Moje róże cz.II
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
hmmm jak ją znalazłam starą "zardzewiałą" miała kilka długich pedów ale nie wiecej niz 1,50cm
teraz ma 60 cm i jest zageszczona
.........dziękuję poszperam w temacie 



nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Souvenir de la Malmaison - ubiegłoroczny nabytek, kwiatu wyczekiwałam prawie chora z niecierpliwości, bo jest uznawana za najpiękniejszą różę burbońską.
Jej synonimiczna nazwa to "Królowa piękna i zapachu" - faktycznie, kwiat piekny : duży, bardzo pełny o subtelnej kolorystyce. Zapachu opisać nie potrafię, ale jest cudny
Zakwitła jednym kwiatem pomimo deszczu, a podobno go nienawidzi.
Spotkałam się nawet z radami, żeby ją nakrywać jakimiś daszkami
Ma jeszcze pączki.
Nazwano ją na cześć rosarium cesarzowej Józefiny - żony Napoleona.

z burbonek mam jeszcze Zepherine Drouhin, która na razie strajkuje i nie kwiatnie, oraz pochodzącą od Souvenir... Gloire de Dijon - ma na razie małe pączki.
Jej synonimiczna nazwa to "Królowa piękna i zapachu" - faktycznie, kwiat piekny : duży, bardzo pełny o subtelnej kolorystyce. Zapachu opisać nie potrafię, ale jest cudny

Zakwitła jednym kwiatem pomimo deszczu, a podobno go nienawidzi.
Spotkałam się nawet z radami, żeby ją nakrywać jakimiś daszkami

Ma jeszcze pączki.
Nazwano ją na cześć rosarium cesarzowej Józefiny - żony Napoleona.


z burbonek mam jeszcze Zepherine Drouhin, która na razie strajkuje i nie kwiatnie, oraz pochodzącą od Souvenir... Gloire de Dijon - ma na razie małe pączki.
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Oliwko moją Madame wykańcza upał..musiałam jej podlać sporo wody bo pąki smętnie zwisały.U mnie jeszcze mało cienia i róże cierpią od słońca.Jak im trudno dogodzić.Ale patrząc na Twoją będę miała ładne kwiaty od niej
Souvenir de la Malmaison -dobrze,że pachnie bo chcę ją kupić.Poczytuję u Ciebie o historycznych bo chcę trochę dokupić
Souvenir de la Malmaison -dobrze,że pachnie bo chcę ją kupić.Poczytuję u Ciebie o historycznych bo chcę trochę dokupić
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Aszko, burbonki są piękne, no i, co nie jest bez znaczenia, powtarzają kwitnienie.
Madame jesienią wytwarza ogromne kwiaty, jest ich co prawda mniej niż latem, ale rekompensuje to wielkość.
Naprawdę podlewasz? Ja mam wrażenie, że jak chodzę, to mi woda bulgoce pod nogami
Może u Ciebie aż tak nie padało...
Madame jesienią wytwarza ogromne kwiaty, jest ich co prawda mniej niż latem, ale rekompensuje to wielkość.
Naprawdę podlewasz? Ja mam wrażenie, że jak chodzę, to mi woda bulgoce pod nogami

Może u Ciebie aż tak nie padało...