Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ech, Alutka! Ty mieszkasz w Raju! :D

Powiedz prosze, która to z lila róż znalazła się na tym zdjęciu?

http://i43.tinypic.com/1hwhea.jpg



I przypomnij jak nazywa się ta

http://i40.tinypic.com/2yxp2rk.jpg

Ona jest zupełnie abstrakcyjna!
Jak zresztą cały Twój ogród ;) :D
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Kociaczku, ta pierwsza, lila róża, (domyślam się , że chodzi Ci o tę w prawym dolnym rogu na zdjęciu) , to Mamy Blue. Na drugim zdjęciu, o które pytasz, ta fioletowa, to Wild Rover, a ta bladożółta w głębi, to Ghislaine de Féligonde.

Przy okazji witam ponownie Hanię i Krysię- KaRo!
;:100

A teraz już idę spać! Dobranoc! ;:41
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Alu raj to mało powiedziane....ale nie mogę nic sensownego wydukać.

Alu wszystko jest niezwykłe ale ta musztardowa róża Honey Dijon niespotykana.

Możesz tak pokazywać w nieskończoność.
;:109
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Alusiu, mi też mowę odebrało :D

Twój ogród, jest najlepszym remedium, na wszystkie smutki tego świata !!!

;:180
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Post »

Alutko, różana królowo ale nam piękności pokazujesz za każdym razem. Ta prześliczna Wild Rover ciemno fioletowa o
żółtym środku przypomina mi jedną co widziałam w parku Bagateli. Twoja Pierre de Ronsard jest przecudowna.
Najładniejsza z wszystkich które dotąd widziałam. A Twoje pienne róże to istne cuda.
Pokazuj nam ile tylko możesz. :shock: :shock: :shock:
A zapach irysów szczególnie tych jasno niebieskich wprost UWIELBIAM. Jaka szkoda że u mnie już wszystkie przekwitły.

Całe pączki buziaczków ;:79 ;:79 ;:79
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Aluś a co to za róża przy stylowym łuczku z listeczkami ?
To dopiero bajka. :roll:
Jak w krainie czarów Alicji. :wink: :lol:
Królowo będę śnić o niej bo jest cudowna.
Buziaki jak czerwone maki. ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
tengel27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 6 sie 2007, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

No, eee, aa , hmmmm...


.... a idź - już mi słów brakło na opisanie tych cudowności. Idę sobie oglądać dalej ;)
Dawid
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

Alusia to nieprzyzwoite że u Ciebie tyle różyczek kwitnie a ja czekam aż łaskawie któraś pąk otworzy buuu ja chcę ciepło i słoneczko .... żartuje oczywiście pokazuj te śliczności najwyżej zaślinię całą klawiaturę :wink:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Alutka, przepraszam, ze zamiast obrazków wkleiłam linki. Nie wiem sama jak to zrobiłam :roll:
Gdybym wkleiła obrazki, to Grazynka już by wiedziała, ze róża o którą pyta, to Wild Rover :lol:
Chyba to znak, że nie powinnam o tak późnej porze siedzieć na forum, a w każdym razie pisać ;)
Mamy Blue... Czym ona różni się od Sissi?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Izuś dzięki za odpowiedż.
Pytałam Alutkę bo komp mi nie otwierał twoich linków.
Ale teraz wszystko jasne. ;:333
Nie mam więcej pytań. :lol:
Mogę tylko dodać, że jest absolutnie odjazdowa. :roll:
Grażyna.
kogro-linki
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

witaj

ja też chciałam zapytać o tę piękność na tym łuczku - od razu mi się zachciało mieć :oops:
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Elizabetka pisze: Możesz tak pokazywać w nieskończoność.
;:109
Elżuniu, żebyś tylko nie żałowała tych słów... :lol:
Honey Dijon ma rzeczywiście bardzo nietypowy kolor. Nie wszystkim się podoba, ale ja lubię takie "wynalazki". Gdybym miała mieć tylko jedną różę w ogrodzie, wybrałabym pewnie coś bardziej klasycznego, jednak mogąc mieć więcej, chętnie wyszukuję takie niespotykane.

Cynamon pisze:
Twój ogród, jest najlepszym remedium, na wszystkie smutki tego świata !!!

;:180
I o to chodzi!!! :D ;:168 Kochana jesteś, Cynamonku!

