Serdecznie pozdrawiam wszystkich moich Gości
Aniu to jest mój debiut z tymi odmianami kalanchoe, więc nie odpowiem Ci na pytanie czy i kiedy zakwitną

Ale miejmy nadzieję, że pokażą swoje łatne, kolorowe, uśmiechnięte buźki
Justus teraz to kwiatki doszły do siebie, jak je kupowałam w supermarkecie to wyglądały biednie, były przelane, połamane, miały pousychane części listków, no i jeszcze nie chcieli ich przecenić, bo to przecież pełnowartościowy produkt

A teraz wyglądają super
Smolko dziękuję i przesyłam
Agnieszko, polecam kwiatki bezobsługowe
Madusiu to jest mój debiut więc nie poradzę Ci co zrobić by zakwitły, ale poszperaj na forum na pewno znajdziesz speca, który pomoże
Mrinwestor witam w mych progach

, zapraszam częściej. Hoye dziękuję za miłe słowa

Ja teraz nie myślę jak poustawiam zieleninkę kiedy podrośnie, chyba osiwieję od tego
