Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Kochani
Jesteście bardzo mili :D :!:
Jestem zaskoczona że życzenia '' wysłały się''. miały być ze zdjęciami i komentarzem, ale internet zawiódł :oops:

Marysiu
Jest mi wstyd - wiesz za co :oops: Muszę się wziąść w garść i to zrealizować.
Uważam, że jest dość smutno, ponieważ mało sezonowych dosadziłam a straty po zimie duże.
Ja już uderzyłam w ogród a ściśle w warzywniki i szklarnię - posadziłam dymkę i posiałam groszek, w sobotę marchew. Szklarnię posprzątałam - zaraz będę siać :D

Jacku
Takie niewinne życzonka od razu banować :wink:
Co ja poradzę, że dostrzegam smutne, zimowe jeszcze barwy, głównie z okna kuchni...
Chciało by się już tej prawdziwej wiosny.
W Święta było ładnie i nawet zjedliśmy pierwszy raz obiad na dworze, co ja bardzo lubię ;:138

Marysiu
Pracuję cały czas nad wrażeniem skrawka ogrodu na wiejskim podwórku.
Po części to już widać.
Aaaaa zapomniałam napisać, że mamy gołębie szt.6. Rośnie w jajeczkach pokolenie destruktorów mojego ogrodu :!: Młode będą wypuszczane. Z. twierdzi, ze nie niszczą, ale pamiętam ogród forumowicza Marcina...

Madziu
Cały czas się coś zmienia, wkład pracy widać dopiero po dłuższym czasie.
Mnie ostatnio sąsiad pochwalił za pięknie wysprzątane po zimie siedlisko :) Jeszcze nie do końca.
55 taczek liści i patyków, nie licząc koszy i hoboków... i ognisk. :roll:

Zostawiłam na wsi karty pamięci, a bardzo chciałam coś do oglądania wkleić.
A jest co fotografować, po trzech cieplejszych dniach wszystko urosło. :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42362
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko chyba z gołąbkami tak beztrosko nie jest , bo mamy Lucynkę z działką i gołąbkami to wiem że musi je pilnować i siać im coś dla nich bo inaczej :shock: Poza tym jest czas kiedy siedzą w wolierze, bo polują na nie myszołowy i inne ;:oj Jak mnie kurę myszołów zjadł do połowy ;:oj
Doczekam się ;:196
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Marysiu
Gołębi mamy na razie 6 rozpłodowych, które siedzą i będą przypuszczalnie na zawsze w kurniku.
Mają w tej chwili 3 kurczaczki, że się tak wyrażę i 5 jajek.
Te młode będziemy wypuszczać. Chyba trzeba będzie im wolierę wybudować, naszej okolicy jest bardzo dużo naturalnych wrogów gołębi, w bród dosłownie.
Wszystkie mają imiona i będzie dramat ,jak coś je pożre.
Zbyszek się zarzeka, że w jego rodzinnym ogrodzie gołębie nie robiły znacznych szkód, może terenu miały więcej, warzywnik u nich jest dalej od domu.

Jak na razie to przeżyliśmy kury sąsiadów w przedogródku \ musiałam zaimprowizować ogrodzenie\
Ostatnim hitem była dwukrotna wizyta dzików na ogrodzonej działce ;:oj
Wyryły wyhodowane z nasion, ulubione poziomki Z.,potwornie poniszczyły. Dużo mnie kosztowało naprawianie tego w ostatnich dniach.
U nas jest bardzo dużo dzikiej, leśnej zwierzyny, chadza sobie po wsi, hasa po polach.
Sarny podeszły aż pod szklarnię i ule, przy domu mimo płotu w większości zrobionego.

Z miłych rzeczy - obserwuję co dzień postęp wegetacji kwiatów i drzew i w oczach dosłownie rozwija się wszystko.
W ciągu paru cieplejszych dni trawnik się zazielenił, kasztany wytworzyły olbrzymie, rozwinięte pąki.
Tulipany mają też pąki i szachownice .
Ostatnio w związku z nietypową od pół roku pogodą uaktywniłam sezon remontowy, farba poszła w ruch.
Wszystkie parapety w rozsadzie, moje dzieci też podlewają.

Marysiu auto mam zepsute, jeszcze troszkę cierpliwości poproszę :oops:
Postaram się wrzucić fotki wieczorem. :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Dużo się dzieje u Ciebie /u Was Agnieszko ;:196
Szkody niestety są i pewnie będą-współczuję.
Gołąbkom zrób fotki ;:138
:wit
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Asiu
Z. codziennie robi zdjęcia maluchom, już dwa pisklaki są zaobrączkowane.
Muszę pogrzebać w Jego karcie.
póki co postaram się wkleić zaległe zdjęcia kwiatów :D

Obrazek
Śnieżyczki już przekwitają.

