Wyprodukowałam dwa pasztety
Jeden klasyczny, drugi z owocami z alkoholu
Wzięłam ponad kg udźca z indyka, 70 dkg poprzerastanego boczku
30 dkg wątróbki z drobiu, trzy cebule, 6 jaj
bułka kajzerka, pieprz,sól, gałka muszakt., mocna wódka.
Wszystko udusiłam,przepuściłam dwa razy przez maszynkę i wymieszałam z jajkami, namoczoną w rosole bułką i przyprawami i alkoholem
Odjęłam część i dołożyłam suszone owoce, które jakiś czas temu namoczyłam w alkoholu
Wszystko powędrowało do foremek
Włożyłam do nagrzanego piekarnika i piekłam godzinę w temp. 200-180 stopni
Paszteciki wybornie dzisiaj smakowały na śniadanie :P
