A może mnie ktoś oświeci, co jest mojej fasoli? Na noc z przymrozkami okryłam ją włókniną i przyznaję się bez bicia, na dzień nie odkryłam. Dopiero na następny dzień.
Czy to od tej włókniny, czy chora? A może co innego? Liście górne są takie małe, wąskie i się zwijają pod spód.
