Poziomki - uprawa cz. 2

Drzewa owocowe
Zablokowany
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11170
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Ja swoje poziomki opryskałam raz signum w tym samym czasie co truskawki i miałam wątpliwości czy to nie przesada.Poza tym naturalne opryski z pokrzywy i czosnku.Latem gdy poziomki wyglądały znacznie gorzej,ścięłam i zasiliłam,co wyszło im na zdrowie.Jesienią znacznie silniejsze ładnie zaowocowały.
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Ja poziomki hoduję od 10 lat. Mam odmianę rozłogową i jestem bardzo zadowolona. Owocują pięknie, póki dobrze nie przymarzną. Nigdy, przez całe 10 lat ich nie pryskałam. Wszelkie uschnięte liście usuwam ręcznie i to wystarcza. Zasilam je tylko na początku wiosny naturalnym nawozem i potem tylko w razie suszy podlewam. Mam 150 sadzonek. Regularnie po 3-4 latach wyrzucam starą sadzonkę a na jej miejsce idzie młoda.
Awatar użytkownika
seedkris
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3970
Od: 1 lut 2009, o 11:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Ja swoich poziomek też niczym nie pryskam. w lipcu wcinam wszystko zielone przy ziemi (liście, pędy z owocami i kwiatami zdrowe i chore). Krzaczki po tym zabiegu są zwarte i na jesień pięknie plonują. Jeszcze kwitną i mają owoce. I tak będzie do większych mrozów. Zaletą tego sposobu jest ograniczenie w podlewaniu w czasie letnich upałów. Wody nie zawsze wystarcza latem by wszystko podlać.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

a na zimę okrywacie swoje poziomaski? Ja w tym roku pierwszy raz posadziłam i nie wiem czy wymagają okrycia?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11170
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Nigdy poziomek nie okrywałam,z mojego doświadczenia dobrze zimują i nie wymarzają.
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

no tak, moje zdanie jest podobne do większości z Was. Nie stosuję chemii. Między poziomkami mam tymianek, obok cebulę siedmiolatkę - jest to ich pierwszy rok i nie chorują specjalnie. Kwitną, owocują - oby jak najdłużej. Owocki kwaśnawe już ale zrywam i zjadamy - w końcu po to je sadziłam w pocie czoła (20 krzaczków ;:306 )
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

wielkie dzięki, to bardzo dobrze, bo nie lubię się bawić w okrywanie :heja
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 633
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

No nie sądziłem ze w końcu października będę jadł poziomki , i jakież było moje zdziwienie jak pojechałem w piątek na działkę a tam owoców co niemiara, nigdy bym nie przypuszczał że jeszcze w tym roku spróbuje poziomek.
  • Pozdrawiam Jurek
Mzimu
200p
200p
Posty: 232
Od: 29 maja 2011, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Milanówek

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

U mnie też owocują i kwiatów kolejnych jest dużo. Ten jeden przymrozek trochę zaszkodził, ale teraz znów wyglądają jak w środku lata.
Pozdrowienia,
Gośka
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Byłam wczoraj na działce, a poziomeczki całe oblepione słodkimi owocami ;:oj , ja też nie sądziłam, że w listopadzie będę jeść własne poziomaski. W tym roku siałam ok. lutego, ale tak sobie pomyślałam, żeby sobie teraz posiać :shock: Jako stary eksperymentator chyba spróbuję :heja Tylko jeszcze muszę kupić nasionka, bo gdzieś mi się zawieruszyły ;:14
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Nie przejmuj się Moniu, jeżeli nie znajdziesz - w połowie lutego pojawią się na półkach supermarketów ;:333 , kupisz za złotówkę ..... z groszami :lol: .
Moje powoooooli wciąż jeszcze dojrzewają. Jest to jedyna, prawdziwie zielona plama na szaro-buro-zielonkawym tle ;:131


Obrazek
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Mariolu,
a wiesz może jak przechować w zimie poziomeczki w doniczce? Chciałabym w przyszłym roku mieć nie tylko na działce w gruncie, ale też w doniczce w mieszkaniu, tylko nie wiem czy na zimę to do mieszkania je włożyć?
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Moniu ja bym je wkopała na działce, razem z doniczką. W gruncie przetrwają, w domu ..... no, nie wiem, nie mając okresu odpoczynku mogą po prostu wyeksploatować się. Chyba ;:224 ;:131 . Żaden ze mnie ekspert - tak po prostu czuję.
monberka
500p
500p
Posty: 655
Od: 2 kwie 2013, o 08:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

ok, tak zrobię, wieeelkie dzięki ;:196
Awatar użytkownika
Ruda2011
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3227
Od: 19 mar 2011, o 10:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe Warszawy

Re: Poziomki - uprawa cz. 2

Post »

Jeżeli nie chcesz mieć doniczki zabrudzone ziemią - owiń je foliowymi torebkami przed zadołowaniem. Kilka dziurek na spodzie doniczki dla spływającej wody deszczowej i śniegowej ..... no i powinno być ok. Wiosną wyciągniesz, torebki do kosza, doniczki na balkon ;:215
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”