Jola - jestem z rewizytą

I bardzo się cieszę, że zostawiłaś wpis u mnie, bo dzięki temu Cię znalazłam.
Twój ogród jest niesamowity. Trochę jak z wakacji, trochę jak z książek z dzieciństwa, a trochę jak z bajki

Jestem zauroczona.
Wszyscy piszą o ogromie wykonanej pracy. Ja też chylę czoła, ale chcę powiedzieć coś innego. Strasznie mi się podoba, że nie staraliście się wyrównywać terenu, tylko odwrotnie - podkreśliliście to, co w nim było oryginalnego, czyli góry-doliny. Tak często można obserwować, jak właściciele ogrodów najpierw niwelują teren na płasko i równo, a później dopiero myślą o stworzeniu czegoś oryginalnego. U was jest piękny zróżnicowany krajobraz z naturalnym, wysmakowanym 'kamieniowiskiem'. Bardzo, bardzo mi się podoba
Pisałaś w którymś momencie, że masz mało kwitnących roślin. Eeee, coś ściemniasz, kobito! Toć mnóstwo u Ciebie kolorów!
A czy mogę coś dodać? - jeśli mogę, to powiem tylko cichutko, że dosadziłabym traw powiewających i szeleszczących na wietrze. Fajnie by sie komponowały z kamieniami i żwirem

I dają busz, a pisałaś u mnie, że lubisz jak zielone szaleje i kipi
Pozdrowienie - Ula