Wiśnie - jakie odmiany polecacie

[pawelp1320]

No właśnie oglądałem film w którym pewien pan sadownik mówił że z Nefris uzyskuje o 30% wyższy plon niż z Łutówki. Więc to mnie zaciekawiło bo jak wiadomo Łutowka plon ma bardzo wysoki. A co do Nefris to nie zauważyłaś aby była podatna na którąś z chorób, nie łapie drobnej? I jak ze wzrostem i prowadzeniem drzewa ?

[ania1590]

Pawle, moja Nefris nie miała żadnych objawów chorobowych, ale rośnie w pobliżu 2 brzoskwiń, które opryskuję p/kędzierzawce, miedzianem jesienią, silitem wiosną i mlekiem w sezonie letnim. Na pewno część oprysków z wiatrem przenosi się na wiśnię. Jeśli chodzi o prowadzenie to nie ogołaca się i nie tworzy biczów 3 metrowych jak Łutówka, pnie się w górę i jest dość gęsta. Jest naprawdę niekłopotliwa.Koronę ma bardzo ładną samoistnie, bez mojego udziału.Pozdrawiam Ania

[pawelp1320]

Dobrze wiedzieć . To jeszcze czyjeś słowa o Kelleris by się przydały i już bym wiedział co i jak .

[Darkat]

Debraceni z Botermo posadzona na jesień 2011. Jeszcze ani jednej wisienki nie widziałem. Wujek za płotem posadził w 2013 Łutówkę i w poprzednim roku już miał pierwsze owoce. A trzeba też wspomnieć, że kiedyś wiśnie u nas się świetnie sprawdzały.
Na usprawiedliwienie dodam że moją Debreceni dopadła drobna plamistość w 2013 i w lato nie miała praktycznie już liści.
Na razie rośnie bardzo nietypowo bo jak "choinka", ale to podobno charakterystyczna cecha Debreceni.

[seedkris]

Debreceni i Pandy dobrze owocują, ale na Węgrzech.

[andrew54]

U mnie węgierskie odmiany także plennością nie grzeszą.Są za to bardzo smaczne.Traktuję je owoc typowo deserowy.Nefris dużo plenniejsza i bardziej nadaje się na przetwory.Jest aromatyczna,wychodzą z niej bardzo dobre kompoty.

[pawelp1320]

A ja słyszałem jak dr. Buler mówił że Debraceni jest to odmiana podobna do Groniastej z tym że lepsza, przedstawił ją jako najlepszą dotąd odmianę węgierską. cóż wiem że Groniasta ma to do siebie że bardzo silnie kwitnie ale też bardzo dużo kwiatów gubi (u Debraceni podobno wygląda to lepiej) pewnie z powodu "polskich" warunków atmosferycznych w czasie kwitnienia tej odmiany. No ale jak widać zdania są podzielone, bardzo dobrze że to piszecie, pozwoli mi to na zastanowienie się nad jej wyborem.

[msk83]

Ja również zastanawiam się nad wiśniami i nie wiem nadal jakie by były najbardziej odpowiednie. Chcę posadzić dwie, bo na tyle mi miejsce na działce pozwala. Pewnie muszą to być odmiany które się zapylają. Tylko jakie? Nefris np i ?

[msk83]

Kupione Groniasta i Lucyna ciekawe jaki będą

[tencia]

Czy mogę posadzić borówkę blisko wiśni,nie zaszkodzi wiśni kwaśna ziemia borówki?
Pozdrawiam Teresa

[ERNRUD]

Wiśnie nie lubią kwaśnej gleby, ale jeśli będzie tylko lekko podkwaszona to nie będzie wielkiego problemu. Jeśli jednak chcesz systematycznie zakwaszać to radzę zrezygnować z tego pomysłu.

[miki331]

Wiosna wiśnie podsypuję trochę popiołem drzewnym - z kominka. (Palę wyłącznie drewnem i taki popiół jest silnie zasadowy). Sprawdzone !

[washka]

Dzisiaj wichrzysko złamało mi wiśnię - cudowną odmianę o przewieszających się gałęziach i dużych słodkich owocach. Niestety nie znam nazwy, co bardzo mnie boli, bo chcę ją reaktywować w swoim ogrodzie. Czy ktoś kojarzy tą odmianę ? Zdjęcia z "archiwum" :

[pawelp1320]

To kwitnienie na końcach długopędów, ogołocone gałęzie i forma wiśni w stylu wierzby płaczącej przemawia za odmianą Łutówka.

[washka]

Nie zgadza mi się opis smaku 'Łutówki" - kwaśny. Ale idąc Twoim tropem, natknęłam się na odmianę "Lucyna" - czyżby to ona ?