Przedwczoraj miałam przyjemność poznać Twoją koleżankę po fachu. Jeśli dobrze zapamiętałam, skończyła ASP w W-wie a na pewno tam mieszkała. Maluje również akwarelki. Wystawia i sprzedaje swoje obrazy w Giverny. Wpadła do mnie na kawę z koleżanką zwiedziła ogród i zaprosiła nas z M. do siebie.

abeille pisze:Twoja Pierre de Ronsard jest przecudowna.
Najładniejsza z wszystkich które dotąd widziałam.
Wisiu, nawet sobie nie wyobrażasz jak mi miło to słyszeć! Od razu chce się pracować w ogrodzie. :D My wybieraliśmy się do Bagatelle wczoraj, ale pogoda była taka parszywa, że sobie odpuściliśmy. Ale za to zrobiłam kilka pożytecznych rzeczy w warzywniaku. Do Bagatelle wybierzemy się z pewnością na dniach.
Będę pokazywać, nie ma sprawy...

P.S. Chociaż w Tobie mam bratnią duszę jeśli chodzi o irysy! :wink: :lol:


Grażynko, Tess, już Wam Kocia Iza :D odpowiedziała, że to Wild Rover. Mnie też się bardzo podoba, ale nie potrafię jeszcze nic o niej powiedzieć, bo zasadziłam ją dopiero jesienią. Wiem tylko, że to duża róża, którą można prowadzić albo jako duży krzew albo jako małą pnącą.

Dawidku, dobra idź oglądać... ale napij się wcześniej trochę kawki, żeby nabrać sił! :D ;:40

Isia pisze: buuu ja chcę ciepło i słoneczko .... żartuje oczywiście
Isiu, obawiam się, że nie żartujesz... :lol: Ja też chcę tego samego, bo od dwóch dni zrobiło się pochmurno i deszczowo... :?
chatte pisze:Alutka, przepraszam, ze zamiast obrazków wkleiłam linki. Nie wiem sama jak to zrobiłam
Obawiam się, Kociaczku, że nie zależy to od Ciebie... Są to prawdopodobnie nowe ustawienia i jeśli "cytujesz" zdjęcie, zamiast zdjęcia pojawia się link do niego.

chatte pisze:
Mamy Blue... Czym ona różni się od Sissi?

Różni się kształtem i wielkością kwiatu, pokrojem krzewu, zapachem, odcieniem... podobnie jak różnią się między sobą róże różowe, czerwone czy żółte... Jeśli chodzi o moje, są jeszcze zbyt młode, żeby ocenić pokrój krzewu, ale to co się da, zobacz sama:

Sissi:
(Na pierwszym zdjęciu, ta po prawej. Po lewej, Chartreuse de Parme)


Obrazek Obrazek


Mamy Blue: (Na pierwszym zdjęciu po prawej na dole. Jeszcze trochę chuderlawa, ale przesadzana jesienią)


Obrazek Obrazek



Charles de Gaulle:


Obrazek


Rose de Burdigala:



Obrazek Obrazek



Dioressence:


Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Charles de Gaulle już wcześniej trafił na moją listę chciejstw, a teraz jeszcze Dioressence.
Zachwyciłam się nią ale nie mam o niej pojęcia.
Napisz coś o niej, bardzo proszę :D
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Mariolu, Dioressence jest kreacją Delbard z 1984 roku. Jest niewielkim krzaczkiem (do 100cm). We Francji, należy do klasyki. To piękna róża o przepięknym zapachu. To właśnie ze względu na zapach nosi nazwę perfum Diora. Kwiaty ma duże, ale niezbyt pełne. Pokazuje żółty środek. Kolor bogaty, jakby opalizujący. Dla mnie jest przepiękna! Ja posadziłam swoją rok temu a na jesieni przesadziłam, więc na razie jest jeszcze mała i z własnego doświadczenia nie mogę wiele o niej powiedzieć. Powtarza kwitnienie, ale jak intensywnie?... za wcześnie mówić z moim krótkim z nią doświadczeniem. Prawdopodobnie, bywają z nią kłopoty "zdrowotne". U mnie jak na razie jest wszystko O.K. W zeszłym roku nie chorowała, a tej wiosny też, jak do tej pory nie ma żadnych oznak chorobowych. Co do mrozoodporności i dostosowania do klimatu polskiego, nie mam najmniejszego pojęcia... :roll: W HMF podają strefę 7b, ale nie bardzo mam zaufanie do HMF w kwestii mrozoodporności. Miałam okazję przekonać się, czytając dyskusje na różnych forach, blogach itp, że dane odnośnie stref mrozoodporności bywają w HMF mocno zawyżone lub zaniżone.
I to by było na tyle... :D ;:100
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Już googlarką szukałam na polskich stronach ale tylko Diora znalazłam :(
Poszukam może jesienią z nadzieją na to że się pojawi.
Już wcześniej mnie zachwyciła a jeszcze na dodatek pięknie pachnie :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”