Sukulentowy Meksyk - ejacek

[ejacek]

Nie wiem czy kogoś interesują bez kwiatków , ale kiedyś mnie fascynowały tzw "białe mamilarie"

M.sanchez-mejoradae


M.perezdelarosae



M.moelleriana dla porównania powyższej




M.plumosa



z tej samej grupy

M.schiedeana



M.pennispinosa (normalnie bardziej biała , moje po ataku przędziora)



M.theresae



M.herrerae



druga cudza

M.microthele



M.supertexta (normalnie bardziej biała, u mnie wyciągnięta i tylko miałem możliwośc z góry)



M.duwei



M.glassii



M.candida



M.parkinsoni



M.carmenae



M.albata



M.dealbata



M.chionocephala



M.hahniana



M.bocasana



-- Wt 21 sie 2012 12:12 --

M. luethyi to chyba jedna z tych mamilarii, które muszą się podobać. Zaraz po M. pectinifera W każdym razie roślina jest tak ciekawa, że w zasadzie mogła by nie kwitnąć w ogóle, a i tak cieszy oczy. U siebie takiej nie masz?

miałem kilka podejśc do niej ale notorycznie mi ją zjadały przedziory , a że juz nie dokupuje kaktusów to aktualnie nie mam

[theoria_]

Parę dni człowieka nie ma a tu takie cuda Twój wątek właśnie awansował na mój ulubiony Udam, że nie widziałam, że kogoś nie zachwycają kwiaty mamilarii. Niestety prawdą jest, że kwiaty do 2 cm średnicy lepiej wyglądają w większych ilościach. Całe szczęście nadrabiają zróżnicowaniem w cierniach, wobec których nie sposób przejść obojętnie.

M.sanchez-mejoradae to piękny wiekowy okaz, nie jedyny imponujący z resztą M. luethyi - obłędne Naprawdę musisz lubić mamilarie, bo widać, że nie żałujesz im miejsca.

[mCm86]

A mnie przypadły do gustu wszystkie Mammillarie przedstawione na zdjęciach poniżej M.herrerae z ową włącznie

[raflezja]

Ale ładne!
Mnie fascynują nadal. Tylko chętniej te mniejsze. No, ale wszystkie zachwycają.

[chaveiro]

Jacku same chciejstwa pokazujesz, część z tych roślin chętnie bym widział u siebie na regale. Miałem nadzieję, że uda mi się pojechać do Chrudimia we wrześniu, ale chyba nici z tego będą bo najprawdopodobniej nie da mi się załatwić wolnego, a miałem chętkę takie rarytaski tam kupić.

[Inez]

Ale piękne.....

[ejacek]

Jacku same chciejstwa pokazujesz, część z tych roślin chętnie bym widział u siebie na regale. Miałem nadzieję, że uda mi się pojechać do Chrudimia we wrześniu, ale chyba nici z tego będą bo najprawdopodobniej nie da mi się załatwić wolnego, a miałem chętkę takie rarytaski tam kupić.

Na spokojnie w zdobywaniu kaktusów, niektórzy tu robią sobie takie listy chciejstw , to nie głupie , bo w razie czegoś nowego upatrzonego można coś innego wyrzucić z listy co po czasie uzna się za średnio ciekawe.Nabywając na hura zapchasz każde wolne miejsce kaktusami , a kolejne chciejstwa bedą pojawiać się zawsze.

Parę dni człowieka nie ma a tu takie cuda Twój wątek właśnie awansował na mój ulubiony Udam, że nie widziałam, że kogoś nie zachwycają kwiaty mamilarii. Niestety prawdą jest, że kwiaty do 2 cm średnicy lepiej wyglądają w większych ilościach. Całe szczęście nadrabiają zróżnicowaniem w cierniach, wobec których nie sposób przejść obojętnie.

