Diamentowe kwiatki cz.2
- milkicja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 976
- Od: 6 kwie 2010, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
Grubosz wygląda bardzo ładnie. Prościutko do góry rośnie, też bym chciała żeby mój tak rósł, mój idzie w boki. Mój tez od czasu do czasu zrzuci kilka żółtych listków od dołu. Przynajmniej kilka tygodniowo. Wiec może tak ma być?
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
Dziewczyny -też mam doniczki Lamelii
ja mam wiekszosc osłonek ceramicznych -i w srodku mam własnie plastiki z lamelli bo idelanie mi pasowały
u mnie w realu tez teraz są i zamierzam dokupic
Grubosz -piekny! ale co mu moze byc?! dawaj go na parapet na ładne słoneczko jak dzisiaj, nie podlewaj przez jakis czas
i dojdzie do siebie

ja mam wiekszosc osłonek ceramicznych -i w srodku mam własnie plastiki z lamelli bo idelanie mi pasowały
u mnie w realu tez teraz są i zamierzam dokupic

Grubosz -piekny! ale co mu moze byc?! dawaj go na parapet na ładne słoneczko jak dzisiaj, nie podlewaj przez jakis czas
i dojdzie do siebie
- nika28
- 500p
- Posty: 590
- Od: 11 lip 2011, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. dolnośląskie
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
Grubosz jest piękny
Gęsty i zieloniutki
może tym żółtym listkiem chciał zwrócić na siebie uwagę





Moje "chciejstwa" domowe i działkowe.
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie. Victor Hugo
Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie. Victor Hugo
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
One nie tyle co żółkły ale więdły, usychały i spadały garściami. Wydaje mi się, że jest lepiej ale nie będę go chwalić 

Re: Diamentowe kwiatki cz.2
Jeszcze chciałam naskarżyć, że wróciła do mnie zima
Gdzie ta wiosna

Gdzie ta wiosna

- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
do mnie też wróciła zima
a cieszę się, bo po 1 - wolę jak ona swoje zrobi i wtedy zacznie się wiosna na całego, bez zaskoczki w postaci śniegu w maju
a po 2 - może jeszcze uda się na stok polecieć...
jak tylko M wróci i auto będzie
choć do piątku... to pewnie i ta wiosna się pojawi





Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
- mniodkowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4302
- Od: 14 maja 2009, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
no właśnie i ja się chętnie dowiem
bo moja carnosa takich żółtych ostatnimi 2 miesiącami zrzuciła już kilka
choć u mnie to raczej zasuszenie wchodziłoby w grę
ale wmawiam sobie, że to taka pogoda
i byle do wiosny






Pozdrawiam teraz z centrum... Aga
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Oto moja mała "dżungla" --> part V; Spis moich wątków
Sprzedaję ładne sadzonki hibiskusa czerwonego pełnego
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
Agnieszko nic się nie dowiemy bo nikt nie chce napisać co mojej hoi dolega
wczoraj stałam się posiadaczką odnóżki Lipki pokojowej i Ceropegii. Z tą Ceropegią to do 3 razy sztuka

wczoraj stałam się posiadaczką odnóżki Lipki pokojowej i Ceropegii. Z tą Ceropegią to do 3 razy sztuka

- mis20
- 1000p
- Posty: 2422
- Od: 6 lis 2010, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
Moniko chętnie bym Ci pomogła ale nie wiem, pewnie większość osób zaglądających i dla tego nikt nie pisze.
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
Moniś hoje to takie ustrojstwo, że objawy mają podobne i z przesuszenia i z przelania.
I bądź tu mądra i pisz wiersze. Ja tak miałam na początku z bellą. Też mi fachowcy mówili albo albo.
Jednak moim skromnym zdaniem to chyba jednak z przelania mogą żółknąć liście jeśli sądzisz, że ją przelałaś.
Przesuszyć też można, ale to musiałabyś jej długo nie podlewać.

I bądź tu mądra i pisz wiersze. Ja tak miałam na początku z bellą. Też mi fachowcy mówili albo albo.
Jednak moim skromnym zdaniem to chyba jednak z przelania mogą żółknąć liście jeśli sądzisz, że ją przelałaś.
Przesuszyć też można, ale to musiałabyś jej długo nie podlewać.
- Monik27
- 500p
- Posty: 875
- Od: 23 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
a jaką wodą podlewasz ??? bo ja miałam tak z stefanotisem że mu żółkły liście i on tak się zachowywał bo za dużo wapnia w wodzie było mimo że przestaną wodą podlewałam i teraz niegazowaną dostaje albo z 2 razy przegotowaną i już tak nie ma
Moje kwiaty doniczkowe - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=50981" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
Monia zwykłą odstaną wodą podlewam. Ale myślę, że przelałam, coś mnie wzięło na podlewanie.
Arletko ile kwiatów tyle wymagań, gorzej niż z dziećmi
Mis buziaki, gdzie się podziewasz?
Arletko ile kwiatów tyle wymagań, gorzej niż z dziećmi

Mis buziaki, gdzie się podziewasz?
- Monik27
- 500p
- Posty: 875
- Od: 23 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Diamentowe kwiatki cz.2
oj kochana to delikatnie z wodą, spoko ja też tak czasem mam że jak zacznę podlewać to końca nie widać



Moje kwiaty doniczkowe - http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=50981" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam serdecznie ;-) Monika
Zapraszam serdecznie ;-) Monika