Ogród IGI. Żurawkowy zawrót głowy.

[X_r-o]

Moje oczy radują się na te iglaczki
Glauca Globosa jest szczepiona w takich ilościach, że jedna potrafi urosnąć 20 cm na rok, a inna 5 cm Sekator i do dzieła, bo za parę lat dół tej kulki będzie zaczynał się przy ziemi

[iga23]

Dzięki , Paweł, zamierzam wykorzystać gałązki do stroików na święta. I fakt, bo mam drugą i rośnie wolniej.

Jolu, odkopałam stare zdjęcia, z 2008 i 2009 roku.







Dalu, u mnie zielone kulki rosną od 2008 roku, to już parę lat. a że w listopadzie nie ma co pokazywać, to zielone i szare kłujaki też można , one teraz robią widowisko na ogrodzie.
Większość to nabytki mojego męża, on miał kiedyś natchnienie kupowania szczepionek. Albo kupuje wielkie drzewa, albo maleńkie iglaki.....

Ewo, Michalino do szczepionek pasuje każda nie wielka roślinka, a to także żurawki.

Agnieszko, jak bym chciała wszystkie wstawić, to pewnie trochę czasu by zabrało.

Jolu, u mnie to wszystko poupychane, przydałoby się by ogród miał więcej ścian.

[X_r-o]

u mnie to wszystko poupychane, przydałoby się by ogród miał więcej ścian.

Najwyższy czas na pienne żurawki

[andrzejek]

Iguś twój ogród można zachwalać co chwilę .dobrze,że Bożenka poprosiła o zdjęcie obrzeży to widać piękno całych rabat.Te kamienie na rabatach to kupowane czy zbierane ?

[Margo2]

Iguś zostawiam sobie Twój wątek na deser, ale że się odchudzam nie zawsze mogę wejść
A na poważnie jak wiesz zostawiam go sobie do oglądania w pracy.
Niestety czasu w pracy brak, a nie mogłam się doczekać już widoku Twojego ogrodu.
No i jak zwykle się nie zawiodłam.
Jest wszystko to co lubię.
Podziwiam Wasz zapał do tworzenia.
Pozdrów Piotrka i pogratuluj zapału.

[Zyta]

Połowa do wydania.

I paprotka.

Ciekawa jestem tej rośliny na fotce wyżej?
...i paprotka - na właśnie Iguś, taka beż szczempiastych liści? w środku z delikatnym przebarwieniem.

Przez dwa dni gościłam z Twoich stron przedstawiciela środków chemicznych z Firmy 'Syngenta'.
Ta Firma współpracuje z naszym gospodarstwem.
Dziewczyna mile nas zaskoczyła zapraszając na swoje wesele ( 7.07.2012r.)
Jak doczekamy w zdrowiu to - Będziemy w dworku niedaleko Ciebie.
Tylko martwię się czy nowości żurawkowe będziesz w lipcu miała w sprzedaży?

[Tajka]

Iguniu śliczne iglaczkowe miniaturki.
Z ich zielenią wszystko ładnie komponuje się w ogrodzie, a do żurawek pasują szczególnie.
Moja jedyna kulka, posadzona przed laty- świerk Echiniformis, padł.

[Edyta1]

Igo, bardzo podobają mi się Wasze obrzeża. Zarówno te z kostki jak i te kamienne. Czy pod spodem jest beton?

[iga23]

Edytko, kostka jest układana na suchym betonie.

Tajeczko, chmmm, świerk padł, w Twoim lesie???Może go coś zżarło. U mnie od 11 lat, w tym roku świerki pomarzły w maju, ale tylko nowe przyrosty, roślinki żyją, po prostu nie wyglądały wyjściowo, dlatego mam tak mało fotek.

Zyto, podpis paprotka, dotyczył następnego zdjęcia. Tam był jężycznik zwyczajny na zdjęciu. Już się cieszę na spotkanie, zapraszam z noclegiem

Małgosiu, widziałaś Piotrka, on postanowił, że ogródek ma być prawie doskonały....Co ja się będę z facetem kłócić jak ma chęć i zapał do pracy.

Andrzejku, to kostka granitowa, u mnie na Kujawach nie leży na polu, raczej do Strzegomia trzeba by się udać.

Paweł podpowiem producentom Twój pomysł, może chwyci.

Na ogrodzie szaro, buro i ponuro.







Jedna azalia się uparła i liści nie zrzuca.



Zimozielone paprotki trzymają fason.

[jola z izer]

Odporność zurawek jest zdumiewająca, dzięki nim ogród ciągle jeszcze wygląda barwnie, jakby wcale nie było minusowych temperatur. Pięknie

[Tajka]

Iguś w Twoim ogrodzie nigdy szaro nie będzie, nawet w listopadzie.
Moich rabat nie odważyła bym się teraz sfotografować.
Liście tak długo na azalii świadczą myślę o jej zdrowiu.
Na moich z mączniakiem bardzo wcześnie opadły.
To prawda, że iglaki dość dobrze u mnie rosną, może pomijając sosny, szczególnie czarną.
Ona bardzo igły zrzuca, co chyba nie jest normalne, pomimo jesieni.
Świerka najprawdopodobniej nornice podjadły, gdyż usechł w przeciągu dwóch tygodni, a już był kilku letni, rozrośnięty, chociaż niziutki.

[iga23]

Tajko, ja bym się zrzucaniem igieł sosny tak nie przejmowała, to naturalne,że co kilka lat zrzucają więcej. Wiosną profilaktycznie jakiś oprysk na robale i spokój, chyba, że wielka to i opryskiwacz nie sięgnie. A nornice , ja na szczęście nie wiem co to... Inne azalie już po liściach, ta rośnie w takim zacisznym miejscu, i to chyba spowodowało, że się trzymają. Było długo ciepło to mączniak w tym roku mógł poszaleć, u mnie aż tak nie było bo susza okrutna.

Jolu, jest kilka odmian, które zareagowały na zimno, ale reszta sobie radzi nawet do -15.

[Tajka]

Iguś dziękuję za dobre słowo .
Wiesz, że z tymi robalami na sośnie, to dałaś mi do myślenia.
Chociaż na igłach niczego nie stwierdziłam, ale przy polewaniu wężem w lecie, unosiła się w górę chmura takich molopodobnych owadów fruwających.
Sosna żółta, ani nawet pospolite takiej ogromnej ilości igieł nie zrzucają, tylko 2 czarne, chociaż także więcej jak zazwyczaj.
Nie będę Cię dłużej zanudzać.

[iga23]

Człowiek to jednak jest dziwny, 10 late temu sadziłam paprocie, które wywalała koleżanka, wczoraj ja je karczowałam, całkowicie zarosły hosty, pewnie coś jeszcze zostało, ale to się okaże wiosną. i znów kilka metrów ogrodu odzyskanego.

[aagaaz]

Ja właśnie chcę dosadzić trochę paproci..Jak będziesz miała za dużo ich na wiosnę to mogę troszkę ich zabrać ;)