Wiktorio, faktycznie super paczuszka mi się trafiła, teraz tylko trzymać kciuki, żeby wszystko się ładnie chowało.
Stokrotkaniu, uśmiechaj się, uśmiechaj, bo może jeszcze kilka maluszków jest do wzięcia, to może na Wielkanoc 2013 zakwitną, a co najważniejsze będziesz miała do końca niespodziankę, w jakim kolorze
agarow, to akurat są wielkanocniki

jak patrzę na oba, to widzę różnicę, ale dla mnie tworzą one wszystkie jedną wielką podobna do siebie rodzinę. Główna różnica dla mnie jest taka, że wielkanocnik wytrzyma mi w przedpokoju na kwietniku na parapecie, bo on może mieć temperaturę nawet 5 stopni. Natomiast grudnik lubi ciepełko właściwie przez cały rok
Zeniu, zapraszam, zapraszam w przyszłym roku na podglądanie skrętników na balkonie
A poważnie warto byłoby się może kiedyś wybrać na kawkę i poznać, w końcu mieszkamy w jednym mieście.
Filigranowa, ciekawa jestem, czy to jakaś nowa odmiana, czy błąd w sztuce genetycznej
Lidko dobrze, że to już końcówka mojej listy chciejstw póki co, bo jest kilka kwiatuszków, które jeszcze wędrują z miejsca na miejsce, a strach pomyśleć, co będzie, jak będzie gdzieś trzeba ulokować oleandry ze słoika i może coś tam jeszcze się ukorzeni

. Coś czuję, ze trzeba będzie przypuścić atak na kolejna półkę w przedpokoju
aga, multiflora jest dla mnie kompletną zagadką, będę musiała poszukać dokładnych informacji, co ona lubi, żeby jej było u mnie dobrze, przynajmniej w miarę
