę zajrzyj czasem towarzysko :D
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Danio Danio :D ...dam Ci cos na tapetę :lol: .........za przepis na te uszka! :D ........zwłaszcza na ciasto[ bo z farszem sobie radzę]........i tak wespół zespół bedziemy miały góralsko- niskopienny

BARSZCZ :lol:

ps pelargonie w formie!.....straciły na bujnosci[2 w skrzynce] ale dołozyłam im dekoracyjnie małe tujki w doniczusiach z marketu po 3 zł! :lol: i nawet okno w holu wyglada estetycznie

lubię te pelargonie, maja kwiatki-swinki :lol:

cmokasy i łapa dla Labki Obrazek Obrazek
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Dziękuję [/b]Smoku[/b] za tapety, chociaż tak mogę nacieszyć oczy zimą, bo powoli zapominam co to takiego?
[/b]Jadziu miskanty rosną u mnie bezproblemowo już 3 zimy. Podstawa, to nie przycinać jesienią. Ja swoje wiążę, bo takie mi się bardziej podobają, ale nie jest to konieczne i usypuję spory kopczyk kompostu. U mnie problem z miskantami pojawia się latem, kiedy muszę walczyć z suszą.
Dziś nareszcie spotkała się wolna sobota z ładną pogodą i mogłam pojechać na działkę. Jechałam z drżeniem serca, bo moja nieobecność była dosyć długa i nie wiedziałam, co zastanę. Na szczęście wszystko ok :D
Zrobiłam dziś wielkie otulanie, bo myślę, że nadeszła pora i wreszcie będę mogła spać spokojnie. Do tej pory każdy spadek temperatury sprawiał mi fizyczny ból / znajoma lekarka powiedziała, że to objawy nerwicy natręctw/
Obrazek
Zachocholone hortensje
Obrazek
Borówki amerykańskie ukryły się przed zającem
Obrazek
Obrazek
Roślinki od forumowych przyjaciół zadołowane i przykryte włókniną czekają na wiosnę
Obrazek
Kotki na leszczynie
Obrazek
Nieliczne kolorowe akcenty
Obrazek
Widok ogólny, jabłoń chcę wiosną obsadzić bluszczem, wcześniej była pnąca róża ale padła, bo chyba miała za ciemno

Uszka wraz z przepisem będą jutro, bo jadę na koncert Starego Dobrego Małżeństwa ;:74
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Post »

Danio :D ..........te siatki na zajace to :shock: ........złotokapa opakowałam na 1,5m![rurki z gabki pudło i słoma żytnia........o siatce nie pomyslałam :( .......w górach zajace skaczą wysoko,mają odbicie z 0,5m pokrywy snieznej......przynajmiej tak było dotychczas

nerwicą natrectw sie nie martw .......jest powszechna czyli normal :lol: ........potocznie nazywa się napedzajaca sie wyobraznią bez działania

na uszy poczekam[ mam czapkę] :;230

cmokasy z koralami Obrazek
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Obiecane uszka wigilijne
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Wstawiłam etapy: przed lepieniem, zrobione i obgotowane stygną na ściereczkach lnianych. Dwa lata temu chciałam sobie ułatwić sprawę i rozłożyłam na ręcznikach papierowych. Efekt był taki, że ponad godzinę musiałam skubać uszka z przyklejonego papieru, a i tak w czasie wigilli na talerzach pojawiały się skrawki ręczników.
A teraz dla Smoka przepis na ciasto:
Na 1 objętość gorącej wody bierzemy 4 objętości mąki. Ja najczęściej biorę 3 szklanki mąki i 3/4 szklanki mąki; pod koniec wyrabiania dodaję 3 łyżki oleju.
Wyrabiamy, wałkujemy i robimy co chcemy - uszka albo pierogi
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
Hanka 1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3058
Od: 30 kwie 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Post »

Witaj Dorotka
Już gotujesz uszka na wigilię?Widzę,że zabezpieczyłaś swoje rośliny bardzo dokładnie .Ja mam tylko okopczykowane młode róże a dziś wiesz jak u nas-mroźno i wietrznie
Miłego wieczoru i zdrowiej
kochajmy ludzi, tak szybko odchodzą...
oaza spokoju Hanki
ciasta domowe Hanki
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Dorotko właśnie przypomniałaś mi, że nie zakupiła siatek na borówki. A tam koło borówek masz truskawki na włóknienie, dobrze widzę?
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Haniu zawsze staram się wcześniej zrobić niektóre potrawy wigilijne, bo w wigilię najczęściej pracuję i po powrocie zostaje mało czasu. W tym roku mam szczęście, bo panowie stanęli na wysokości zadania i będą dyżurować za nas.
Do mojej działki mam 6 km a ostatmi kilometr bardzo trudnej drogi /polna droga pod górkę/, więc muszę myśleć do przodu, bo jak zrobi się zima, mogę tam nie dotrzeć. Ty masz roślinki koło domu, więc możesz je otulać dopiero, gdy przyjdą mrozy.
Madziu dobrze widzisz, to zagon truskawek, który mam zamiar powiększyć w przyszłym roku. Dalej jest jeżyna bezkolcowa i kilka krzaczków malin - taki zalążek jagodnika.
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Krzysiu (bishop) uświadomił mnie, że maliny, truskawki, jeżyny to złe sąsiedztwo. Nie wiem jak blisko masz je obok siebie, ale pisze Ci tak na wszelki wypadek. Dla poprawy wsadzał czosnek między maliny. Ja mam właśnie wszystko obok siebie (oprócz borówek). Zobaczymy co z tego będzie. A tutaj znalazłam wątek dotyczący oddziaływania roślin http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=431
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Post »

Dorotko widzę ,że masz wszystko zabezpieczone , to może teraz wpadniesz do mnie :wink: i pomożesz Zbyszkowi , boś czuję ,że będzie mnie pomstował przy różach :? :lol: A ja nawet na udobruchanie ciasta mu nie upiekę :lol:
Ale smaka mi narobiłaś na te uszka :lol:
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Madziu u mnie to wszystko rośnie koło siebie i muszę przyznać, że rośnie marnie. Będę musiała to jakoś inaczej rozplanować, albo poprosić o pomoc czosnek.
Jadziu nie ma sprawy. Wsiadam w sanitarny helikopter i lecę na północ. Zabiorę tylko ze sobą ciepłe kocyki dla Twoich roślinek :lol:
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”