
Z koktajlówek miałam jeszcze malinowego kapturka - nasionka ze sklepu. Miał być wysoki, aaaa w rzeczywistości karzełek. W smaku "może być".
U mnie większe grona miały Yellow Pearshaped, Złoty Deszcz i jakiś koktajlowy NN podobny do koralika.krynka pisze: Choć megagron też niczego sobieA pod względem wielkości gron żaden pomidor mu nie podskoczy !
![]()
Miałaś jakieś trefne nasiona. Megagron powinien mieć mega, mega duże grona - stąd ta nazwa.Laryssa11 pisze:U mnie większe grona miały Yellow Pearshaped, Złoty Deszcz i jakiś koktajlowy NN podobny do koralika.krynka pisze: Choć megagron też niczego sobieA pod względem wielkości gron żaden pomidor mu nie podskoczy !
![]()
Bo to jest pomidor do suszenia i na keczup i sos do pizzy. Świetnie sprawdza się również w zapiekankachkrynka pisze:San Marzano jak dla mnie nie nadaje się do jedzenia na świeżo. Wiecej go nie sadzę.