jak padnę na zawał przez te Twoje piękne fotki to będziesz mnie miał na sumieniu...
ja wczoraj starałam się odchwaścić z metr chociaż mojego ugoru ale lało niemiłosiernie i zmokłam tylko dwa razy i tyle.. a Ty takie słoneczne i kolorowe fotki na moje nerwy wklejasz...
Owoce dojrzewają w słońcu, Ludzie w świetle miłości!!
A gdzie byś tam padła,myślę że powinno być odwrotnie.Wczoraj u mnie dopiero wieczorem zaczęło być burzowo,dawało nieźle po okolicy ,ale nas tylko ulewa nawiedziła,a teraz piękna pogoda ,tak lubię
Andrzej ja orlików nie mam dużo pare sztuk ,wszystko co się sieje w większości wydzieram,co innego fuksje ,tych troche mam ,co roku dochodzą nowe i wysadzam nawet na rabatę niektóre