Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Zablokowany
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Ja też, ale tym razem się tak jakoś zagapiłem.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
banditoo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3054
Od: 23 lis 2008, o 01:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

a to dziwne, ja nie płuczę dokladnie i nigdy się nic z siewkami nie działo
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Mówią, ze nie powinno się używać jednych i tych samych pojemników/opryskiwaczy do różnych środków. Nie mówię już, że do innych celów niż w tym przypadku oprysk.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Cóż, wcześniej płukałem, siewki były mniejsze i przeżyły... Właśnie, jak stoi sprawa tych nasion? :D
-----------------------
Dzisiaj stałem się posiadaczem nasion jakiegoś notokaktusa. Jeśli wysieję je teraz, bez doświetlania, to jaką mają szansę na przeżycie? ;)
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Wiesz dokładnie jaki to noto? Siewki powinny przeżyć do wiosny, ale czy tak w ogóle jest sens, żeby wysiewać teraz rośliny???
Wg mnie bez doświetlania mija się to z celem...
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Nie wiem - podejrzewam, że to Notocactus leninghausii albo N. scopa. Ale raczej ten pierwszy ;).
Pozdrawiam, Aleksander
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Znalazłem stare zdjęcia z czasów (z różnych okresów/lat), kiedy kaktusy stały u mnie, ale jeszcze się nimi za bardzo nie interesowałem :D

E. multiplex
Obrazek
obecnie:
Obrazek


E. eyriesii - kwitł tylko raz odkąd był w domu (czerwiec 2009)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
obecnie:
Obrazek


Zagadka rozwiązana - rebucja, którą udało się odratować to Rebutia (Aylostera) deminuta
Obrazek
Obrazek
obecnie:
Obrazek


Gymnolek - też kwitł jeden raz (da się go po tych fotkach zidentyfikować, czy nie bardzo?):
Obrazek
Obrazek
obecnie:
Obrazek


Chamaecereus silvestrii:
Obrazek
obecnie:
Obrazek
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

:D Noo, nieźle Ci wyrósł ten gymnolek(brawo, chyba ma z 15cm), a jak ładnie kwitł.
Zapewne to Gymnocalycium gibbosum.
Kępki chamae i rebucji wspaniałe ;:63
Echinopsis super kwitła, świetne foto kwiata na tle opuncji :)
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Patrzę po tych zdjęciach i nie mogę się nadziwić, ile rośliny urosły w ciągu jednego sezonu wegetacyjnego. Byłem przed chwilą na zimowisku i przy okazji zmieżyłem gymno-ma 17cm.
I przy okazji zauważyłem na jednej roślinie coś, czego nie powinno na niej być: brązowe plamy... Podejrzewam dwie rzeczy: grzyb albo jakiś pasożyt. Ale raczej to drugie, bo te plamy wyglądają jak ścieżki :?.
jak to zobaczyłem, to pierwsze moje słowa zabrzmiały 'oh f*ck' :twisted:
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
darekcn42
1000p
1000p
Posty: 2606
Od: 9 lut 2009, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wilkołaz

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Tak to już z kaktusami bywa i taki jest ich urok... Nieuniknione są jakieś uszczerbki na kondycji kaktusów i ich wyglądzie, zawsze coś tam się znajdzie, żeby zepsuć ich urok, oby takich sytuacji było jak najmniej...
Jedynie plastikowe kaktusy będą wiecznie w dobrej kondycji, chyba, że plastik wyblaknie.
Musimy być przygotowani psychicznie w razie jakiejś niemiłej niespodzianki...
Nigdy nie stosowałem żadnej chemii w uprawie kaktusów, ale dla pewności od tego sezonu zaopatrzę się w stosowny arsenał, zawsze może się przydać...
Jak możesz to zamieść jakąś fotkę tej roślinki.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam, Darek.
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Oczywiście, że dodam, ale jutro, bo dzisiaj nie mam już jak.
Tak się jeszcze zastanawiam, czy to nie jest ujawniona nadwrażliwość na Actellic (czyt. przypalenie). Ale to jutro się okarze.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Zdjęcia dodane, także, jakby ktoś wiedział, co dolega mojemu NN (to chyba trichocereus :D), to proszę o pomoc.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Nie myślałeś o tym, żeby odmłodzić echinopsisa i przywrócić mu normalny wygląd? W sensie uciąć górę i ukorzenić a dół pozostawić dla produkcji odrostów np. na podkładki...
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2635
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

:;230 dosłownie minutę temu pomyślałem to samo z okazji czytania książki "Kaktusy" Z. Fleischera i B. Schütza :D. Po pierwsze boję się trochę tego zabiegu :D. Po drugie, mam nadzieję, że zakwitnie, i dlatego na razie go nie przycinałem. A po trzecie - bez cięcia i tak tworzy dużo odrostów ;)
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moritiusowe kaktusy i sukulenty

Post »

Śliczne kwiatuszki ;:138
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”