Ogródek KLEO

[KLEO1]

Bardzo się cieszę, że prymulki tak się podobają.
Jolu- szałwia ma tekie liście chyba od przymrozków, normalnie są zielone, a kwiaty w kolorze ciemnego fioletu (gencjany). Jest bardzo ładna , ma takie kwiaty jak tawułki. Jak zakwitnie zrobię zdjęcia - jest to mocny akcent na rabacie.

[edi13]

Kleo jestem zauroczona Twoim ogródkiem Po prostu pięknie i to co kocham najbardziej clemki i hortensję .
Rudzielec przeuroczy , nie spotkałam się z oswojoną aż tak wiewiórką

No ale brytyjczyk , choruje na brytyjczyka ale ponad 1000 za kota dać nie mogę M by mnie pognał z tym kotem.

[KLEO1]

Moja "Brytyjka" dostała mi się przypadkiem - koleżanki znajoma miała znajomych znajomych, którzy wybierali się do Anglii i nie chcieli zabrać kota ze sobą (kot był po zmarłej babci w spadku). Kociczka była strasznie dzika - trzy miesiące mieszkała pod łóżkiem i wychodziła tylko w nocy na jedzenie i do kuwety. O tym aby wziąść ją na ręce nie było mowy. Oswajałam ją ponad rok - ale teraz chodzi za mną krok w krok i prowadzi ze mną kocie pogaduchy.

[Ewiczka52]

Witam KLEO . Ja też mam ochotę mieć kotka ale obawiam się co będę z robić jak gdzieś pojedziemy na kilka dni ???.Czasem można zabierać zwierzątka ale to wiadomo kłopot .Marzą mi się pogaduchy z kotem ,bo takie mam wspomnienia z dzieciństwa. Nie musiałby być rasowy.Bardzo ładne są dachowce takie szare pręgowane. Na ostatnim wyjeżdzie przyplątał się do nas taki rudawy kotek ale nie miałam odwagi go zabrać a on usilnie wchodził do samochodu. Wiem jedno,że mąż by mi życia z kotkiem nie ułatwiał

[KLEO1]

Ewciu moja kotka to typowo domowy piecuch, ale mam też właśnie takiego burego dachowca, który mieszka na podwórku i tylko w duże mrozy przychodzi do domu. Ogólnie ceni sobie swobodę i przychodzi tylko na jedzonko i drapanie za uchem. Czasem nie ma go kilka dni. I takiego właśnie kocurka mogłabyś sobie przygarnąć. Mało kłopotliwy w utrzymaniu.
A teraz kilka kolejnych wiosennych zdjęć.




Na rabatkach też już się zieleni




A teraz właśnie pada ciepły wiosenny deszczyk. Po takim deszczu wszystko rośnie w oczach.
Moja magnolia gwiaździsta za kilka dni zakwitnie, ma masę pączków, które już się rozwijają. No i ropuchy znów się uaktywniły - będzie ciepło!

[Simbi]

Ładnie wszystko rozkwita. ropuchy to rzeczywiście dobry znak. U mnie co prawda nie ma ropuch zbyt dużo, ale za to ptaki świergolą jak najęte, cudowny dźwięk
Czekamy na kwiaty magnolii

[[Iza]]

Śliczne, wiosenne kwiatuszki One chyba cieszą najbardziej.

[KLEO1]

Izo - wiosenne kwiaty cieszą najbardziej, choćby były malutkie i niezbyt dorodne. To znak, że zima wreszcie sobie poszła i za chwilę wszystko eksploduje zielenią. Uwielbiam ogród o tej porze roku, niby jest jeszcze pusto, ale dostrzega się te najdrobniejsze nawet symptomy wiosny.
Dziś udało mi się nabyć jeszcze niezwykłe odmiany prymulek:











A to maja lilia, która ma już z 15 cm, rośnie jak szalona. Oraz nowa donica do kolekcji i kwitnące białe tulipany botaniczne.

[Simbi]

Ale piękne prymulki. Rzeczywiście mało spotykane kolorki, super. Co do wiosny, to rzeczywiście cieszy i to każda wyrośnięta sztuka, choćby kwitła mizernym kwiatkiem. Jednak ja uwielbiam lato i zapach koszonej trawy ;) Lilia zasuwa jak szalona

[Ewelina]

Prześliczne PRYMULKI !!! Mają takie niespotykane kolory, no i te pełne kwiaty, jak różyczki . Cudo Czy nadają się do ogrodu - chodzi mi o zimowanie w gruncie?

[heliofitka]

Trudno nie zachwycić się prymulkami, bo wyglądają fenomenalnie
Ja natomiast pochwalę donicę, bo podobnie, jak ty bardzo lubię terakotę.
Powiedz Basiu, co zamierzasz w niej posadzić ? Mnie czasami zdarza się kupić najpierw donicę, a dopiero potem kombinuję co w niej posadzić.

[KLEO1]

Ewelino - prymulki oczywiście są do ogrodu, są w pełni mrozoodporne.
Co do donicy, to nie mam jeszcze sprecyzowanych planów co będzie w niej rosło. Spodobała mi się i pasuje do pozostałych moich donic. Będę dopiero zastanawiała się co w niej posadzę.

[KLEO1]

Dziś kolejna sobota borykania się z najpilniejszymi pracami w ogrodzie. Zagoniłam moich panów do naprawinia rynny odprowadzającej wodę do oczka (okazało się, że pod wpływem sopli wygięła się i wysunęła), jutro ma padać, a w oczku wody sporo ostatnio wyparowało, no i trochę zużyłam do podlewania Rh. Więc braki należy uzupełnić.
W moim oczku sezon na ropuchy trwa...








Dosadziłam kaczeńce






Wsadziłam pierwiosnki







Niestety po południu znów zrobiło się zimno. Mam nadzieję, że jutro nie będzie cały dzień padało, jak zapowiadają w prognozach pogody.

[Simbi]

Te miłosne uściski żabek muszą zwiastować piękną pogodę, nawet jak jutro popada, to przyszły tydzień musimy się w końcu wygrzać solidnie na słonku

[edi13]

KLEO1 moim zdaniem to Clematis tangutica Anita