Ja natomiast po poranku leniucha = taras+ kawa + śniadanko + przegląd prasy na słoneczkueleka pisze:Witaj Ewelinko.Ja jak zwykle z kawą spaceruję po ogrodzie.Nie wiem czy rośliny naskalne to twój nowy bzik, ale ja je uwielbiam od lat.Im mniejsze, tym lepiej.Te drobniutkie listeczki, albo morze kwiatów i nic więcej.Są urocze.Zakupy udane.Będzie co podziwiać.
Mam nadzieję, że ten wpis wreszcie dojdzie.


Janku, nadal trzymam kciuki ! Czy już mogę przestać ?
mme33 - Jak miło

Dorotko, skalniak tak, suchy potok tak, fontanna ... zdecydowanie nie... nie gustuję po prostu w takich elementach. Szmer wody jest w planach (których realizacja wciąż się odwleka) ale będzie zdecydowanie subtelniejszy i mniej " rzucający się w oczy" jak fontanna
