
One pomogły mnie, teraz ja spłacam dług wdzięczności. Limona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Teoretycznie masz rację, ale w praktyce czasami nie ma kwitnienia, a pojawiają się keiki 

Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
-
- ZBANOWANY
- Posty: 747
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3892
- Od: 21 maja 2009, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Dokładnie - rośnie pęd, ale zamiast kwiatów ,wyrasta keiki
To jest jakieś zaburzenie, ale nie potrafię sobie przypomnieć dokładnie co się na nie składa...

To jest jakieś zaburzenie, ale nie potrafię sobie przypomnieć dokładnie co się na nie składa...
Zapraszam
Moje wątki
Moje wątki
-
- ZBANOWANY
- Posty: 747
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Ulala, ale się u mnie "keikowo" zrobiło, teraz jeszcze żeby te moje kwiatuchy w nie obrodziły to będzie mi niezmiernie miło.
Aniu, na tym pierwszym podupadłym storczyku to się jeszcze okaże ale jestem prawie pewna, że to keiki; na drugim zaś mam spore wątpliwości, czas pokaże. Porobię fotki jak już będzie co fotografować.
Aniu, na tym pierwszym podupadłym storczyku to się jeszcze okaże ale jestem prawie pewna, że to keiki; na drugim zaś mam spore wątpliwości, czas pokaże. Porobię fotki jak już będzie co fotografować.
-
- ZBANOWANY
- Posty: 747
- Od: 8 lip 2008, o 13:03
Oglądałam Kamilke - piękna! Bardzo podobna do mojego buraczka
No i muszę się nauczyć robić takie ładne zdjęcia!

Pozdrowienia od Izabeli.
Storczyki Enidy...
Storczyki Enidy...
Izuniu, dziękuję Ci ślicznie. W sprawie fotografii, jeśli chcesz, mogę Ci udzielić kilku lekcji, z tym że nie zauważyłam aby zdjęciom w Twoim wątku coś brakowało - potrafisz pięknie pokazać swoje kwiaty.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
U mnie za oknem się troszkę pochmurzyło ale mam na to lekarstwo: troszkę żółciutkiego optymizmu.
Długo czekał aż zaprezentuję go światu. Gabarytowo, w porównaniu do innych moich storczyków, to takie maleństwo, choć wcale nie aż tak małe, żeby móc go nazwać miniaturką ale niewątpliwie jakieś cechy z niej w sobie nosi.
Zwie się 'Oliwier'. To dlatego, że niby żółty ale z oliwkowym odcieniem płatków.
Oto i on w całej okazałości:

Kwiatuszek z bliska - tu mi się udało uchwycić jego naturalny kolorek:

Otwierający się nowy kwiatuszek:

I na koniec prezentacji:

Tu widać ich zaledwie trzy ale Oli to mała i bardzo żywiołowa roślinka, co chwilę coś tworzy. Takich pociech życzę wszystkim zakochanym w storczykach.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
U mnie za oknem się troszkę pochmurzyło ale mam na to lekarstwo: troszkę żółciutkiego optymizmu.
Długo czekał aż zaprezentuję go światu. Gabarytowo, w porównaniu do innych moich storczyków, to takie maleństwo, choć wcale nie aż tak małe, żeby móc go nazwać miniaturką ale niewątpliwie jakieś cechy z niej w sobie nosi.
Zwie się 'Oliwier'. To dlatego, że niby żółty ale z oliwkowym odcieniem płatków.
Oto i on w całej okazałości:

Kwiatuszek z bliska - tu mi się udało uchwycić jego naturalny kolorek:

Otwierający się nowy kwiatuszek:

I na koniec prezentacji:

Tu widać ich zaledwie trzy ale Oli to mała i bardzo żywiołowa roślinka, co chwilę coś tworzy. Takich pociech życzę wszystkim zakochanym w storczykach.
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3103
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Justynko, jaki piękny ten Oliwier! Chętnie widziałabym takie cudo u mnie, żółciutki jak lubię 

* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
Dzięki, ale moim zdjęciom daleko do Twoich. Weźmy np tego cudownego Oliwiera, jak dla mnie te zdjęcia są takie..hmm..artystyczne. I te zbliżenia kwiatów, jak mi się to podoba!
Jutro mąż idzie do pracy, przynajmniej nie będzie komentować moich poczynań.. ja mam wolne, spróbuje coś pokombinować z aparatem. Pierwsze co to tło, a nie biała ściana jak na moich pierwszych zdjęciach
Jutro mąż idzie do pracy, przynajmniej nie będzie komentować moich poczynań.. ja mam wolne, spróbuje coś pokombinować z aparatem. Pierwsze co to tło, a nie biała ściana jak na moich pierwszych zdjęciach

Pozdrowienia od Izabeli.
Storczyki Enidy...
Storczyki Enidy...