Szaleństwa z nasionkami

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tralaluszy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3302
Od: 5 sty 2010, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

Moje pierwiosnki mają mnie w nosie :evil:
A czy astry można siać bezpośrednio do gruntu? I kiedy?
Pozdrawiam - BabajAGA
glohal
500p
500p
Posty: 520
Od: 20 lip 2010, o 20:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

O właśnie... dziwaczek. Dzisiaj natknęłam się w sklepie na różnokolorowego w prążki. No i oczywiście...... kupiłam. Wsiałam... i dobrze wiedzieć ile teraz mam czasu nim wzejdą :lol:
Astry można od razu do gruntu. Koniec kwietnia, początek maja. Trzeba tak wycyrklować, żeby wzeszły po majowych przymrozkach.
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

Jeśli masz świeże nasionka to dużo, dużo szybciej niż u mnie. Ja miałem nasionka vilmorin, ale były aż z 2008 roku czyli miały aż trzy lata, ale na 6 nasionek, 6 wzeszło, co prawda po 3 tygodniach, ale wzeszły:)
x -C - m

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

Dziwaczki schodzą bardzo szybko-jeśli namoczymy w letniej wodzie na co najmniej 2-3 godziny to wschody w dobrych warunkach pojawiają się już po 5 dniach. Ja wykopywałem jesienią korzenie dziwaczków i przechowywałem przysypane torfem w piwnicy-każdej wiosny sadziłem do doniczek a potem do gruntu. Co roku były większe.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12768
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

Trzy tygodnie czekania na dziwaczka, mówicie? Ja właśnie trzy tygodnie temu posiałem na balkonie i nie wzeszło mi absolutnie nic... I chyba sobie dzisiaj dosieję...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Anpio7
500p
500p
Posty: 715
Od: 7 lut 2009, o 23:34
Lokalizacja: 3city / Pomorze
Kontakt:

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

Moje białe aksamitki mają się doskonale, mają coraz więcej liści
i pomału juz ich czas na rozsadzenie, a w środe wysiałam w altance jeszcze 4 inne odmiany,
juz nie mogę się ich doczekać.

Wysiałam także lwią paszczę niską i wysoką- matko jakie to są kruszynki :roll: - jak to pikować ;:223
aksamitka czy cynia to przy nich są big roślinki :;230

a propos cynii to też mam wysiane już 3 odmiany - pięknie wzeszły ;:138
"jeśli chcesz być szczęśliwy przez całe życie - zostań ogrodnikiem "
Ogrodniczka na tymczasowym urlopie Anpio7 !!!
Apetycznie u Anpio7
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Lemurkiewicz
50p
50p
Posty: 97
Od: 26 mar 2011, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

A czy ktoś może wysiał Limnantes i Len wielkokwiatowy?? Macie jakieś doświadczenia?
Posiałam je dopiero wczoraj i zastanawiam się kiedy coś z tego będzie...

Z posianych dotychczas nasionek problemy sprawia uczep i aster chiński karłowy. Ten ostatni w ogóle nie wykiełkował, nie wiem co może być przyczyną? :roll:

A propos cynii -moje rosną jak głupie :tan
mmgg
200p
200p
Posty: 436
Od: 16 mar 2010, o 09:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mielec
Kontakt:

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

Niestety nie wysiewałem nigdy tych roślinek, więc nie mogę Ci pomóc, ale na pewno ktoś kto siał, się wypowie:)
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12768
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

@ Lemurkiewicz ? no to witaj w klubie. Mój aster chiński karłowy też sobie radośnie zgnił w glebie zamiast wykiełkować. Wczoraj powtórzyłem siew, widząc, że nic nie rośnie od trzech tygodni, a czas kiełkowania to rzekomo 8-10 dni.

Zresztą większość roślin wczoraj podosiewałem ? bo nawet te, które jako-tako powschodziły, zazwyczaj nie wzeszły we wszystkich dołkach, w których je siałem...

Pozdrawiam!
LOKI
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

2 dni temu wysiałem aksamitkę i już wykiełkowała na kilka mm - jestem zszokowany ;:138
(na resztę pewnie z 1-2 tygodnie trzeba poczekać)
jak wysiałem do plastikowych pojemniczków i spryskałem, to przykryłem folią /szklarenka, bo ciepłe pomieszczenie 20-22 C/, tylko że dziś pojawiła się pleśń /usunięta/ - trzeba odkrywać co jakiś czas, czy lepiej bez folii? /ale wtedy szybko mi będzie przesychać podłoże/
Awatar użytkownika
aggie
50p
50p
Posty: 69
Od: 28 lis 2010, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Preston UK

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

ja niczym nie przykrywalam, tylko pilnuje zeby podloze caly czas bylo wilgotne, minely 2 tygodnie jak posialam aksamitke i ma juz ponad centymetr! :heja buhaha jaka radosc :;230
Lemurkiewicz
50p
50p
Posty: 97
Od: 26 mar 2011, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

Loki - ja wysiałam drugi raz i dalej nic. Wygrzebałam na próbę jedno nasionko - i nawet nie zgniło ani nic takiego, po prostu nie wykiełkowało. Wysterowali nas z tymi astrami :evil: Może w weekend kupię nasionka innej firmy i spróbuję jeszcze raz zawalczyć.

A co do aksamitek - moje też wzeszły szybko ale czekam i czekam i jakoś nie są skłonne wypuszczać dalej listków, stanęły w rozwoju :(
Na wszelki wypadek posiałam jeszcze innych aksamitek - w sumie 4 rodzaje :D
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12768
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

@ Lemurkiewicz ? no a ja jak siałem drugi raz, to zaobserwowałem, że część nasion zgniła, a część wyglądała tak jak mówisz ? czyli bez zmian, bez gnicia, ale też i bez oznak kiełkowania...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
aggie
50p
50p
Posty: 69
Od: 28 lis 2010, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Preston UK

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

po mniej-wiecej jakim czasie pikujecie aksamitke?
Awatar użytkownika
paola1a
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1089
Od: 10 paź 2010, o 22:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: szaleństwa z nasionkami

Post »

Ja przepikowałam swoje dziś - po około 3,5 tygodnia. Zostały jeszcze tylko białe ale te były wsadzone później. Co prawda w torebce było tylko 6 nasionek ale wszystkie ładnie i równo wzeszły
Paulina
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”