Gagawi ;:78 Ja na pewno nie będe nic wysiewała,bo po pierwsze nie ma miejsca a po drugie wiele siewek nie przeżywa.No ale dla takiej ostróżki zrobię wyjątek
Najzabawniejsze,że sama Nelcia nie ma tych kwiatów i jak zobaczyła u mnie to przeżyła mały wstrząs.
Teraz chodzi do mnie na podziwianie swojej pracy.Zresztą co Ona powciskała mi w grządki to dopiero wyjdzie

ale rzeczywiście nie miała nawet skrawka ziemi u siebie,żeby siewki posadzić
.Nelu dzięki za takie cudne roslinki.
Bogusia na lilie i liliowce to przylecę do Twojej zegródki,tu dopiero będzie co podziwiać.
Kurcze ale mi zadałaś tą hortusią-zrób jej zdjęcie.
Margo dzięki za miły komplement.Ostróżkę niestety się wysiewwa z nasionek,pikuje i wsadza do gleby takie ładne sadzoneczki.
Okropnie dużo roboty i to tylko nasza Nelusia ma taką cierpliwość i radość z wysiewania a potem z rozdawania.
Aniu-Taro to nie czarnuszka a ostróżka jednoroczna-prawda,że piękna?