Witajcie Kochani
Dzisiaj wstąpiłam do Ogrodniczego po podstawkę pod doniczki...
wyszłam niewinnie
z pięcioma
różami.
Wracając z Zamościa potknęłam się o Hurtownię Ogrodniczą...
a oto efekt potknięcia - dwa
Irysy Bródkowe: różowy i pomarańczowym oraz
Liliowiec 'Hemerocallis Bela Lugosi'
Ewka mam
35 odmian pomidorów... w tym dwa nasionka
Megagroniastych pokazało z ziemi łebki,
z odmiany '
Yellow Brandywine" żadne nasionko nie wykiełkowało a ja codziennie wpatruję się w pustą doniczkę.
Siedem rodzaje papryki już rosną a te trzy rodzaje które wysłałaś mi podczas mojej nieobecności w domu...- dzisiaj zasiałam.
Halinka roboty nie zazdrość... mam coś takiego że jak wpadnę w wir siewu to efektem jest konieczność większej części rozdania
bo my z M nie jesteśmy w stanie wszystkich dobrodziejstw ziemi przejeść.
Dziękuję za odwiedziny.
Tak
kwiecień - plecień przypomina Bocianom - kto tu rządzi....
Dobrej Nocy Wszystkim życzę.
