Lancety rodzinna ostoja ...cz.2

[Olusia]

Lodziu , często wspominam pobyt u Ciebie......Hosty pięknie się rozrosły . Tęsknię za spotkaniami.....
Ja mój wątek też zaniedbałam.... muszę to naprawić ! ( To moje noworoczne postanowienie ).

[Dorota71]

Oooo, nawet bałwana masz! A u nas śniegu nawet na lekarstwo nie ma.

[spa-cja]

Dużo zrobiłaś przez dwa lata, rośliny ładnie Ci rosną, teraz można będzie posiedzieć w ładnym ogrodzie, u mnie wszystko przede mną. Pozdrawiam.

[lanceta]

Wanda7-Wandziu,dziękuję.Wejscie do domu,dekorowane jest w zależności od okazji , jak również sezonowości roślin.
Choinka w koszu,została wykopana z działki i będzie wiosną na niej posadzona.Udało się nie uszkodzić korzeni.Na śnieg ,też czekam,nie udało mi się okryć winorośli
Olusia-Olu,zapraszam ponownie,zawsze będziesz miłym gościem.Pokój gościnny,jest już urządzony.
Podoba mi się Twoje noworoczne postanowienie.Słowo się rzekło.......
Dorota71,Dorotko witaj Po bałwanku nie ma śladu.Temperatura minus 12,a śniegu,na lekarstwo....

Dla Was ,ciemiernik na parapecie i za oknem.Wreszcie się doczekałam,dzięki FO i dobrym radom

[leszczyna]

LODZIA ten ciemiernik to z tego sezonu, tak pięknie zakwitł masz chyba swoje tajemne strony na to kwitnienie
U mnie bardzo mrożno -14 za oknem, dzisiaj po południu biegałam i koczyki robiłam różyczkom, kompost był przygotowany we workach i czekał w garażu na zimę.

[Olusia]

Lodziu dziękuję !!!

[lanceta]

Krysiu,tak mam swoje tajemne sposoby ,jestem w ciągłym kontakcie wzrokowym z ciemiernikami.Specjalnie posadziłam tak,żeby je widzieć przez okno w kuchni.A poważnie,mając je przy domu mogłam dopilnować.Systematycznie podlewałam i zasilałam skorupkami jajek.Ciemierniki lubią odczyn zasadowy Prezentowane wcześniej zdjęcie zrobiłam 27 grudnia 2015.
Poniżej wykonane zostało 31 grudnia,tuż przed kolejną falą mrozów.


Ogród już 4 listopada ,był "zimowy " /fot. poniżej/,ale krótko......Kolejna fala mrozów od 1 stycznie i na razie trzyma,temper. dochodzi u nas do minus 14 st. pokrywy snieżnej brak

[lanceta]

Dzisiejszy poranek,widok przez okno,za zimno,żeby wyjść z domu brrr

[duju]

Lodziu, masz bialutko. Madzia jeszcze śniegu nie użyła, bo u nas nie ma. Ale może się doczekamy. Za to dziś spacer na mrozie zaliczony ;)
Piękny widok

[leszczyna]

LODZIA szczęściara jesteś, bałwana widziałaś dzisiaj śnieg pokazujesz, u mnie mrożno i szaro na biel nie ma widoku.

[lanceta]

Justyno,Krysiu - mam nadzieję,że u Was jednak trochę posypało śniegiem.Mała Madzia zapewne ulepiła przy pomocy Babci bałwanka.
U nas wczoraj mocno dosypało,musiałam odgarniać śnieg z chodnika,a dzisiaj słonecznie i temper. dodatnia.Biel....zaczyna znikać.. w nocy mróz........będzie "szklanka"......

[leszczyna]

Lodziu z radością donoszę że u mnie też biało i nadal sypie ale zapowiadają ocieplenie więc za długo się nie nacieszę śniegiem ale po południu bałwana ulepię.

Pozdrawiam

[lanceta]

Krysiu i odwiedzający,dzisiaj kilka migawek z ostatnich 3 dni......
,

[duju]

Lodziu, nam też udało się zrobić bałwanka i zaliczyć saneczki. Dziś już śniegu nie ma. Ciekawe jak rośliny zareagują, bo jest dosyć ciepło.

[lanceta]

Dzisiaj u nas słonecznie,trawniki zielone, a bałwan w kawałkach został przeniesiony pod tuje i świerki,żeby miały więcej wody w zapasie