M.sanchez-mejoradae to piękny wiekowy okaz, nie jedyny imponujący z resztą M. luethyi - obłędne Naprawdę musisz lubić mamilarie, bo widać, że nie żałujesz im miejsca.

jeśli faktycznie jesteś fanką mamilarii i nie jest to przelotna fascynacja to polecam zdobyć - Werner Reppenhagen - Die Gattung Mammillaria , świetnie przedstawiona systematyka i czytelny podział na grupy, podgrupy to podstawa przy kompletowaniu specjalistycznym wybranych rodzajów. A kwiatki fakt małe ale z drugiej strony w niezliczonej ilości w wianuszku dookoła są nie do podrobienia w świecie kaktusów, albo czerwone jagody u niektórych.

A mnie przypadły do gustu wszystkie Mammillarie przedstawione na zdjęciach poniżej M.herrerae z ową włącznie

a ja bardzo lubię dwie ostatnie hahniana i bocasana- bezproblemowe, piękne

[theoria_]

Dzięki Jacku, na razie korzystam z tej strony: http://plantworlds.org/Mammillaria/mamm ... -main.html . Do wierności konkretnym grupom jeszcze mi trochę brakuje. W swoim stadku mam 29 mamilarii mniej więcej drugie tyle na liście chciejstw. Innych rodzajów kaktusów już nie nabywam. Właśnie zrobiłam krok do przodu nabywając moją pierwszą M. z numerem polowym i w miarę możliwości chciała bym nabywać już tylko takie.

[hen_s]

jeśli faktycznie jesteś fanką mamilarii i nie jest to przelotna fascynacja to polecam zdobyć - Werner Reppenhagen - Die Gattung Mammillaria , świetnie przedstawiona systematyka i czytelny podział na grupy, podgrupy to podstawa przy kompletowaniu specjalistycznym wybranych rodzajów.

Fakt - monografia Reppenhagena niezła, wielka, dwu tomowa, obszernie opisane gatunki i ich miejsca występowania ze szczegółami czyli temperatury, gleba etc. Tyle, że moim zdaniem jest tam za dużo gatunków. W innych opracowaniach gatunki tu przedstawione są tylko varietami lub wręcz formami stanowiskowymi. Ale rzecz piękna - tylko odrobinę droga.

Książka (zwłaszcza monografia) to nie to samo co strona w internecie.

A mammillarie które tu pokazałeś super!

[nyskadu]

Jacku ja wierzyłam, że nie wytrzymasz ze swoją przesadną skromnością i w końcu wybuchniesz piękne białe mammillarki i naprawdę nie muszą kwitnać

[theoria_]

Może gdybym nie kupowała nic przez cały sezon było by mnie stać Nie pamiętam dokładnie, ale jeżeli to tą monografię widziałam na ebay'u stała za jakieś 200 zł z przesyłką. Niestety na razie muszą mi wystarczyć darmowe strony internetowe.

[ejacek]

dziękuję za odpowiedzi w moim wątku i pochwały

Ktoś mi chyba kiedyś polecał tą stronę o mamilariach

http://www.mammillarias.net/gallery/ , zalinkowałem ze strony głównej do galerii , w necie też są dobre fachowe strony ale trzeba je oddzielić od tych nie do końca rzetelnych.
Ja mam tylko tą monografię , nie mam innych więc nie mam porównania, dla mnie to bomba, może dlatego wybuchłem Aga

Szkoda że tu wcześniej nie wszedłem bo tych białych miałem więcej , humboltii , lenta, nie mogę sobie przypomnieć wszystkich, a fotek chyba nie mam.

[emerald]

M.herrerae jest śliczna. Pozostałe Mammillarki też cudowne, ale lubię takie oplecione

[nyskadu]

Jacku liczy się efekt końcowy, najważniejsze, że odniosło skutek, a ja w dalszym ciągu czekam na odłamki (że tak niektórych trzeba ciągnąć wołami )

[ejacek]

M.herrerae jest śliczna. Pozostałe Mammillarki też cudowne, ale lubię takie oplecione

Jest jeszcze kilka których nigdy nie miałem , w stylu herrerae czy pectinifera , z samych takich by się niezła kolekcja uzbierała , choćby :hernandezii , solisioides i inne