Trochę mnie tutaj nie było. Ostatnio jakoś nie ma czasu. Na szczęście dzisiaj pada deszcz, więc dla osłody wrzucę kilka zdjęć wiosny w naszym ogródku i na parapecie.
Ooooo.....powrót do wiosennych nastrojów.
Ano było i tak szybko minęło......chociaż ja nie mogę narzekać.
To była pierwsza od bardzo dawna normalna wiosna z przedwiośniem.