Asiu nie wiem co tam na działce,jeszcze tam od poniedziałku nie byłam . Dzisiaj strasznie wieje,a na dodatek mimo słońca wiatr jest lodowaty.
Córcia przyrodniczych się nie obawia za bardzo -gorzej z matematyką

. Wczorajsze poszły jej nieźle. Dziękuję
Aguś ,z rozsadami to ja w tym roku zaszalałam. Niestety pogoda pokrzyżowała mi plany -częś roślinek miałam wystawić na balkon aby mieć miejsce na dynie ,ogórki ,fasolkę. Teraz pora na sianie a miejsca brak
-- Cz 20 kwi 2017 10:02 --
Dziękuję Dominiko za kciuki,

,mam nadzieję że w końcu skończy się ta zimnica i roślinki odetchną.
Halinko

. Oby więcej strat nie było.