Iwonko/heliofitka
no nie wiem skąd to paskudztwo dziś po dwóch opryskach widziałam to znów na pomidorach i fuksjach.

Dziś znów zrobię psikanie na balkonie, ale fiołki już w miarę bezpieczne, bo nie wynoszę ich już do pozowania w słoneczku.
Olu, Elu, Wiktorio
Iwonko/nowatka miło mi Cię gościć w moim wątku.

Jestem pewna, że i Twoje już niedługo będą równie piękne jak nie jeszcze piękniejsze.
Agnieszko/mniodkowa no jak uważasz, ale mnie jak i kilku osobom nie udała się ta sztuka. Jest jednak osoba której się udało. Co do kawki to nie wiem, próbowałam różnistych i jakoś żadna mnie nie przekonała.
Agnieszko/nyskadu 
zapraszam w odwiedziny to listeczki pewnie sobie skubniesz.
Anetko
Kasiu 
na pewno odrosną.
Marto 
jak chcesz listeczek to daj adresik na pw.
Renatko 
strzępek nie przetrwał wojny niestety

ale jego fotka jest na początku mojego wątku fiołkowego na ff.
Aniu 
miło, że do mnie zajrzałaś.
Krysiu 
daj im szansę na pewno im się u Ciebie spodoba.
Agatko 
no na kwiatki u tych maluchów będzie trzeba poczekać, bo ich rozwój został zakłócony przez walkę ze szkodnikami.
Renatko
Aniu 
no tak jak ja długo omijałam wątki fiołków odmianowych

a co do podesłanego linku to powiedz, że nie był godny podesłania
Fiołeczki najpierw psikałam topsinem, potem myłam w szamponie dla psów a na koniec oprysk z provado.
Rozalko 
o tak codziennie kilka razy na niego się gapię.
Justynko 
czy mam listeczek dołączyć do bellci?
Dziś tak troszkę balkonowo.

Kaskada troszkę zmieniła zawartość.
I w sumie tylko dwie dziś fotki dla Ani/APe poznajesz? Sporo ich kawałków poszło już w świat dalej.
