Ogródek pełen marzeń cz.2

[Maska]

Dziękuję! ja nawet kilogram już mam i przede wszystkim chcę posiać w tunelu to tu powinno wzejść.

[adamiec]

Dzisiaj z Treską przyniosłyśmy dzikiego kotka do domu,był najodważniejszy z dzieci kotki Klary, którą w lipcu dałyśmy do sterylizacji
Miała ona zastąpić Jumpera,niestety jest już za stara inie chce się zbliżyć. Najmniejszy z jej dzieci zdobył się na odwagę, dawał się głaskać i dzisiaj my zdobyłyśmy się na odwagę i jest w domu Tereski.Pierwsza noc przednim na razie zachowuje bardzo dobrze, jeszcze nie znamy płci ma to być kocurek .
Ma wabić się Fredi,ponieważ właścicielka jest fanką Freddiego Mercurego.
Teraz jeszcze ciepłe fotki Frediego




To nie jest ten który nam się podobał, miałyśmy wybranego trójkolorowego,biało, buro, rudego niestety bardzo dziki ale piękny.

[Maska]

Fredek jest śliczny i wybrał sobie Was ! na pewno da Teresce dużo radości!

[christinkrysia]

Wspaniale sfotografowałaś jego oczy - patrzą wprost aż ciarki przechodzą.
Na naszych działkach też niektórzy jako poplon sieją żyto ale nigdy nie zastanawiałam się dlaczego akurat wybierają to ...
Pewnie z przyzwyczajenia, poza tym część z nich ma darmowy dostęp do nasion a tu taka pozytywna o życie niespodzianka

Podobno odchwaszcza i wiąże dobre składniki w glebie.

Muszę poszperać w sieci aby upewnić się w tej kwestii - piszesz,że jeszcze teraz by można ?

[adamiec]

Jestem wybudzona, telefon wnuczek 2,5 roku dusi się i nie może oddychać,popędziliśmy z M do starszego wnuka a rodzice na dyżur nocny do przychodni.
Już wrócili,dziecko przebadane i zaopatrzone w lekarstwa a my wróciliśmy i spania brak. Byłam zobaczyć co u Frediego, kotek tak się zachowuje jak by od zawsze był w tym domu.Myślałam że to będzie dzikus i rano trzeba będzie go wywieźć na działkę Zuzia musi spać dzisiaj u nas, jutro będzie zapoznawanie.
My to mamy coś z . Dobranoc może sen przyjdzie

[Anna55]

Irenko!
Jak to dobrze,że mały już w domu. Mam nadzieję,że wszystko jest ok. Ale strachu najedliście się na pewno.
Przebadajcie go dobrze gdyż takie objawy mogą wskazywać na początki astmy oskrzelowej.Trzymam kciuki.

Fajne z Was dziewczyny! Obie z Terenią w butach do nieba pójdziecie. Śliczne imię wybrałyście kiciusiowi. Kiciuś wcale nie wygląda na dzikuska.Widać ,że jest ufny i zadowolony. Pozdrowienia i dla Tereni.

[christinkrysia]

Irenko smutne wiadomości i noc zarwana ... ale co tam noc skoro dziecko się dusi. Czy to pierwszy raz czy juz tak było - konieczna solidna diagnoza bo nasze wnuki ( oboje) też maja astmę w różnym stanie ale po diagnozie i usunięciu alergenów a także dobrej profilaktyce coraz mniej ataków i nadzieja,że z wiekiem wszystko minie.

[adamiec]

Dzisiaj w KLUBIE SENIORA od koleżanki otrzymałam roślinę nie znam nazwy odmiamowej, też nie wiem czy zimuje w gruncie.
Proszę o pomoc w rozpoznaniu i zimowaniu tej rośliny.

[slila1]

Według mnie to eszeweria, roślina doniczkowa.

[adamiec]

Aniu już dobrze z wnuczkiem, trochę kaszle wszystko pod kontrolą.
Spotkanie z Zuzią zaowocowało posikanie wersalki w trzech miejscach , Zuzia śpi u mnie.Zobaczymy czy będzie to robił,czy to zaznaczył swój teren

Krysiu dziękuje, już wszystko się wyjaśniło zaczerwienione gardło.

Lidziu dzięki za rozpoznanie, szkoda że to nieogrodowa ale i tak się cieszę ze ją mam

[smirka]

Irenko,pije kawusię napijesz się ze mną? .....Co do eszewiery też ją mam i przez lato siedziała sobie w doniczce zakopana na skalniaku,prezentowała się super bo rozeta jest dużo większa od pozostałych skalniaczków a teraz wykopałam umyłam doniczkę i stoi sobie na parapecie w pokoju,Twoja ma bardzo dużo szczepek,,możesz je rozsadzić .
pozdrawiam miłego dnia

[adamiec]

Mireczko dziękuje za zaproszenie do kawki , piłam troszkę później. Teraz już wiem jak tą rośliną się opiekować Ty i Lidzia uświadomiłyście mnie

[smirka]

Miło mi ,że pomogłam swoją podpowiedzią

[adamiec]

Teraz wieczorem posadziłam 4 krzewy złotolinu jap. pod blokiem. Przywiozłam z działki, musiałam rozsadzić bardzo mi się rozrósł.
Ciekawa jestem czy się przyjmą albo ktoś wyrwie.

[Maska]

Irenko przeczytam informację z linka od Ciebie i chyba z mojego żyta nic nie będzie, bo trzeba najpóźniej do końca września posiać, ale już posiane i za rok będę mądrzejsza. Dziękuję ucz się kobietko ucz bo to fajna rzecz