Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
cyganka77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2062
Od: 21 sie 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Ewuniu, piękne różyczki.
Też sobie kilka zamówiłam.
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Witaj Joasiu, co do róż to mam w tej chwili zestaw 13 - stu i pewnie lada moment je zamówię. A w zeszłym tygodniu kupiłam trochę bylin.

BRUNNERA"LOOKING GLASS"
BRUNNERA"KING'S RANSOM"
JEŻÓWKA "PROFUSION"
JEŻÓWKA "DOUBLE DECKER"
DZIELŻAN"MOERHEIM BEAUTY"
LILIOWIEC"MOONLIGHT MASQUERADE"
IRIS JAPONSKI"FORTUNE"
IRIS JAPONSKI"WHITE LADIES"
IRIS SIBIRICA"DANCE BALLERINA DANCE"
IRIS SIBIRICA"TEAL VELVET"
JEZYCZKA "OSIRIS FANTAISE"
JEZYCZKA"OTHELLO"
JEZYCZKA"BRITT-MARIE CRAFORD"
PAEONIA"BOWL OF BEAUTY"
PLOMYK "SHERBET COCTAIL"
PLOMYK "LAURA"
PLOMYK "EUROPA"
LILIOWIEC"NIGHT EMBERS"

Kolejna różana piękność, ale jej nazwa uleciała mi chwilowo z głowy.
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Ewciu, bardzo się cieszę, że go masz. ;:oj
Może zima będzie łaskawa i po niej zobaczysz jednak jeszcze jakieś jego siewki. ;:173
Zamówienie złożyłaś przednie.
Sama piękności widzę na liście. ;:108
Jednak, płomyki przez Ciebie zamówione- mam.
Się nie odwiedzało babuchny. ;:224
Mam też inne kolory, jak co to krzycz, jak jakiegoś u mnie sobie upatrzysz. :uszy



Serduszko ;:196 ode mnie solidnie. ;:172
Jest przesłodka! :lol:
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Witaj Ewuniu, piękności różane pokazujesz pięknie. Mnie też dopadła choroba zwana różyczkomanią ale nad ta chorobą nie ubolewam :)
To prawda śnieg topnieje i chciałoby się już wyjść do ogrodu i coś tam podłubać czy pogrzebać. Śnieg po kolana to rzeczywiśćie bardzo dużo go napadało. Na taką pogodę bez słońca z aurą pochmurną i deszczową najlepsze są zakupy kwiatowe albo przedlądanie stron z roślinkami :)
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Dorotko, jak do tej pory to mam lodowiec w ogrodzie, a wczoraj wieczorem wrócił przymrozek i koniec z roztapiającym się śniegiem. Miejscami mam po 60 cm śniegu.
Co do zamówienia to poszło kolejne z kilkoma piwoniami i innymi cudami.

Sylwio, co do róż to mam już w schowku pewnej strony 13 odmian i obawiam się, że to nie koniec bo każdego dnia wypatruję jakąś piękność w internecie.

Lilak omszony Kim, jeden z moich ulubionych.
Obrazek

Zapach piwonii :-)
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Witaj Ewuś,

Piękny ten lilak omszony (nigdy nie słyszałam) zachwyca urodą - wpisuje go na liste chciejstw bardzo ciekawy.

Piękna lista zakupów - oj będzie się działo na wiosnę - Ciepło pozdrawiam :)
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Witaj Agnieszko, lilak omszony jest bardzo piękny, kwitnie później niż pozostałe lilaki. W pąkach jest purpurowo fioletowy, a jak się rozwinie to taki jak widać na zdjęciu. Ma bardzo ładny, zwarty pokrój, nie rozrasta się rozłogami tylko rośnie w takiej smukłej kępie. Kwitnie bardzo długo, ładnie pachnie.

Bez czarny Eva.
Obrazek

Jedna ze starych odmian róż,
Obrazek

Perukowiec Kanari.
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
ZbigniewG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5109
Od: 3 cze 2010, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Kanari cudo ;:138 nie mam miejsca ale... :roll:
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Zbyszku, Kanari jest przepiękny i ma bardzo ładny pokrój, nie jest rozłożysty. W dodatku zupełnie niewymagający, nic z nim nie robię, wcale o niego nie dbam, zwyczajnie sobie rośnie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
Sylwia85
1000p
1000p
Posty: 3555
Od: 24 lut 2013, o 16:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Siedlec

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Ewuniu lilak omszony prześliczny. Poczytam o nim i już wpisuję na listę moich chciejstw. :)
Różyczki sa tak cudne że ciężko jest sie zdecydowac i kupić ale jak masz miejsce to zamawiaj kochana będziemy miały więcej co podziwiania. ;:108
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16304
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Bez czarny troszkę przypomina mi pęcherznicę Diabolo, ale to tylko kolorystyka, oczywiście.
Perukowca też muszę pochwalić. Zresztą u ciebie jest tyle wspaniałych krzewów, że co jeden to ladniejszy. Nie mówiąc o hortensjach, ktore zawsze będę podziwiać.
Jak się Ewuniu czuje twój prusznik?
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Oj zmęczona jestem bo dziś odwoziłam do domku docelowego pieska - jechałam aż za Kraków w okolice Balic, także 800 km przejechałam dziś. Ważne, że kolejna bieda porzucona na polu ma dom.
Suczka urodziła się w norze na polu - jej matkę ktoś wywiózł na pola i porzucił, odłowiliśmy całą rodzinkę dokładnie 2 tygodnie temu.
Obrazek


Sylwio, róże zawróciły mi w głowie no i nie ukrywam, że każdego dnia spacerując z psami w ogrodzie, myślę gdzie założyć różaną rabatę. Zapewne na tych 13-stu się nie skończy mój zakup w tym roku.

Wandziu, bez czarny tylko z koloru podobny do pęcherznicy. Prusznik wygląda idealnie jak do tej pory, chyba mu pasuje miejsce na jasnej i chłodnej werandzie. Ale pomimo tego obawiam się i tak czy przetrwa zimę - czy go nie zasuszę albo nie przeleję.

Wrześniowa hortensja Phantom.
Obrazek

Wrześniowa Limelight.
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Ewuniu,najpierw pochwale pomocnicę.Śliczna księżniczka,a jeszcze pomaga,wiec sama radość :D Lilak omszony pierwszy raz widzę,jest piękny.Zastanawiam się,czy dostanę go u siebie?W tym roku posadziłam inną odmianę sumaka,zielone,postrzępione liście widziałam w sezonie,nie wiem jak się przebarwia,może to ten,o którym piszesz ze Zbyszkiem?Zakupy powlające,będzie co oglądać w nowym sezonie u Ciebie :D
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Witaj Miriam, pomocnica kochana jak wszystkie dzieciaczki do pewnego wieku - potem zamieni się w złośliwego potwora ;:223 .
Co do zakupów to oszalałam w tym roku, pewnie nadrabiam zeszłoroczną niemoc bo mnie dosłownie nosi po ogrodzie myślowo i w rzeczywistości.
Nabrałam też jakiegoś optymizmu w końcu jakbym wracała do żywych ;:306 , ale to mnie bardzo cieszy.

Cudna Preziosa wczesną jesienią.
Obrazek

Magical Fire
Obrazek

Obrazek

Pink Diamond
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz. 4

Post »

Wykorzystuj tę wenę :D Doskonale każdy z nas to zna,ja jednak poznałam już ogrodowe otępienie,człowiek patrzy na wszystko,widzi niedociągnięcia i nic go to nie obchodzi :roll: Na szczęście to minęło :uszy
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”