Iwonko u Ciebie na pewno wcześniej róże zakwitną, a ja mam kilka ukorzenionych patyczków i ciekawa jestem, który w tym sezonie zakwitnie i jak bo stale zapominam podpisać
Michale rdest brałeś, ale nie przejmuj się ukorzenię i dołożymy, na razie doniczkuję zioła dla mamy

Od trzech dni nic w ogrodzie nie robię (tylko zdjęcia) bo mnie chcę się przeziębić
Małgosiu ooo dąbrówek jest dużo więcej, ale ja też o tym dowiedziałam się na FO

i jak za tą zwykłą dąbrówkę nie przepadałam bo łapała od lata mączniaka, tak te nowe odmiany bardzo lubię
Kasiu na FO panuje wiele chorób a czasem wręcz epidemii ...gorzej z leczeniem czy szczepionkami
Olgo jak do nas ma przyjść pocieplenie to i do Ciebie dojdzie, żonkile pewnie ucierpią, moje po przymrozku szybciej usychały, a co dopiero po takim trwałym przemrożeniu, ale wiosna jeszcze wróci

jeszcze będzie pięknie
Iwonko bo FO stale nas czegoś uczy, a ja przy okazji dzisiaj robionego zdjęcia coś odkryłam. Kwitnie mi nowa roślinka i nie wiem co to jest.
wygląda jak pierwiosnek

pomóżcie
eee
Baśka nie zawracaj głowy, bo zaraz skrzyknę tutaj tłumek co potwierdzi że wątek powinnaś otworzyć, bo chyba na brak gości nigdy nie narzekałaś. Zdjęcia ...że niby telefonem, ale jakie ładne robiłaś takie mądre! Zbliżenia roślin to każdy potrafi, a żeby zdjęcie coś sobą przedstawiało.....o to nie każdy. Mnie na pocztę przychodzi, że coś na FB się dzieje, ale mnie jakoś FB nie
chycił
Ja to jednak jestem żytnio-kartoflana
z Ty przecież wiesz, że kartofelki to najpierw rośliny ozdobne były
Werbena hastata to bylina i zimuje, a patagońska to wyjątkowo w tą zimę przetrwała, ale wysiewa się i siewki przetrwają i mocniejszą zimę. Doświadczeń dużych nie mam, boć ona u mnie trzeci sezon dopiero

Ściskam Cię czule i pozdrów Banderasa
