Doniczkowce u Szarotki

[zeberka4]

Hippeastrowa kolekcja mnie rozwaliła

[szarotka66]

Zeberko dziękuje za odwiedziny.
Dziś chcę pokazać moje "koliberki" w pełni kwitnienia. Są to jedne z ostatnich na chwilę obecną , może jeszcze latem coś zakwitnie.
I czerwony wielkokwiatowy:

[sylvi]

Miło pooglądać u ciebie hipeastra, moje już przekwitły, a teraz wszędzie na parapetach przeszkadzają mi ich liście Mogłoby zrobić się już cieplej, to można będzie wywalić je na ogród. Jak ty się z nimi mieścisz? Masz ich "tysiące"

[justus27]

Parapet pelen hipeastrów wygląda ślicznie.

[szarotka66]

Sylvi no właśnie, że się mieszczę, ostatnio jedna skrzynka z hippeastrum wylądowała na progu drzwi balkonowych.
Specjalnie dla Jagody siewki poziomek
i pomidorki
Justus dziękuję, mnie też się podobają kwitnące, ale i w samych liściach też jest urok.

[sylvi]

U mnie drzwi balkonowe odpadają o tej porze roku za często używane, w ogóle mam jakąś niereformowalną rodzinkę Moje kwiaty im nie przeszkadzają do czasu gdy im przeszkadzają

[Marudzia]

faceci są tacy jak sobie ich wychowasz, począwszy od męża.

co racja to racja ja liczyłam że swojego zmienie, a tym czasem 5lat po ślubie i mam wrazenie że sobie go nie wychowałam -ino by to slyszał

[szarotka66]

Sylvi moim nie przeszkadzają dopóki nie muszą gdzieś dojść i trzeba to "badziewie " przestawiać, w innym przypadku to nie wolno nikomu nawet szczepki uszczknąć, bo to przecież nasze kwiatki
Marudziu 5 lat to za mało, żeby było widać efekty Twojego wychowania M. Do 10 lat dominują "mamusine" wpływy, potem to zanika.

[Anankee]

Śliczne pomidorki!! Milusio jak tak ładnie rosną.
To ponieważ masz więcej powierzchni do sprzątania niż ja to życzę Ci żeby przed świętami łatwo, miło i bezboleśnie to poszło. No i żeby wychowany odpowiednio M pomagał

[szarotka66]

Anankee dzięki za życzenia, już posprzątane, kwiatki poprzesadzane, ale nie było ani łatwo ani miło, narobiłam się niemiłosiernie, bo mój M pojawi się w domu dopiero w piątek czyli na gotowca. Niestety takie życie. Moja rodzinka to taka bardziej weekendowa jest.

[rapunzel]

moim nie przeszkadzają dopóki nie muszą gdzieś dojść i trzeba to "badziewie " przestawiać, w innym przypadku to nie wolno nikomu nawet szczepki uszczknąć, bo to przecież nasze kwiatki

No cóż typowo bronią swojego terytorium.
Siewki poziomek trochę większe od moich, ale miło popatrzeć i wiedzieć, jak będą wyglądać wkrótce moje.

[szarotka66]

Jagoda żeby jeszcze dbali o porządek na tym swoim terytorium to byłaby pełnia szczęścia.
Pokażę moje hortensje uprawiane w donicach - jeszcze na "zimowisku"

i hoja po przeprowadzce do nowej donicy

[rapunzel]

Szarotko, twoje hortensje są wielkie, moja przy nich to miniatura. Może jak jej szlag nie trafi, to tez kiedyś tak urośnie.
Hoja ogromna. Czy ona ci kwitnie? Musi to wyglądać niesamowicie.

[Niunia1981]

Hoja gigantyczna
Jagoda ma rację - jak kwitnie to pewno wygląda i pachnie nieziemsko!!

[milkicja]

Wow piękna hoja. I piękne hortensje.