Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewunia, blog jest piękny i fajnie mi się czyta Twoje rady ;:196
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuś, przyleciałam zameldowac , że lipka ,którą dostałam od Ciebie - ma już 3 pąki kwiatowe! :tan W prawdzie powinna jeszcze spac, ale ma za ciepło u mnie widocznie.
No i jak , dokupiłaś jeszcze jakieś inne lilie ? :D
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Super, ten Twój blog ;:138
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Witajcie poniedziałkowo! :wit
Już jestem po chwilowej przerwie.

Aluś, witaj! Jak tam po zimie?
Mrozy już odpuszczają, zaraz będziemy siać i sadzić nowe nabytki.
Lantany próbowałam przezimować w piwnicy, na razie nie widać nowych odrostów.
Przestawiam je teraz do mieszkania i zacznę lekko nawozić florowitem, zobaczymy jak szybko wznowią wzrost.
Pelargonii już nie przetrzymuję przez zimę, wiosną kupuję na giełdzie kwiatowej tanie sadzonki, chyba leniwa się zrobiłam ;)

Taruniu
Jak to miło, że znów jesteś ;:196
Te zakupy to dosłownie szaleństwo
Internet to moja zguba.
Lilia himalajska musi rosnąć 4-5 lat zanim zakwitnie, potem zamiera i pozostają po niej młode odrosty, które znowu rosną kilka lat, i tak w kółko. Siewki zakwitają jeszcze później, po 7 latach.
Szczerze mówiąc, szkoda zachodu i czekania na kwiaty. Za tą kosmiczną cenę kupisz 10 x więcej innych pieknych lilii, które będą kwitły co rok! :D Takie jest moje zdanie, nie przepadam za kolekcjonowaniem rzadkich okazów. Cena jest zniechęcająca. :(

Dominiś
można też trzymać je jeszcze w zimnie i wystawić później. Kto ma warunki, można przenieść blisko okna do temp. ok. 15 st. np. na klatce schodowej i mocno wietrzyć. Niektórzy mają zabudowane szybami balkony, to dobre miejsce. Do maja będą już ładne zielone, gotowe do kwitnienia.
Oczywiście nie wnosiłabym ich do ciepłych mieszkań w blokach na +25 st.
Na dwór mogą iść po 15 maja (wcześniej lub później w zależności od regionu) .

Anuś ;:196 , wielkie dzięki! Wiesz ile to dla mnie znaczy! ;)

Małgoś
widzisz, ty masz rękę do kwiatów, :uszy , taki badylek ci przeżył! Do tego zakwita! Brawo!!! :D
Moj siedzi w piwnicy, muszę do niego zajrzeć, czy dycha :roll:

Lilie juz mi się śnią po nocach , wzięłam jeszcze kilka z Luconu , ale to juz na pewno ostatnie ;:14
A twoje już przyszły? :?:

Ewuś dzięki wielkie! ;:196 Na razie tylko tak mało, ale będzie więcej...
Mam wielkie plany a le brak czasu na pisanie :(
Cieszę się, że się podoba! :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewciu, piękny różany blog ;:138 ;:138 ;:138 i kawał dobrej roboty ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Mniejszego olka już przeniosłam - stoi przy oknie tarasowym. Myślę, że w tej chwili ciepło (ok. 20 st., chociaż przy szybie może być trochę chłodniej) mu nie zaszkodzi, zwłaszcza, że tam ma dużo światła. Kusi mnie, żeby przynieść cytrynę, ale chyba jeszcze się wstrzymam (do połowy marca).

