Arturo - większość roślin, które rośnie u mnie na działce, jest od
wspaniałych forumowiczów! Przysyłali je, wiedząc, że na razie nie
mam jak się zrewanżować. I żaden nie chciał zwrotu za przesyłkę.
Ale w razie wymiany, wysyłki, wszystkie takie informacje uzgadnia się
na pw, bo niektórzy sporo tego wysyłają i wtedy to jest duży koszt.
Jak są małe roślinki, można je wysłać w "bąbelkowej" kopercie, korzonki owinąć
w mokrą bibułkę, albo zostawić trochę ziemi, porządnie zmoczyć i owinąć w folię.
Górę folii najlepiej ścisnąć gumką, żeby woda nie wyciekała i żeby za szybko
korzonki nie wyschły. Zieloną górę można też czymś owinąć (folią, kartonem,
tubą). Jak są większe rośliny, lub jest ich więcej, to można - zabezpieczywszy korzonki,
wsadzić je do uciętej butli (ostatni pomysł na forum

) i do pudełka (np. po butach).
Pudełko zakleić jakąś taśmą, można owinąć w papier szary.
Koszt takiej wysyłki to 5, 10 lub więcej zł, w zależności od wagi.
Wysyłamy zawsze priorytetem ze względu na dobro roślin.
Myślę, że jak będziesz Tulipanku
pytał to forumowicze sami Ci podpowiedzą.
Więc nie namyślaj się, tylko szukaj ofert i wstawiaj swoje.
I pytaj, pytaj, pytaj (wiesz, że kto pyta, nie błądzi?

)
Bo jedni będą chcieli zapłatę na konto, inni przelewem, a jeszcze inni wcale.
Jedni będą chcieli się wymienić, drudzy nic nie będą chcieli w zamian, a inni jeszcze nie będą
mieli czym Ci się odwdzięczyć (przynajmniej na razie

).
Mam nadzieję, że bardziej doświadczeni w wymianie wypowiedzą się również na
ten temat. A jak nie - zawsze można założyć nowy post "Jak wysyłać rośliny pocztą"
(najlepiej najpierw sprawdzić, bo może taki już jest) i wtedy będziesz miał mnóstwo
odpowiedzi, z których wybierzesz sobie to co Ci najlepiej pasuje.
I nie wstydź się, bo my wszyscy czegoś tu się dopiero uczymy. Powodzenia!
Miłej nocki! I kuruj się!
