Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 16

[Maska]

Agnieszko witaj! Nic dodać nic ująć dosypało 15 cm tego białego, oby następny piątek już był wiosną

[x-ag-a]

Marysiu, u mnie też śniegu moc... jeszcze parę dni, musimy wytrzymać! Myślę, że w następny weekend będziemy działać w ogrodach... Miłego piątku Ci życzę!

[MaGorzatka]

Cześć, Aguniu - już piąteczek
Składam meldunek: za oknem pada śnieg_jego_mać, na termometrze minus 1.
Zuzia po środowej sterylizacji jako-tako, ale pod warunkiem, że bez fartuszka. Po założeniu fartuszka popada w sztywność katatoniczną, leży bez ruchu kilka godzin, a jeśli idzie, to ukosem albo do tyłu i na splątanych nogach. Myślałam, że to objawy po narkozie, ale jakież było moje zdumienie, kiedy zobaczyłam, że po zdjęciu fartuszka wszystko mija!
Dobrze, że pani wet przygotowała nas na takie atrakcje!

Jeśli chodzi o działanie w ogrodach, to mam na koncie prawie trzygodzinne przycinanie wilków leszczyny w poniedziałek na mrozie! Wolę tak, niż czekać i się wkurzać, tym bardziej, że codziennie jestem w mieście i jeśli chodzi o parametry pogodowe, to moja wieś w porównaniu z miastem zawsze wypada mizernie.

[Keetee]

Aguś niech Ci śmignie ten piatunio Czy Ty wiesz ,ze u mnie prawie nie ma sniegu...szykawałam się dzisiaj ...miało nawalić w nocy...ale nie dotarło toto do mnie

[tade k]

Aguś
Już mnie dobija to powtarzanie meldunków pogodowych. Dzisiejszy najgorszy tej zimy. Nie było ani jednego tak wrednego dnia. Wiatr ze sto w porywach , śnieg i zaspy do metra . Za tydzień wiosna Jak mam uwierzyć w to. Do następnego weekendu , żeby to białe stopniało , na szczęście ziemia w spodzie nie zamarznięte, woda szybciej wsiąknie. Ale to przyszłość.

[Sosenki4]

Aguś, miłego i szybkiego piątku , u mnie mróz -10*, brrr... Mam nadzieję, ze za tydzień juz będzie dużo cieplej

[Grazka226]

Aguś życzę Ci, żeby główka przestała dokuczać i piątunio szybciutko zleciał Mnie też coś ćmi łepetyna...
U mnie pogoda tragiczna...
Bużka

[x-ag-a]

Ludziska kochane, dziękuję za odwiedziny i wszystkie wpisy - odpowiem Wam najwcześniej wieczorem, bo moja głowa odkręcona leży na półce i dogorywa

[aage]

Aguś ściskam

[BOGULENKA]

współczuję bolącej głowy

[justyna_gl]

Oj, oby szybko przestała boleć...

Przyszłam naładować akumulatory a tu nici. Brak zdjęć kolorowego ogrodu

[reniuniek]

Witaj Aguś, oby ból głowy szybko ci minął
Piszecie, że u was dużo śniegu a u mnie nic.......ani grama.....za to strasznie wieje i jest mroźno, brrr!!!
O klonach sobie poczytałam, wszystkie przez pierwsze lata trzeba okrywać....ale chyba się skusze poszukam w miare zacisznych miejsc i będę chuchać i dmuchać

[Margo2]

Współczuję Wam tej głowy.
Mój mały już po bólu. Jego widocznie wzięło wczesniej, bo w środe i czwartek.
Za to mamy piękne słoneczko za oknem i weekend za pasem
Będzie dobrze.

[Jule]

Agus a kysz z ta bolescia
U mnie dzisiaj juz znosnie z glowa, na dworze swieci slonce, sypie snieg i nie wiem co jeszcze W nocy bylo -9 .... ciachnelam Oskara, mam teraz dwoch ufoludow w kolnierzach. Panikarz sie jeszcze zatacza ale dosc szybko dochodzi do siebie.

[Rewi]

Polecam amol na kość klinową delikatnie wetrzeć odpocząć i po 20 minutach przechodzi