Na blogu najbardziej cieszą mnie praktyczne informacje - gdzie posadzić krzew (stanowisko, soliter, czy w grupie). Bo o ile fotki można znaleźć w wielu miejscach, to takie informacje już niekoniecznie. Dane o chorobach (np. że pod koniec lata może trochę łapać plamistość) też świetnie podajesz - tak od praktycznej strony.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Wiesiu
bardzo ci dziękuję ;:196
Wasze wsparcie jest największą motywacją! ;:4
Dominiś
Olek cieplolubny gość! :) Lubi się grzac! ;:3
Dziasiaj przesadzam mój krzaczek laurowy i też idzie na okno, juz zaczął rosnąć w piwnicy!
Cytrynka może poczekać, jak zacznie puszczać pąki, da znać, że chce do ciepłego :)

jeśli te moje notki na blogu się przydają, to najważniejsze! ;:136 Dzięki! ;:167
Sama najczęściej szukam właśnie ocen praktycznych danej róży - hodowcy i sprzedawcy nie zdradzają minusów danej odmiany.
Teraz jest moda na te piękne nostalgiczne kwiaty. Ale co tu dużo mówic, np. angielki w naszych warunkach klimatycznych zawodzą :(
Pierwsze trzy lata jest OK. a potem chorują okrutnie!!!
Zdecydowanie najlepiej sprawdzają się róże Kordesa! Pochodzą z podobnego klimatu i jeśli chodzi o zdrowie, to dla mnie nr 1.!!!
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Przezabawny filmik: Ogrodowy guru i młode ogrodniczki ;) Zobaczcie koniecznie!!!
http://www.youtube.com/watch?v=vwso1zTl ... re=related
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Śmieszny ten filmik - aż niewiarygodne, że te panny takie totalnie zielone :lol:
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewo gratulacje -nowy blog niesamowicie przydatny przy kupowaniu róż.Kompedium wiedzy o nich pomoże nam w postawieniu na zdrowe,długo trzymające kwiaty,pachnące.Spędziłam tam całą godzinę ,chciałam się wpisać ale coś poszło nie tak.
Bardzo mi się podoba opis róży z jej zachowaniem się w Twoim ogrodzie.No i to podawanie wielkości-bardzo,bardzo przydatne.
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuniu , moje lilie jeszcze nie przyszły , więc już przebieram nogami , bo ja z tych bardziej niecierpliwych jestem... :twisted: Chętnie bym je już pooglądała , poprzekładała te woreczki z kupki na kupkę, ale cóż - trzeba czekać!
Blog - wspaniała sprawa!Już nie trzeba będzie szukać (byle gdzie w necie ) wiadomości o różach.Więcej Twoje doświadczenia z nimi warte , niż suche fakty , nie zawsze zgodne z prawdą... a częste w sieci.
Pozdrawiam,Małgorzata
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Dominiko
uśmiałam się do łez z tych laleczek ;)
Anko, Małgosiu
dzięki serdeczne! ;:196
Jeśli pomoże wam w wyborze, będzie mi niezmiernie miło ;:4
Same katalogi nie podają praktycznych wskazówek , niestety :(
Z wpisywaniem postów sama jeszcze mam problemy :oops:
Rozgryzam powoli technikę, za moich czasów nie było informatyki w szkole.
W zeszłym roku dosadziłam trochę odmian, które jeszcze nie kwitły.
Tego lata będę mogła już zrobić im zdjęcia i dorzucę moje obserwacje.
Poza tym idą róże z Serbii i Holandii :tan

No to mamy przedwiośnie pełną parą! Słońce grzeje, woda płynie, a kwiaty rosną...
Niektóre nawet zakwitły, to poczatki ale już coś. Na bezrybiu i rak ryba :;230

Oczar :
Obrazek
Obrazek

ciemiernik

Obrazek

przebiśniegi

Obrazek

krokusy / obok żeleźniak te duże liście

Obrazek
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

Ewuś. U Ciebie już faktycznie wiosna. Aż mnie korci aby jutro znów jechać na działkę, choć we wtorek jeszcze nie dawało się wejść z powodu pokrywy śniegu. Ale dziś jest rzeczywiście bardzo ciepło.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

ale wiosenne widoki, super ;:138 ;:138 chyba nie wysiedzę i w weekend też pognam na działkę... z aparatem ;)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nie ma róży bez kolców... w ogrodzie u Ewy cz.2.

Post »

No pięknie, pięknie, wiosna nadchodzi nieubłaganie ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”