Aniu napracowałaś się na działce?
Ja od środy jeździłam codziennie, nawet dzisiaj byłam na krótko, bo wiał silny wiatr.
Czytam, że dalie dziewczyny straciły..

U mnie wszystko ładnie przetrwało.
Chyba na tą zimę ciepła piwnica była dobra
Teraz wyniosłam kany, piwonie i mieczyki w piasku na balkon, bo mieczyki już zaczęły rosnąć.
Ale zakupiłaś dalii i piwonii

ja dokupiłam tylko żółtą i białą.
Mam też dalię tą pierwszą T Y N S nigdy nie zapamiętam tej nazwy
Pozdrawiam