Obrazek
Kompozycja

Obrazek
Dziadkowe prymulki

Obrazek
Czerwone stokrotki w starej misie
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7818
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Cudnie kolorowo i jakoś tak dojrzałą wiosną pachnie ;:138
Czekam na fotki mini"dinozaurów"tj pisklaków :lol:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Asiu
Dzięki ;:196
Chciałam więcej fotek , ale na wsiowym internecie strasznie długo się wgrywają.

Obrazek

Obrazek
Obecnie już widać kolor upierzenia.

Obrazek
Tutaj część dorosłych, które prawdopodobnie będą stale w kurniku - Parasia i Elżunia.
Stare gołębie od razu by wróciły do poprzedniego właściciela.
Młode będziemy wypuszczać, są to gołębie pocztowe i Z. będzie sprawdzał jak daleko latają i wracają :roll:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42362
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko pierwszy raz widzę gołąbka kurczaczka, jaki śmieszny :D Niech się zdrowo chowają daleko latają!
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

O mój świecie jakie maleństwa! Nie boisz się brać do ręki? Ja bym się obawiała, żeby krzywdy nie zrobić takiej kruszynce.
-----
Jak zwykle nasadzenia w donicach - bezkonkurencyjne ;:138 Masz do tego wyjątkowy talent Agnieszko!
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Marysiu krakowska
Kurczaczki zupełnie inne niż kurze.
Teraz pierwsze trzy mają już piórka i widać kolor.Ledwo mieszczą się w obu dłoniach.
Niech daleko latają nie na stodołę Stefana :;230
I żeby nie niszczyły upraw ;:108

Marysiu kaszubska
Boję się. Z. zawsze podaje pisklaki.
Najfajniejsze są takie malutkie, oprócz podrośniętych są jeszcze trzy młodsze.
Trzy mają już obrączki. :)

;:3 ;:3 ;:3
Na wsi popadało, ciepło i zazieleniło się.
Tulipany w pąkach, szachownice też. ;:138
Zaczynam myśleć o wydobyciu kosiarki, tylko czy ona odpali ;:224
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Jo37
500p
500p
Posty: 604
Od: 20 sty 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko - widzę ,że Z. ma nowe hobby.
Ależ kolorowo u Ciebie. Masz dar do robienia kompozycji.
Pozdrawiam , Joanna
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Joasiu
Dawno Ciebie nie było.
Z.nowe hobby bardzo pochłania, siedzi w kurniku i karmi gołębie ich przysmakiem - tzw gritem - minerałami. Wchodzą prawie na człowieka :;230 tak to lubią.
Powiem Tobie, że jakoś wyjątkowo długo było szaro i smutno w tym roku.
Już w październiku spadły liście. Teraz zazieleniło się i jest pięknie. :D
Może ja wyślę Tobie obiecanego floksa, póki gołębie tam nie szaleją :?:
Asiu nie masz doświadczeń z niszczeniem ogrodu przez gołębie :?:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Gołębie pocztowe?! ;:oj Będziecie wysyłać pocztę nimi? ;:306 Czy może dla nawozu dla roślin je trzymacie? :wink: Chciałem jeszcze zapytać czy są płochliwe ale już napisałaś, jak można je obłaskawić :)
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8930
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Jacku
Zbyszek ma sentyment do tych ptaków z domu rodzinnego, gdzie są do dziś. :)
Będzie je wypuszczał stopniowo na loty.
Znając nasz internet na wsi i zasięg telefonii kom. kto wie ;:108 :;230
W razie Niemca wiadomości do S. będą gołąbki zanosić.
Wszystko fajnie do póki nie okaże się, że młode będą niszczyć ogród.
Tego by żaden forumowicz nie zniósł. ;:185
Ptaki są płochliwe, zwłaszcza mój ulubiony czysto biały Nikifor.
Ale powoli się oswajają.

Dzisiaj bardzo wieje i boję się o tulipany rosnące na białej rabacie akurat na linii wiatru.

Kilka obrazków :)

Obrazek
Przy wejściu posadziłam dwa piękne popielniki.Jak na razie nie zmarzły.

Obrazek
Drugi czysto biały.

Obrazek
Lolek ciężko zarabia na poczęstunek.

Obrazek
Prastara zdziczała czereśnia zaczyna kwitnąć :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Jo37
500p
500p
Posty: 604
Od: 20 sty 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i nie tylko 6a/6b

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 2

Post »

Agnieszko - mam nadzieję ,że uda mi się odebrać kwiatek osobiście i zobaczyć na własne oczy Wasze królestwo.
Pozdrawiam , Joanna
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”