storczyki dorotykol cz.2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Dorotko przecież śliczny jest ten kwiatuszek. ;:152 Radość tym większa, że z małej sadzonki wyhodowany. ;:180
Vandzie to Cię normalnie rozpieszczają z tymi kwitnieniami.
Jak do wiosny moja nie zakwitnie to do Ciebie przywiozę na wczasy. Niech się nauczy jak powinna się zachowywać dobrze wychowana Vandzia. ;:224 :;230
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

U mnie nie ma ani jednego!!!Na pewno czarodziejka jesteś. :wit
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Grażynko tym naszym leniuchom pewnie śląskie powietrze nie służy. Trzeba je do Dorotki wywieść aby pędziki puściły a potem do nas z powrotem. ;:108
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

mis20 pisze:Dorotko ach te vandy, Twoje są cudowne ;:224
Co Ty robisz, że tak chętni kwitną? Moja biała zasuszyła pierwszy pęd, drugi niby rośnie, tak samo pomarańczowa zasuszyła pędzik.
Gratuluję kwitnienia p. venosa ;:138
To niestety późną jesienią i zimą często się tak zdarza...i nie ma na to specjalnej rady. Pozostaje przestawić rośliny w jaśniejsze miejsce, albo doświetlać.

Renatko dobrze widzisz :wink: a radami służę chętnie ;:196
arlet3 pisze:Dorotko przecież śliczny jest ten kwiatuszek. ;:152 Radość tym większa, że z małej sadzonki wyhodowany. ;:180
Vandzie to Cię normalnie rozpieszczają z tymi kwitnieniami.
Jak do wiosny moja nie zakwitnie to do Ciebie przywiozę na wczasy. Niech się nauczy jak powinna się zachowywać dobrze wychowana Vandzia. ;:224 :;230
ale ja nie mam szpicruty, ja do nich z dobrocią i łagodnością podchodzę :wink:
Niedługo zakwitnie mi identyczna vanda jak Twoja, to może pokarzesz jej zdjęcie siostrzyczki i nakażesz podobne zachowanie :wink:

Grażynko dziękuję ;:196

Wszystkie vandzie przyjmę, ale czy oddam nie gwarantuję :;230 :;230 :;230
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Laura1806
200p
200p
Posty: 406
Od: 8 sie 2010, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Widzę, że stajesz się coraz wybredniejsza :wink: U mnie vanosa powtarza kwitnienie trzeci raz i za każdym razem tak samo mnie zachwyca :) Zapach jak dla mnie też jest upajający.
Kwitnienia Vand gratuluję ;:63
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Wiesz Lauro, ona stoi obok amboinensis i niestety wypada przy nim blado - chociaż to on jest jaśniejszy :wink:
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Laura1806
200p
200p
Posty: 406
Od: 8 sie 2010, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Cóż... amboinensis kwitnie na pewno obficiej. Poczekaj jeszcze trochę, a i venosa zaskoczy Cie obfitością kwitnienia :D
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Trzymam za słowo ;:196
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
Alusia61
200p
200p
Posty: 386
Od: 11 paź 2009, o 22:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Dorotko, szóste kwitnienie .... godne po zazdroszczenia.
Ja jestem już zadowolona jak kwitnie dwa razy w roku.
Awatar użytkownika
iwka2
500p
500p
Posty: 790
Od: 1 mar 2009, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niemstow k.Cieszanowa

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Dorotko piękne kwitnienia ;:138 vandowate szaleją na całego,masz do nich dobrą rękę :D
Pozdrawiam Iwona
Awatar użytkownika
Art
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3388
Od: 27 sie 2007, o 20:04
Lokalizacja: Gliwice

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Dorotko, jestem pod wrażeniem kwitnienia storczyka wyhodowanego od sadzonki. Ile lat to trwało ?
Bo roślina w całości wygląda zdrowo i okazale. A kwiat nawet jeśli Ciebie nie urzekł, to nas na pewno ;:224
Niesamowita ta blado liliowa aureola w środku.

Szóste kwitnienie Vandy Prinsess Mikasa Blue to mistrzostwo świata jej i Twoje ;:108
Ta druga, choć uboższa w kwiaty, to jednak równie efektowna. Gratuluję wszystkich kwitnień ;:63
Awatar użytkownika
renatas
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 906
Od: 25 paź 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

dorotakol pisze:Renatko dobrze widzisz :wink: a radami służę chętnie ;:196
Dorotko :wink:
zachęcona powyższym... już pytam-napisałaś na ,że vandy najlepiej podlewać wodą z filtra lub deszczówką...
A jeśli ja filtra nie mam ,a deszczówka u mnie jest :?
to co lepsze kranówka przegotowana i odstała czy woda destylowana?
Awatar użytkownika
dorotakol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1551
Od: 30 maja 2009, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Art pisze:Dorotko, jestem pod wrażeniem kwitnienia storczyka wyhodowanego od sadzonki. Ile lat to trwało ?
Bo roślina w całości wygląda zdrowo i okazale. A kwiat nawet jeśli Ciebie nie urzekł, to nas na pewno ;:224
Niesamowita ta blado liliowa aureola w środku.

Szóste kwitnienie Vandy Prinsess Mikasa Blue to mistrzostwo świata jej i Twoje ;:108
Ta druga, choć uboższa w kwiaty, to jednak równie efektowna. Gratuluję wszystkich kwitnień ;:63
Venosa zakwitła po 3 latach a mariae po 2,5 roku z tym, że Marysia była większa :wink:
Mam jeszcze jedną z tej dostawy to Phalaenopsis lueddemanniana red i ta była dwu-listkowym keiki.
Lutka też postanowiła się popisać i wypuściła 3 pędy :D

Renatko dobrze widzisz :wink: a radami służę chętnie ;:196

Lepsza destylowana, a nie myślałaś by taki filtr kupić dla rodziny (i nie tylko :wink: ).
Leica kosztuje ok 150 zl (najnowszy typ), a jej wkład około 18-20zł i wystarcza do przefiltrowania 150 litrów wody (1 miesiąc).

;:196

Alusia61 słowa uznania od takiej specjalistki są dla mnie bardzo cenne :oops:

iwka2 dziękuję ;:196
Pozdrawiam Dorota!
cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=45150" onclick="window.open(this.href);return false;
natalkastl
100p
100p
Posty: 155
Od: 24 paź 2011, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: -------

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Venosa mnie urzekła u Ciebie najbardziej też bym tak chciała wychodowac od malucha i poczekac na taką niespodzianeczkę ;:63 Vandzie mnie także urzekły ta czekoladowa MmmM marzenie ;:19 Pozdrawiam :wit
demeter1
200p
200p
Posty: 248
Od: 30 kwie 2011, o 17:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: storczyki dorotykol cz.2

Post »

Witam Pani Doroto, jestem "prawie" nowa, ale obserwuję od dość dawna Panią i Pani vandy na tym, i na innych forach, i poza zachwytem przeogromnym dla roślin, mam też równie przeogromny szacunek dla Pani wiedzy. Pozwalam więc sobie na pytanie. Nabyłam vandę w obi "magic blue" z przeceny, po przekwitnięciu. Wyuczona na Pani wątku zrobiłam w sobotę porządek z korzeniami: większość była martwa (obcięłam, opaliłam), zostały dwa, zielone, rozgałęzione, ale są w kilku miejscach popękane, a nawet w jednym wiszą na jak by "nitce". Zostawić tak jak jest? Jak długo trzymać sucho? czy mogę spryskiwać liście? a może korzenie? Proszę o pomoc :)
pozdrawiam zielono Beata!
Wymienię
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”