Renatko- zapraszam ilekroć zechcesz. Mam jedynie nadzieję, że żurawki opisane prawidłowo.
Krysiu- ja również nie zapominam o swoich ulubionych ogrodach. Bywam tam ale rzadko piszę bo moja wiedza nie jest wystarczająca aby brać udział w dyskusjach. Uwielbiam twoje wątki.
Ewelinko- Hosty wymagają mniej zachodu niż żurawki. Te drugie trzeba niestety (albo na szczęście) odmładzać. u mnie właśnie w tym roku nastąpił ten moment. Dzięki temu mam nadwyżki.
Aniu- pw działa ale ja nie siedzę cały czas przed monitorem
U mnie widać już schyłek lata. Lecą liście z brzóz.