Dziękuję za miłe komentarze
Piątek upłynął pracowicie na pikowaniu pomidorków koktajlowych czerwonych. Wybrałam 10 najładnieszych Żółte są sporo mniejsze, choć wysiane w tym samym czasie, tak więc na pikowanie jeszcze trochę mogą poczekać.
Jakiś czas temu zrobiłam ciach maleńkiej gardenii i zaczęła się rozkrzewiać. Białe ślady na liściach to Magus, bo przędziorki urządziły sobie na niej jadalnię
Ciach zrobiłam też fikusowi - choć na początku wcale tego nie planowałam On w ogóle rośnie jakoś dziwnie, czubki gałązek pochylają się do przodu. Teraz po związaniu nie ma wyjścia i musi stać na baczność
Kasiu dziękuję
Mam nadzieję, że jakieś zbiory będą Stefanku niech no tylko będzie odrobine cieplej, to wyniosę na zabudowany taras, a potem do folii i myślę, że sobie poradzą. Zakupiłam interwencyjny nawóz do pomidorów, ale zamierzam też go użyć do innych roślin, tylko w trochę mniejszym stężeniu.
No tak, niektóre pomidory to są pomidorami tylko z nazwy, ale czasem uda się kupić w miarę "jadalne"
Oto mój największy hibiskus (pojedyńczy, czerwony) w promieniach zachodzącego słońca. Muszę mu zapodać jakiś dobry nawóz, bo ostatnimi czasy nie chce mu się kwitnąć Od początku marca dostawał biohumus forte, teraz muszę mu znaleźć jakiś nawóz z większą zawartością potasu, bo dość mam samej zieleniny