Hortensje - ogrodowa , bukietowa , drzewkowata cz.III

[dawidbanan]

A kiedy pojawiają się małe zawiązki kwiatowe na bukietowej 'Silver Dollar'?

[Jule]

santia- Anabellki sadzone w tym roku szykuja sie do kwitnienia, Limelight pozniej ale tez zawiazuje juz kwiatyale Vanilie Frese ni-chu-chu - trzeba czekac, moze taka jej uroda.

[sasanka_]

Jule
dokładnie tak samo jak u mnie - anabelki już kwiaty w pełnej krasie, choć oczywiście do kul im daleko. limelight - zaczynają coś przebąkiwać o kwitnieniu - widać maleńkie pączki. co do VF - ja nie mam ale jak byłam w weekend w szkółce babka mi powoedziała że VF i Pinky Winky sprowadzają dopiero w I połowie lipca bo wtedy się pojawiają kwiaty.

[Karo]

jasne bo dyskusja jest nie o h. paniculata ?Grandiflora? i Hydrangea arborescens 'Annabelle' tylko o h. arborescens. Ja hortensję o nazwie 'Grandiflora' zawsze kojarzyłam z paniculata, czyli źle, sorki.

Moniko kojarzyłas tak ponieważ pewnie spotykałaś się częściej z tą odmianą ale musisz wiedzieć,że istnieje zarówno

Hydrangea paniculata "Grandiflora" (Hortensja bukietowa)
ta ma kwiaty stożkowate -od seledynowych wiosną po mocno czerwieniejące jesienią
Osiąga 3 m wysokości


jak i


Hydrangea arborescens 'Grandiflora' (Hortensja drzewkowata)
ta ma kwiaty bardziej zwarte ale nie okrągłe ,sa roztrzepane ,nie zmieniają koloru jesienią.
Jej liście podobne sa do Annabelle,cała moim zdaniem przypomina Annabelle,różnią je w zasadzie te kwiaty rozwalone ... i mniejsze zdecydowanie niż ma A.
Osiąga wysokość 1 m

[tulipanka]

Hortensje, które zakupiłam tej wiosny już kwitną

Bukietowa Early Sensation





Bukietowa Wim's Red





Drzewiasta Invincibelle Spirit







Ogrodowa Freedom



Bukietowa Sundae Fraise

[AgaNet]

Ka-Ro - dzięki za wyjaśnienie z tymi hortensjami bo już się zaczęłam poważnie gubić w nazewnictwie ... tym bardziej że etykiety na spotykanych w sklepach hortensjach też czasem nie są opisane czasami jest tylko naklejka "hortensja ogrodowa" i bądz tu człowieku mądry

Mam tylko nadzieję, że nie wszystkie paniculaty dorastają do 3 m bo kupiłam ostatnio niby miniaturową 'Bomshell' która ma dorastać do około metra - na większa nie mam miejsca

[Karo]

Oczywiście ,nie wszystkie bukietówki rosną takie wysokie ... są nawet takie,które nie przekraczaja 1 m.
Tak więc Agatko - zmieścisz swoją miniaturkę ,zmieścisz

[AgaNet]

Oczywiście ,nie wszystkie bukietówki rosną takie wysokie ... są nawet takie,które nie przekraczaja 1 m.
Tak więc Agatko - zmieścisz swoją miniaturkę ,zmieścisz

Dzięki ! Na to właśnie liczę, bo hortensje już dawno zawładnęły moim sercem a na duże okazy - choć piękne - nie mam miejsca

[x-xm-a]

AgaNet w linkach znajdziesz informacje o h. 'Bombshell' http://www.google.pl/search?q=Patent+PP ... =firefox-a
I bardzo ciekawe info o hortensjach paniculata w biuletynie rhs.org.uk http://www.rhs.org.uk/getattachment/eb4 ... ulata.aspx

A co do wysokości h. paniculata to warto poczytać na stronie 3 tego wątku

[tulipanka]

To na pewno nie jest ogrodowa
Wygląda na hortensje drzewiastą anabell lub grandiflora.

[Karo]

Moniko- być może...
Tym nie mniej z największym zainteresowaniem przyjmę informację,że u nas udało się komukolwiek doprowadzić jakąkolwiek hortensję drzewkowatą lub bukietową do takich rozmiarów jak w podanych przez Ciebie linkach.
Oczywiście chciałabym zobaczyć zdjęcie takiego kolosa . Bo 3 m to nic wielkiego ale wszystko powyżej to już nieprawdopodobne moim zdaniem

[x-xm-a]

Daleko nie trzeba szukać, no może jeszcze nie taki kolos. Trzeba by Tajkę zapytać..albo samemu ocenić http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... &p=1844351

[sylwekw]

Czyli jednak mimo wszystko uparłeś się na tą folię na dnie ;-).

A tak nawiązując do wielu wypowiedzi o potrzebie przepuszczalnej gleby aby hortensje dobrze rosły. Mieszkam od trzech lat w Holandii, w regionie, gdzie ziemia na polach, w ogrodach i rabatach ulicznych jest wyjątkowo gliniasta (uwierzcie mi straszna do "obróbki"). Poznałem trochę "tutejszych" Holendrów i ich chęć do wkładu pracy w przydomowe ogródki i nie wierzę aby chciało im się jakoś specjalnie pracować nad jej "uzdatnieniem". Również ilość deszczy jest niewspółmiernie większa niż w polskich warunkach - a co widać na ulicach i przed domami? ... setki hortensji, najróżniejszych, o wyglądzie o jakim my możemy często tylko pomarzyć. Wniosek jaki mi się nasuwa to aby jednak nie przejaskrawiać potrzeby przepuszczalnej gleby i nie straszyć innych, że nasze ogrody mogą się z tego powodu nie nadawać dla hortensji.

[Bartosz]

Nie wiem czy wszystkie ale na pewno wiele hortensji wcale nie potrzebuje torfowej i tak bardzo kwaśnej jak np rhododendrony gleby.Ja np u siebie mam ubogą kwaśną i piaszczystą glebę,którą przemieszałem pół na pół z bardzo żyzną ale ciężką gliniastą glebą.Mierzyłem pH i wyszło 6,5-7 czyli blisko obojętnego i odmiana grandiflora rośnie w niej znakomicie. Na wielu zagranicznych stronach można znaleźć informację,że hortensje(przynajmniej bukietowe) najbardziej lubią właśnie nie torfowe ale piaszczysto gliniaste gleby wilgotne ale dobrze przy tym zdrenowane o pH lekko kwaśnym do obojętnego.

[selli7]

U mnie również na piaszczysto gliniastej bukietowe rosną znakomicie.Lubia słońce.Gdy były małe czasem na takim stanowisku więdły,gdyż korzenie miały płytko.Teraz już sa ok.1,5 m korzenią się głębiej i nie wymagają podlewania.
W Holandii jest znacznie łagodniejszy klimat, sprzyjający hortensjom i trudno porównywać.Gleba ma tu mniejsze znaczenie, a najważniejsze jest podglebie.Jeśli przepuszczalne w miarę, to nawet jak się do wierzchniej warstwy gliny domiesza to hortensji nie szkodzi.Znaczenie ma tu też odmiana, są bardziej i mniej wrażliwe.
Nasze babcie miały jakieś stare odmiany i specjalnie się nimi nie przejmowały, a kwitły.Obecne nowe wynalazki może są bardziej okazałe i fikuśne czasem (podwójne płatki), ale też mniej odporne i na mróz i choroby, szczególnie szarą pleśń.